Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niespokojna123123

Wydzwania do mnie żona mojego partnera

Polecane posty

Nispokojna..piszesz...ze sobie odpuscilas...na razie..Musisz jechac do tej Bydgoszczy? Nie lepeiej gdybys sobie na dluzej odpuscila...niech on ma szanse zadecydowania, czy ma Ci co do powiedzenia...i czy musi sie z Toba spotkac...i niech sie ewentualnie stara...Najlepiej, moje zdanie oczywiscie , gdybys sie utwierdzila w przekonaniu co do wlasnych intencji...dobrze to przemyslala i dala sobie czas na to... lepiej nie traktowac tego w kategoriach - kto tu wygra, ja czy zona...byc albo nie byc, bo moze to sie obrocic przeciwko Tobie...Skoro po tym wszystkim jest z zona to znaczy ze nie podjal zadnej decyzji... i chyba ich zwiazek sie nie skonczyl...Gdyby bylo inaczej to dawno juz bys o tym wiedziala ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... sądzę z tego co pisze niespokojna nie stawia ona sprawy kto kogo ... jak mi się zdaje nie chodzi jej o jakąś rywalizację czy chęć "pokonania" żony, po prostu zadurzyła się i normalnie jej zależy, nie do końca chyba jednak jest przekonana co do inwestycji jakiej dokonała ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... sądzę z tego co pisze niespokojna nie stawia ona sprawy kto kogo ... jak mi się zdaje nie chodzi jej o jakąś rywalizację czy chęć "pokonania" żony, po prostu zadurzyła się i normalnie jej zależy, nie do końca chyba jednak jest przekonana co do inwestycji jakiej dokonała ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....skoro doszlo do rozmow Niespokojnej z zona swego partnera..to moze cos sie takiego pojawilo jak rywalizacja..jednak oczykiwala zdecydowanej jego reakcji uwazajac ze mial prawo zone zdradzic bo ta go zostawila wyjezdzajac zagranice...czyli wg autorki zona nie powinna miec pretensji...a zaangazowanie uczuciowe na pewno odgrywa w tym wszystkim zasadnicza role...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...noooo może, w trakcie rozmowy w emocjach mógł się pojawić element rywalizacji, choć nie sądzę, prędzej wygląda mi to na emocjonalne zaangażowanie czy obu Pań czy jednej ze stron, nie mnie oceniać. Co do praw do tego faceta to tez to chyba nie jest tak że autorka sobie uzurpuje prawa do niego bo żona wyjechała do roboty i go zostawiła, autorka zaangażowała się nie wiedząc że jest żonaty. To ze warunki ich zmusiły aby zona wyjechała za kasą nie daje komuś prawa do porywania jej męża :), ten związek raczej od dawna jest tylko formalny i wyjazd raczej nie miał tu wiele do rzeczy. Poza tym nikt nikomu męża nie porywał tylko mąż sam siebie pościł w obieg szukając ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..wszystko jest dla nas tutaj... prawdopodobne ...i ..raczej... ale tez tak mysle ze to maz sam sie puscil w obieg jako mezczyzna wolny i wyzwolony ;) ...co tam miedzy malzonkami bylo to trudno komukolwiek na ten temat sie wypowiedziec...bo czasem i najblizsza rodzina nie jest w takich tematach do konca zorientowana .. innym pozostaja tylko domysly...poza oczywistymi faktami....Niecierpliwa, wszystkiego dobrego, mam nadzieje ze sobie poradzisz, na tyle dobrze zebys w przyszlosci mogla sobie powiedziec - dobrze postanowilam ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznam, że nie wiem czy tak będzie. Na razie denerwuje mnie jakieś zastopowanie sytuacji. On nie chce jeszcze złożyć papierów bo mu przepadnie jakiś zwrot z gminy, jakieś dofinansowanie bla bla bla bo ona to musi podpisać. A on twierdzi (prawdopodobnie słusznie) że jak on złoży papiery to ona mu tego ie podpisze i on nie dostanie zwrotu (w grę wchodzi kwota ok. 10 koła). I co ja mam na to? Jakbym to ja była to bym miała w dupie te coś tam, sprzedałabym i składała papiery bo czas ucieka a my już nie mamy po 20 lat. A tak ucieknie miesiąc, dwa, potem znowu coś, znowu, i takie przesuwanie w nieskończoność coś mi się widzi. Jestem coraz bardziej tym zmęczona, a sam fakt, że ktoś z kim "jestem" żyje z kimś innym, nieważne że tylko nocuje i to w innym pokoju, mnie to wykańcza, sama taka myśl. I z dnia na dzień jest coraz gorzej. W sensie jakichś moich uczuć czy chęci kontynuowania znajomości. A jemu paradoksalnie zależy. Przynajmniej tak mi mówi. Zmęczona jestem takim związkiem, w życiu nikomu nie życzę takiego gówna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... no pewnie że w innym, Ty byś wpuściła męża do łóżka gdybyś się dowiedziała że ma kogoś na boku ? Niespokojna, sama widzisz że facet coś kombinuje, teraz jest to odpis z gminy, potem okaże się że żona ma problemy z sercem i nie może jej tak zostawić. Na Twoim miejscu dałbym sobie z tym spokój. Zajmij się swoimi sprawami może miesiąc dwa daj sobie na wyciszenie a gostkowi powiedz że może się zjawić kiedy będzie wolnym człowiekiem ale czekać dłużej niż do wiosny nie masz zamiaru i tyle ... Gdyby mnie na kimś zależało to olałbym te 10 koła skoro dotąd mogłem bez nich żyć to i dalej mógłbym się bez nich obyć za to z kimś na kim mi zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ...z pewnoscia spia w osobnych pokojach...no bo jesli tak mowi..to trzeba wierzyc... tak jak i wtedy kiedy mowil na wstepie znajomosci z autorka ze nie jest zonaty ...ciekawe, ze tez ludzie sa tak naiwni... i chyba slabo zycie znaja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o cholera 1277777
Jasne ..spia w osobnych pokojach ...oczywiscie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh :) Niezbyt, ale raczej już jestem bliżej niż dalej owego końca. Przykre to - niezbyt mnie życie dopieszcza. Gówniana praca, cholerny szef, gówniany partner... lekko nie jest. Jak się sytuacja rozwiąże - to napiszę :) Dzięki za zainteresowanie szpetna babko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro to czytac Niespokojna ... jednak w kazdej stuacji zyciowej jakies pozytywy sa...wiem ze jesli zycie uczuciwet sie nie uklada...to dla kobiety wtedy raczej wszystko jest do bani, teraz masz taki trudny okres..ale to minie, czas najlepszym lekarstwem:) Pozdrawiam Cie i zycze najlepszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi sie czytac
wszystkiego . Autorko czy ty w ogole masz godnosc? Czepilas sie faceta kurwiarza i klamcy , wyzywasz jego zone , mieszasz i macisz . Nie masz za grosz godnosci . On mial kochanke przez 5 lat i sie nie rozwiodl , teraz ma ciebie , a po tobie beda inne . Nie wazne czy zostanie z toba czy nie , bedzie zdradzal . Powinnas w momencie kiedy dowiedzialas sie o zonie kopnac go w doope. Nie masz za grosz wychowania i szacunku do swojej osoby . I on cie szanowac tez nie bedzie . Chcesz powalczyc ? To walcz , ale o co , o gowno? Jestes po doswiadczeniach , ale jak widac nadal glupia , niektorzy sami lubia wchodzic w bagno . Walcz o niego ,pozniej bedzie ciebie walil w rogi tak samo jak ja. A jak wygrasz ,to zona tego faceta powinna ci po jakims czasie kupic kwiaty ,ze pomoglas jej uwolnic sie od takiego kurwiarza. Ale wiesz co , ty tej walki i tak nie wygrasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoremore
a tobie nie przeszkadza, ze on sie do niej , do zony przytula, mowi ze ty jestes tylko przygoda, nieważną, ze ja kocha, że ją całuje śpi z nia i spuszcza się w nią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoremorenore
nie przeszkadza ci ze on jej mowi ze ty nic nie znaczysz ze ja kocha, ze ja przytula, ze maja wspolne sprawy a ty na boku, ze spia razem, spedzaja czas uprawiaja sex i ze sie w nia spuszcza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amoremorenore
sory ze 2 x, nie wyswietlilo i myslalam ze skasowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merkury
zaproponuj Jej trójkącik, powinniscie wszyscy być zadowoleni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ przeszkadza mi - w tym kłopot. Bo chyba on liczył na to, że mi nie będzie przeszkadzało, że on zaobrączkowany. Ale jednak pech. Co do trójkąta - proponowałam, nie poszli na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie powinno ci przeszkadzac ,
bo nie masz jako takich praw. Nie tobie przysiegal , wiec o co kaman ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonkoś18lat
daj se luz z odpowiadaniem i ripostami do tej żony Ty jesteś od przyjemności żonkosia a nie od jakiegoś związku faceci od żon nie odchodzą dla łatwych panienek, kochanki są od... wiadomo Ty sobie wyobrażasz Was razem w stałym związku? To powodzenia hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chyba nie wyobrażam, ale za to zamierzam dobrze się bawić. Skorzystać, pójść na zakupy, on płaci, na kolację, na imprezę. Korzystajmy z życia! Jak nie my to kto? :)) Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierny
powiedz jej że zaniedbuje swego jurneo samca,a ty ja zsępujesz i co ty nato?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczek35
hahaha znalam taka jak ty i wiesz co na koniec skonczyla zle nie dala rady... ciezko bylo jej pogodzic sie z tym ze facet ja tylko pukal i nie chcial odejsc od zony, wiesz co uslyszla takie slowa od kochaneczka ze zona jest jego wizytowka i miloscia a ona byla tylko przygoda dla ktorej nie warto stracic tego co ma!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia 007
no wlasnie, uwodziciel zaobraczkowany,uwiedzie a potem solidarny z zonka,szkoda mi tych dziewczyn ,bo kobieta uwierzy dupkowi ,jest naiwna z natury tak samo jak on slaby z natury. To co ty robisz jest niemoralne ale to co oa robi jest karalne,jesli uwaza ze to jej piesek to niech mu kupi kaganiec ,i pilnuje a nie wypuszcza wolno.Za szkody wyrzadzone przez pieska odpowiada wlasciciel!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×