Z pracą coraz gorzej!

Nie da się znaleźć w tym kraju pracy. Mieszkam w Krakowie i jest naprawdę ciężko. W tamtym roku przez agencję od ręki dostawałem pracę. Za marne 5zł ale była a teraz nawet takiej nie ma, a co tu mówić o jakąś umowę o pracę. Już nie wiem co mam robić. Nie ma pracy dla ludzi bez doświadczenia bo albo na takie miejsce jest 2000 osób albo same "executive manager" gdzie trza gadać językami i 20 lat doświadczenia. Też nie możecie się odnaleźć na rynku pracy?

nawet wykształcenie bez znajomości to nic, a jeszcze jak dochodzą prbl ze zdrowiem , które ograniczają wybór prac , to chyba czas grób kopać

Te bezrobocie mobilizuje mnie do otworzenia własnej firmy ale żeby otworzyć coś trzeba mieć pare złoty a żeby mieć trzeba iść do pracy a pracy nie ma i tak w kółko.

a kto eas karmi i ubiera?

z firma to możesz o dotację sie starać ale to nie tak prosto, brałam specyfikację z pupu, małó rzeczy możesz za to kupić, głównie wyposażenie, poza tym musisz utrzymac firme minimum rok aby ci umorzyli część dotacji

nie chce żadnych dotacji. nie będzie mi unia łaski robiła. niech lepiej obniżą podatki a nie będą mi dawać dotacje z moich podatków.

spoko , rób co uważasz

No ty też nikomu łaski nie robisz...

sram mordom

podziękuj panu Donaldowi "nic nie mogę" Tuskowi co prawda on nic nie może zrobić z bezrobociem i z wysokimi cenami paliwa ale za to może wiele obiecac i ladnie się uśmiechnąć przed kamerą :)

Mam tak samo jak Wy:(

wiesz ja dojeżdżam do pracy w Krk z krzeszowic - tu pracy nie ma, jeśli jest to max tysiak i tyle, na dojazdy do pracy wydaje 120 zł (mies PKP) w sumie kasa marna 1900 netto ale grunt że jest

piszecie o zakladaniu firm, firmy tez nie oplaca sie zakladac. co jak moge miec dochod 1000 zl, po oplaceniu zusu i podatkow gowno mi zostanie, wiec firm tez nie oplaca sie zakladac..

Prawie 2tys i marnie? Nie żartuj.. Ja marzę o takiej wypłacie.. Sprawdzałam na mapie i to tylko około 25 km i do tego pociagiem! Ja mam dwa razy tyle i też bym dojeżdżała..