Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wiedźma_z_lasu

Zostawiłam dzieci u dziadków. Jestem SZCZĘŚLIWA!

Polecane posty

Przede mna 4 godziny C.I.S.Z.Y... S.P.O.K.O.J.U... B.Ł.O.G.I.E.G.O..... L.E.N.I.S.T.W.A...jak za dawnych lat :-D.... Ale się dziko cieszę!!!!! Miałąm wypucowac mieszkanie, ewentualnie obskoczyć sklepy z ciuchami... ale stwierdziłam, ze walę to, będę leżała i odpoczywała...trochę poklikam,m dokończę film, książkę poczytam.... a jak mi się znudzi, to poćwiczę na stepperze.... Takie zycie jest cudowne! :-) Któraś mama teraz też odpoczywa????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje :) zazdroszczę że masz z kim zostawić dzieci tak po prostu. U mnie nikt by nie został z dzieckiem bez ważnego powodu :o Jeśli chcę odpocząć muszę wynajmować nianię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak sie czułam tydzień temu :) Zostawiłam rodzicom córe i bez pospiechu połaziłam sobie po galerii. Nikt mnie nie gonił, nikt mnie nie popedzał.... zyc nie umierac. Docenia sie takie momenty dopiero jak ich zabraknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrtt0988
po jaka cholere rodzice dzieci świadomie jeśli tak wam przeszkadzają i odbieraja wolnosc??jakbym czytala i slyszała moją matke, tez wiecznie dla niej balastem bylam, a ja sie kurvaa na swiat nie prosilam tak jak i wasze dzieci , szkoda mi ich :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grrtt0988 - ale ja mojemu dziecku codziennie mowie ze je kocham, a chwilowe wyrwanie sie to nie grzech. Zal mi twojej matki ze tak Cie traktowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym ;) W piatek dzieciaka do babci daję i w sobote wieczorem odbieram. Ale w sumie odpoczywam od niego... teraz znalazł zgniatacz do czosnku i jest nim zachwycony i chodzi po mieszkaniu i spiewa heh ma rok . a tak ogólnie to pracuje teraz ;) Ale juz wiem ze w maju mam 2 tygodnie lenistwa , prababcia uparła sie zeby dzieciaka w góry na 2 tyg zabrac heh jeszcze niewiem czy sie zgodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do zirytowanej powyżej: to że twoja matka poinformowała cie, ze jej przeszkadzasz, nie jest moja wina i sie nie wyżywaj. A kazdy człowiek potrzebuje troche spokoju i oddechu - do wszystkiego, od pracy, od towarzystwa, od meża, od dzieci też... to normalne... jak jestem na wakacjach, tez zdarza mi sie zatesknic za domem, co nie znaczy, ze na wakacjach mi sie nie podoba :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę, fajnie jest czasem się poobijać nic nierobiąc :P grrtt0988 - albo nie masz dzieci, albo lubisz robić z siebie cierpiętnicę, tylko po co? Przecież autorce nie chodzi o to, że ma dość dziecka, tylko że fajnie jest czasem pobyć samemu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrtt0988
jak ci żal to sie tak nie zachowuj, ona identycznie mowila mi prosto w oczy i kazdemu to co wy tu piszecie, wypisz wymaluj, wiec po jaką cholere tobie dziecko bylo? myslisz ze ono bedzie szzcesliwe jesli to by przeczytalo lub uslyszalo z twoich ust to co napisalas jak i pod tobą rowniez inne matki? jak dla was dziecko jest takim ciezarem balastem., uwięzieniem, zniewoleniem waszej swobody to dlaczego je nie oddacie komus? przeciez takie szczesliwe jestescie gdy dzieic nie macie kolo siebie? moze by tak żal poczuly do waszego podejscia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dlatego bachorow
nie mam i nie bede miec szmaty glupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież nikt normalny niczego takiego nie mówi dziecku :o Zakładam że nie masz dziecka i tak naprawdę nie wiesz o czym mówimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Lisabet S :) Nie wiem czy pamietasz, ale pisałas mi na temacie z klamra u kosmetyczki :) Załozyli mi tą klamrą ale najabrdziej bołało jak przyszło płacić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balascie wlasnej matki - moja mama mowila mi, ze jej zycie bardzo sie zmienilo po moim urodzeniu, ze nie miala w pierwszych miesiacach czasu na nic, ze chodzila niewyspana, schudla itd itp... nie mowila tego zlosliwie, tylko opowiadala, jak to jest z malutkim dzieckiem. I w zaden sposob nie dotknelo to mnie, moja mama byla i jest wspaniala mamą i babcią. A ja sama, jak zostalam mama, zrozumialam doskonale jej slowa.... kazda sytuacja ma plusy i minusy, bycie matką tez, i dlatego od tych minusow czasami chce sie odpoczac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrtt0988
nie prowokuje, jesli myslisz ze to co pisze to prowokacja to palnij sie w łeb i owtorz oczy .Gdzie tu widzisz prowokacje? to co pisze to dla ciebie jest nierealne? przeciez o tym wlasnie tutaj piszecie i ja sie odnioslam jakbym czytala moja matką, ząb w ząb jej slowa, wlasnie takie jak wy tutaj piszecie.I te sakramentalna puenta autorki, gdy dziecka nie ma to panuuje cisz,a spokoj, blogie lenistwo, i zycie jest cudowne, tak wam te dzieci nprawde w wlasnym zyciu przeszkadzają? to po chujaa je robiliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
Obie babcie mojego dziecka są na emeryturze, ale obie się "cenią" i zostają z wnukiem tylko wtedy, gdy ja mam coś naprawdę ważnego do załatwienia i nie dałabym rady z dzieckiem. Przykro mi czasem z tego powodu... Pamiętam, że moja babcia zostawała ze mną bardzo często, gotowała mi obiady, gdy rodzice byli w pracy, zabierała na plac zabaw, opowiadała bajki... Kocham własne dziecko, ale czasem pragnęłabym godziny tylko dla siebie i chwili "świętego spokoju".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez dopiero jak zobaczyłam ile pracy wymaga małe dziecko doceniłam moich rodziców. Wiem teraz ile ich kosztowało wychowanie mnie i mojego brata. Czasem nawet widze, ze dzieci kocha sie naprawde miłością bezgraniczną - bo nigdy nie wiesz co z tego dziecka wyrosnie (no mój brat to niezły egzemplarz) a i tak wkładasz tak wiele pracy, siły i miłości w to wszystko nie znając przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam temat tylko zapomniałam że to Ty :) No wiesz, to też jest ból, ale dobrze że nie cierpiałaś za bardzo przy zakładaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dlatego bachorow
ja robie co chce i kiedy chce i kurwa nikt mi w tym nie przeszkadza. jak tak bradzo wam spokoju trzeba to po chuja bekartow narobilyscie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lena # - moi Tescie są wiekowi wiec im rzadko zostawiamy wnuczke - chyba ze na godzinke góra dwie. Moi rodzice zas to inna bajka, ale Oni nie maja tak duzo czasu jak Tescie bo pracuja. Ale jak wezma wnuczke to na dłuzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena to dokładnie tak jak u mnie :o Co prawda teściowa chętnie by została, albo siostry mojego męża ale niestety mieszkają daleko od nas a moja rodzina mieszka blisko, ale zostają z dzieckiem tylko właśnie w takich przypadkach jak mówisz, nie ma mowy żebyśmy sobie poszli do kina a dziecko podrzucili babci abo komuś. Na szczęście mamy zaufaną nianię, tylko że jakoś mam większe wyrzuty sumienia zostawiając dziecko dla mojej przyjemności z obcą osobą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrtt0988
Wiedźma_z_lasu a ile twoje dziecko ma miesiecy ze nie masz czasu wysprzatac mieszkania i polozyc sie na odpocznek?jestes ciekawa bo jakos inne matki mając paromiesieczne dziecko pod opieką nie maja z problemow z wysprzataniem chałupy i obejrzenia tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lisabet S - no założenie nie bolało :) teraz musze odczekac okolo miesiaca i w koncu bede mogła sie wybrac na Fitness bo bez bólu bede mogła ruszac stopą w obuwiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, zazwyczaj nie myśli sie za dużo o czymś takim jak palec od nogi dopóki nie boli :p Mam nadzieję że teraz juz wszystko będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena #
Ja czekam do września i młody pójdzie już do przedszkola, a ja do pracy. Mam nadzieję, że mu się tam spodoba. Ja chciałabym być taką babcią, jaką sama miałam; kochaną, ciepłą, rozmawiającą z dzieckiem... Moja mama i teściowa mają swoje sprawy i "siedzenie" z wnukiem chyba je męczy lub nudzi na dłuższą metę. I tak bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 3 dzieci i to sa kilkultaki :-P uwielbiaja chodzic do dziadków, a ja traktuje to troche jak przygotowanie do przedszkola/szkoly. Czyli rozstanie z mama na kilka godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wam zazdroszczę
że macie babcie, dziadków, którzy moga zająć się dziećmi. Ja mam dwójkę maluchów i niestety bez możłiwości "podrzucenia" ich do kogoś. Starsza chodzi do przedszkola ale synek dwuletni wciąż przy mnie. Nawet jak muszę iść do lekarza czy jakiegoś urzędu to mogę liczyć tylko na męża, który musi się urwać z pracy. Ale cóż, najważniejsze że się kochamy i jesteśmy zdrowi. Od września mały idzie do przedszkola, ja wracam do pracy... po czterech latach przerwy.... to wtedy odetchne... albo i nie... bo bede miała jescze więcej na głowie. Wiecie czasem było i jest ciężko ale nie żałuję ani jednego dnia spędzonego z dziećmi, pomimo zmęczenia a raczej chęci oderwania się od rutyny myślę że jak wróce do pracy to będę tęsknić za tymi chwilami "kury domowej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×