Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niespokojna123123

Wydzwania do mnie żona mojego partnera

Polecane posty

q ***powraca...wyglada na to, ze jestes czlowiekiem sfrustrowanym,agresywnym, chamskim i wulgarnym do granic ostatecznosci ..i nie wiem czemu inni dopatruja sie w Tobie typowego reprezentata postawy chrzescijanskiej...uwazam ze jest wrecz przeciwnie. Pan Zonaty58 reprezentuje bardzo ludzka postawe brania w obrone tych, ktorzy sa celemi ...z calkiem niezrozumialych powodow,nienawistnych napasci. Kto kocha ludzi (nie oznacza to ze kocha ich postepki )..zawsze bedzie starac byc ich adwokatem...a nie sedzia. Nie nam sadzic..tym bardziej, ze nikt nas nie prosi o to... i Ty nie jstes od tego. Powiedzmy, ze autorka opisuje swoja prawdziwa sytuacje, widac ma taka potrzebe i znalazla miejsce do napisania o sobie , to mozesz ...jesli masz jakies zdanie na ten temat sie wypowiedziec - od tego jest forum...lecz nie wyklinaj, nie obrazaj ludzi ktorzy tu pisza lub czytaja ten watek...a juz na pewno nie sadz...To taka moja refleksja i prosba .Masz co swg Ciebie , madrego do przekazania jako rade...to napisz i idz precz ... Do zonatego58...nie radze wypowiadanie sie w niektorych..nie zwiazanych z tematem kwestiach jak np. celibat duchownych...jesli jak piszesz, nie wiele laczy Cie z kosciolem ...to pewnie nie znasz zagadnienia i tego srodowiska . Takie wypowiedzi tez moga byc przy okazji krzydzace w mysl "sadze ciebie wedlug siebie"...a chyba nie powinno sie , bedac odpowiedzialnym czlowiekiem, powielac wiesci gloszonych przez wrogie i napstliwe w stosunku do KK media takie jak np. przez tyg, Nie i inne. Co do problemu 123123 ...to juz powyzej napisalam...moralna ocene pozostawiam Tobie, ze swej strony szczerze wspolczuje Ci tej sytuacji i zycze madrego wyboru ...no to napisalam... amen;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki niespokojnej
niespokojna moim zdaniem gdyby mu zalezalo na Tobie to by dzwonil; tym bardziej,ze maja sie rozwodzic, wiec nie musi sie ukrywac przed zona z kontaktami z Toba ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz - może być różnie, może ona się pakuje, albo jest jakaś afera z córką. Nie wiem tego, nie jestem wróżką, nie sprawdzę bo nie mam jak. Nie pojadę też żeby w jakikolwiek sposób go sprawdzać, to trochę poniżej jest pewnego poziomu. Więc muszę poczekać, ale nie podoba mi się, że nie ma z jego strony jakiegoś konkretnego przekazu. Nie moja sprawa tak naprawdę jakie mają ustalenia, albo co postanowili i w jakim czasie. Ale o ile ja jestem jeszcze brana pod uwagę jako jakaś "przyszłość" to to co mnie dotyczy powinno być mi przekazane. Tak uważam. Nie wiem, może on nie wie jak mi powiedzieć że jednak nie, a może nie radzi sobie z atakami żony, może nie wiem, wmieszała się w to jeszcze jakaś rodzina czy coś. Jedna wielka niewiadoma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no i nareszcie jakiś rozsądny głos na wątku i co ważne katolicki. Przepraszam za celibat, faktycznie może przegiąłem, bo faktycznie nie wierzę aby było tak że nikt go nie przestrzega (choć mało kto wierzy w to przestrzeganie może stąd moje niezbyt szczęśliwe porównanie). Moje wątpliwości nie biorą się z powietrza, ale własnych obserwacji i tego co tu przeczytałem, nie z mediów atakujących kościół. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=130593 ...jeśli uraziłem czyjeś uczucia religijne to przepraszam, tyle że uważam - jak i duża grupa wierzących - że celibat jest następstwem polityki instytucji jaką jest kościół a nie wymogiem Boga w stosunku do jego przedstawicieli na ziemi. Dodajmy wymogiem skostniałym, pozostałością feudalnych struktur majątkowych kościoła który miał chronić doczesne interesy tej instytucji. Wczesne chrześcijaństwo nie wymagało od swych pasterzy poświęcania życia rodzinnego na ołtarzu religii. Stąd niejako istniejąc poza wspólnotą nie mam księżom za złe, że buntują się przeciwko prawom natury (oczywiście ci którzy to robią bo zakładam że część przestrzega doktryny)... bardziej razi mnie zakłamanie samej instytucji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki niespokojnej
napisanie smsa to 3 sekundy ;) moze to zrobic nawet na kiblu jak nie ma gdzie indziej czasu :p rozumiem,ze moze miec tam problemy, ale tak jak napisalas jak jestes brana pod uwage to powinien Cie informowac o sytuacji bo ona dotyczy rowniez Ciebie i Twojej przyszlosci. A najgorsza jest dla Ciebie niepewnosc......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... dlatego sądzę ze faceta po prostu nic nie usprawiedliwia, nie jest w porządku wobec nikogo. Autorce należała się jakakolwiek wiadomość i jak ktoś wyżej napisał zdanie zawsze i wszędzie można napisać coby się w domu nie wyprawiało. Dotąd pewnie umiał znaleźć czas i okazję na telefon, na smsa .... wszystko to wskazuje na jedno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara szpetna baba
Niespokojna123123....moja dobra rada, dobrz, ze nie zadasz teraz tlumaczen z jego strony i tak lepiej...nie dzialaj raz dwa trzy....bo niecierpliwosc i niepokoj to najgorsi doradcy. Moze lepiej sprobowac odpoczac od tej sytuacji..miec i dla siebie czas do namyslu... wiem, serce nie sluga ..warto jednak starac sie wyciszyc emocje chwilowym "zniknieciem" i poczekac na to kiedy sie odezwie Twoj wewnetrzny glos..niektorzy nazywaja to intuicja, rozadkiem...nie wiem...jakos tak:) Trzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara szpetna baba
so zonatego 58...najczesciej jest tak, ze nikt nikogo nie zmusza do wstapienia do seminarium ( w seminarium to trwa to zalenie dlugo zanim definitywnie czlowiek powie "tak") jak i do zeniaczki (w tym wypadku to czesto bardzo szybko muwi sie tak ...czasem za szybko) . Wolny wybor wiaze sie z konsekwencjami. Malzenstwo to tez swoisty zakon..moim zdaniem...w koncu slubuje sie wiernosc jednej osobie az do grobowej deski ...ale np w kosciele protestanckim nie ma celibatu...Tu ma znaczenie tradycja jak i podstwy teologiczne... jestesmy ludzmi ..a wiec popelniamy bledy...kosciol tez sklada sie z ludzi.....luszi ochrzczonych ale czesto bladzacych....nie tylko herosow, a i tacy sie zdarzaja :) chodzilo mi o to....ze czesto sie cos mowi , nie zastawiajac sie nad trescia slow...stad wiele niedomowien i bardzo czesto krzywdzacych sadow...kiedy nie trzeba. no to znow powiedziala ;).. szpetna bardzo stara baba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...z tym wolnym wyborem racja, tylko czemu kościół się upiera przy czymś co straciło sens w jakim to ustanowiono i to wbrew naturze - to mnie uwiera :) masz rację w wielu odłamach chrześcijańskich celibat nie obowiązuje odwołując się do korzeni chrześcijaństwa choćby nasi wschodni bracia i chyba wszystkie odmiany protestantyzmu :) ale zostawmy to bo to nie ten topik :) niespokojna - zdaje sobie sprawy z przykrego uczucia w tej chwili, ale pomyśl co mogłoby być dalej gdybyś wsiąknęła w to głębiej i po niedługim czasie okazało się ze nie da się z gościem żyć na co dzień, wtedy bolałoby na pewno bardziej tak że chyba nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... tez wszystkim dobrego weekendu życzę i porządnego wypoczynku przed kolejnym tygodniem w pracy :) niedługo kończę robotę i mykam do domku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qurwo: Darmową? Dziwką? Skąd takie przypuszczenie? Nie ma pojęcia. Rogacz zazwyczaj obdarowuje swoją kochankę prezentami. A żona to nie dziwka w pewnym sensie? Daje dupy i za to jest utrzymanką. Jedyna pomiędzy nimi różnica to zazwyczaj papierek urzędowy. Kochanka jest zawsze uśmiechnięta, zadbana, on zadowolony, pachnący. Potem wraca do domu, żona ma mieć obiad, ciuchy wyprasowane i wypoczywa z piwem przez TV. Kochanka ma to co lepsze z takiego rogacza, nie przyszło Ci to na myśl? Nie wiem skąd opinia, że jak kochanka to znaczy tania dziwka. Dziwka wyszłaby mu taniej, zapewniam Cię. Ale co Ty o tym wiesz, pewnie nikt Ciebie nigdy do żadnego SPA nie zaprosił... do restauracji tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 91,,,,,:D
Hej, na wakacjach byłam w podobnej sytuacji, mam 21 lat, spotykalam się z facetem starszym od sieie 10 lat, on miał zonę i dziecko, z tym, że zona pracowała i mieszkała 400 km od niego ze wzgledu na te wlasnie dobrą prace, przyjeźdzała tylko raz na miesiąc w wekend i tak im uplynelo 3 lata małżeńtwa, facet poznał mnie na początku ja nie traktowąlam tego powaznie on też nie w su ie to ani o seks nie chodziło, bo przez dobre pół roku seksu nie było, swietnie sie nam gadało i smiało i sama nie wiem jak to sie stało ale zakochalismy się w sobie, na wakacje zona przyechała, dowiedziała się i zrobiła się mała afera, zaczeły się wyzwiska groźby telefony zebym go zostawiła, najpier ignorowałam to, a potem przypadkowo wpadłam na nia na mieście i powiedziałam jej parę slow, żo mogła siedzieć na dupie przy nim i pilonwac malżentwa i sama jest sobie winna i takie tam... w chwili obecnej mój pan jest juz po rozwodzie, mieszkamy razem i jest cudownie, Tobie też życze wszytskiego naj i może jeste, zimną suka ale pokaż tej żoneczce kto tu rządzi najpier ztonowana ignoracja a potem atak, oczywiście na niego !!! a ona ma pecha,,, cóż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dobra już qurewko... nudnaś. Naprawdę... Dzięki Kasiu za taką krótką historię. Nie wiem czy u mnie ona będzie też, ale Tobie życzę jak najlepiej! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
to kasia bedziesz teraz kontrolowac wszystkie jego kolezanki czy trzymac na smyczy? poczekaj 3 lata Kasiu i wierz mi ciebie tez to spotka bo skoro przyciega małzenstwa mało dla niego znaczy, kazda inna przysiega zanczyc bedzie jeszcze mniej, takze powodzenia, i nie wiem kto głupszy, bo chyba nie uznajesz tego ze jest z toba za sukcesz, przeciez to jawieksza głupota facet zeni sie z kochanką, sorry ale zaden taki zwiazek nie zakończył sie szczesliwie, sielanka jest do czasu, tu nie ma nigdy happy endu, przychodzi choroba, codzienność i powierchowność wychodzo na jaw, tu nie ma głebokich zwiazków, tu jest ucieczka od problemów, wiec powodzenia i mam nadzieję, autorko, że nie podzielasz i wierzysz w szczescie kasi, krótkotrwałe jednak, tam gdzie nie ma dobrych fundamentów, żaden owoc nie urośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuytrew
zgadzam sie z qurwą z 100% i pisze to facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnieeeee
Rola zony jest siedzenie na dupie i pilnowanie meza wedlug kasi ..biedna jestes dziewczyno wspolczuje ci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech się Kasia
szczęściem nacieszy :) Do czasu, aż kolejna dupodajka, tak jak kiedyś Kasia, wskoczy do wyrka zajętego kasinego faceta :D Bo taka jest karma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - nie jestem podobna do ciebie - wiec nie do mnie skierowlaas pytanie - aczkolwiek ja bym sie na twoim miejscu nie przejmowala. jesli ktokolwiek wydzwania do nas - a my sobie nie zyczymy (generalnie kontaktu - maile, smsy) - to proonuje te osobe o tym poinformowac - i zlosyc skarge na policje Ty nie robisz nieczego wbrew czyjejs woli - nawet jesli sypiasz z mezem jakiejs pani. Podam Ci przyklad - pracowala ze mna dziewczyna kt wczesniej byla 5 lat z facetem - stanowili fajna pare na gruncie towarzyskim - ale , jak nam powiedzila, byli w otwartym zwuiazku choc mieszkali raezm (tzn. ze kazde z nich od czasu do czasu zaliczalo one-night standy) to byla ich wspolna decyzja, z reszta duzo eksperymentowali - trojkaty itd. rozstali sie ( z innych powodow) - koles poszedl w strone scjentologii itd. za nia uganial sie koles z biura (zonaty) - jej sie tam nie chcialo za bardzo - ale w koncu troche sie pobzykali - po jakims czasie zadzwonila do niej zona tamtego gioscia - odebrala w pracy - i powiedzilaa jej ze tylko dlatego ze ma dobry humor to postara sie jej wszystko wytlumaczyc - otoz, nie zyczy sobie kontaktu z ta pania - a jelsi jeszcze raz do niej zadzwoni , napisze utd. przekaze sprawe policji. powiedziala to glosem stanowczym - jest dobra w negocjacjach (w takim charakterze tez pracuje) i slowa dotrzymuje. nam za to wyznala - ze koles jest niepowazny i ze chyba z zonka sie nie dogadal - bo dla niej bylo jasne ze jak sobie bzyka - tzn. ze jest w zwiazku otwartym -niestety najczesciej mezowie w tej kwestii maja inne zdanie od zonek - i tutaj jest pies pogrzebany;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erytajnama
I znowu ta walnięta ror. Aż człowiek jakikolwiek temat boi się otworzyć bo wszędzie ona. Ty to na prawdę nie masz własnego życia. Niespokojna, Ty się jej nie słuchaj, bo Ci zaraz z kościelnymi poradami wyskoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę tego czytać
ale wy baby jesteście wredne, to facet zdradza żonę a nie kochanka, ona jest wolna więc nikogo nie zdradza, jeżeli facet się na to godzi i sam tego chce to co jej zalezy? Nie ona to będzie inna, dlaczego to zawsze kochanka jest winna? A bronicie frajerów??? Dlaczego? wolny kraj wolne związki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mI Z A
Taka madra jestes a nie wiesz co powiedziec zonie kochanka?? To chyba kochas powinien swoja zabcie bronic ...czemu sie mu nie zalisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rftgyhujiu
heeh dobre ' to facet zdradza żone ' heee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankassss
Przeczytałam tylko początek, bo mi się nie chce :) Mówisz, że facet miał wcześniej 5 lat kochankę, i jak widać potulnie do żonki wrócił, to pewno Ciebie też na lodzie zostawi :P Po co chcesz brnąć w to dalej? Wątpię żeby baba odpuściła, a facet też cipa jak zakręcił Ci w głowie, a że żonę ma to już wspomnieć nie raczył. Kobieto daj sobie spokój, żonka Ci spokoju nie da, a facet do bani, nawet jak się z tobą zwiąże to skąd wiesz że Cię za rok dla innej nie oleje? Bo to widać taki typ. Szkoda życia, ja bym na Twoim miejscu od niej telefonów nie odbierała i faceta też olała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za jakis czas !!!!!!
inna sie przyczłapie do waszego fagasa i sie syt powtorzy... takie modre jestescie , bo czujecie sie przez chwilę "górą" , ale przyjdzie taki dzien, gdy zostaniecie na dnie, same BEZRADNE wtedy ciekawe co powiedzie głupie SUKI !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×