Orgazm w pracy

Alez powielilo.

Alez powielilo.

Hejka

taka wspaniała, to mogłaś być tylko TY

Dlaczego tak mało piszeciemacie może zajęte ręce czym innym???

Wogole ktoras z was miała orgazm w pracy?

To dlaczego jeszcze nie poczulam twoich rak?

Witam. Jest może chętna??? Pozdrawiam.

Mroznie na dworze. Wchodzac do salonu nie mialam pojecia,ze moj pierwszy klient bedzie tak meski ;) Cudne cialo chcialo sie masowac nie tylko barki tors plecy i twarz,dloniie same schodzily nizej .Kazde pochylenie sie nad nim bylo przyjemnoscia ...uderzal zapach jego perfum,nozdrza przezyly dzis uczte zapachowa moje olejki polaczone z jego zapachem -doznanie na miare najsmaczniejszej kolacji,gdzie daniem glownym byl On ;) ...cdn

Ale syberia! Dobrze że jestem napalonyto nie odczowam tak tego mrozu!

pora na rozgrzewajaca rozmowe:D

A jest chętna???

Chętne i napalone nie siedzą teraz przed kompem tylko robią to co trzeba. To co lubią.

Pracownica Salonu czy rozgrzałaś już dziś cipke po siarczystych mroazch?

Jakie mrozy Alek ?-12

Hejka pracownica.Jakie masz majtusie na sobie?

Napalony jak myslisz w taki mroz mozna miec tylko "cieple":D

Masowałam powoli i napawalam sie jego widokiem,cialo opalone delikatne umiesnione barki,moje dlonie spokojnie zwiedzaly zakamarki jego gornych partii,po szyji snulam sie jak waz,ktory schwycil swoja ofiare;)Zamknal oczy a ja paluszkami masowalam jego twarz,zarost stawial delikatny opor.Mmmmm coz za chwila.Zamyslilam sie wedrujac po twarzy...nagle moje dlonie zostaly przechwycone wstal nie mowiac nic i delikatnie mnie pociagnal na kozetke.Rozpiol suwak fartuszka,zdjal.Czulam sie jak w amoku chcialam i balam sie,ze za chwile ktos wejdzie,ale nie pozwala mi wstac wyzwolic sie z jego objec,zreszta przeciez nie chcialam tego...

Witam...he he he

Witam ochotke:Dzimno jakos trzeba sobie pomoc sie ogrzac;)

Pracownica salonu:) pisz dalej:))

jasne...ja od rana sobie pomagam...zaraz będzie drugi raz...

Igram -pomoz:) Ochotko -dwa razy a ja dopiero rozgrzewke trenuje:)

delikatnie acz stanowczo pchnal mnie na plecy,rozchylil uda i wszedl pomiedzy nie.Czulam jak ociera sie swoim kroczem o moja noge,nie protestowalam bylo mi przyjemnie,cieplo...paluszek powedrowal do ust,posliniony wedrowal po moim cialku w szparce miedzy piersiami zatrzymal sie i naciskajac mocniej przesuwal.Czulam go dokladnie,po brzuszku wedrujac okraglym ruchem wbil sie w srodek pepka.wiercil mi dziurke w nim,i schodzil nizej po wzgorku lonowym wprost na wargi sromowe.Rozszerzyl je paluszkami przykucnal i ...

i CO....DALEJ BYŁO ???

a dalej było...tak...

wbil sie w moja slodka szparke zlizujac podniecenie jakie sie pojawialo.Paluszek wedrowal do srodka powoli przesuwajac sie po wnetrzu pochwy,rozpychal sie w moim srodku i drapal po sciance,lezalam wilam sie na kozetce podniecona tym co sie dzialo,chcialam wiecej dluzej szybciej.Domyslil sie.

była boska w rozpiętym fartuszku, jej różyczka lśniła coraz bardziej, a ja coraz bardziej łapczywie lizałem szparkę, złapała mnie za włosy i tarmosiła czuprynę, a ja zanurzałem jęzor coraz głębiej, co jakiś czas przestając dla uspokojenia nastrojów (naszych) i głądziłęm i całowałem jej jedwabistą skórę na udach ...

czulam szorstkosc jego jezyka jak poruszala sie w mojej wilgotnej szparce, jak lize wejscie do pochwy jezykiem,ktory zanuza sie w niej raz po raz ,glebiej i szybciej porusza nim w rozpalonym skarbie.Moje piersi podtrzymuje dlonmi ,sutki delikatnym ruchem opuszkow przyszczypuje ...gabinet wypelniony jest erotyka,ktora wypelnia nas,kazdy najmniejszy skrawek ciala.

napawałem się tą wspaniałością jej ponętnej cipci i nie chciałem kończyć, ale z drugiej strony ktoś między nogami domagał się szybkiej jazdy bez ceregieli, rozpiąłem więc rozporek ...