ZACZYNAMY STARAĆ SIĘ O DZIECKO :)

sublima co porabiasz. Ja teraz na chwilę się położyłam jest mi strasznie nie dobrze i brzuch boli chyba przeczuwam że to od białka.Jadłam jajecznica a za parę minut niedobrze.

Hej Moniczka Jem obiadek:-) a potem znowu do nauki, coż za monotonia:-(

Witam Was cieplutko!Czytam Wasz wątek codziennie od samego początku,cały czas czaiłam się czy napisać ale stwierdziłam ,że raz kozie śmierć.Wasze problemy z zajściem w ciąże sa też mi bliskie,bo sama b.dużo przeszłam i wycierpiałam,ale wkońcu (po 2poronieniach i 2operacjach korygujących wadę macicy-macica z przegrodą)udało się i mam syna ma już8lat.Urodziłam go przez c.c w 29 t.c.był ,ale na szczęście jest zdrowy,pomimo wcześniactwa rozwijał się prawidlowo itak jest do dziś .Bardzo wam kibicuję w staraniach iżyczę każdej z was upragnionego maluszka.MI marzy się po cichutku jeszcze dzidziuś ale nie wiem czy nie prosze ozbyt wiele skoro mam upragnione dziecko.Chcialabym i boję sie z resztą mąz tez podziela mój strach,bo tyle przeszlismy,.Ale się rozpisałam,mam takie pytanko czy mogę od czasu do czasu tu coś jeszcze skrobnąć? pozdrawiam

Kocki Lego - witamy i dziękujemy za ciepłe słowa :) Pewnie, że możesz, nawet nie pytaj. W naszym Babińcu zawsze znajdzie się miejsce dla kolejnych Staraczek :)

Dziewczyny! Mam pozytywny test owu! Jupiiiii!!! :):) CHYBA :D

Malinowa Jupi JupI Idzie ku lepszemu! widać ze wiosna nadchodzi:-))

mnie chyba trudno nazwać staraczką bo świadomie nie zdecydujemy sie na bobo,trochę sie boimy,ale nie stosujemy żadnej antykonc.i wrazie co zdajemy sie na los ,nawet teraz nie wiem czy by się udało bo współż.w miarę regularnie ale mąż przerywa,i albo się naprawdę pilnuje albo umnie sie coś poprzestawiało.Więc będę narazie Wam wszystkim kibicować, a sobie życzyć pocichu małego "wypadku przy pracy."

Dwie grube ciemne krechy! Ależ się cieszę, wszystko idzie ku dobremu :) Przynajmniej mam pewność, że ta owu jest :) Ale zdziwiłam się, że tak późno - przyjmując, że owu będzie za 24-48h. Przy moich 27dniowych cyklach powinna teoretycznie być wczoraj - TEORETYCZNIE podkreślam :)

malinowa1986 będę trzymać kciuki

Czesc Dziewczyny!! Wrocilam niedawno z pracy,troszke zjadlam i jestem.Do klocki lego.Witam Cie na Naszym forum,jestes jeszcze.Widze,ze masz taki sam problem jak ja:/Mialabym do Ciebie pare pytan:)Pozdrawiam !!

Malinowa to musisz dzialac dzisiaj:)

U mnie dzis znowu PMS...do @ jeszcze tydzien..

M igotka80 jeszcze jestem oco chceszpytać?

Chodzi o to,ze ja tez mam macice z przegroda:/ Tak podejrzewaja i mowia angielscy lekarze.Polski powiedzial co innego.Napisz mi jak mozesz kiedy sie o tym do wiedzialas,jak to stwierdzili,czy mialas jakies badania itd.Bylabym wdzieczna:)

Klocki Lego - bardzo Ci współczuję tego co musiałaś przejśc, żeby stać się Mamą. Jednak Twój Synek na pewno Ci to rekompensuje. A powiedz mi - to, że się nie staracie wynika z czystego strachu, czy może lekarz Wam odradził?

migotka 80 .po poronieniach lekarze zaczeli szukać powodu, zlecili badanie genetyczne na kariotyp wyszło wszystko ok.potem badanie HSGi tam potwierdziła się ta wersja z zprzegrodą

hej kochane:)ja wróciłam od misia ze szpitala:)zjad łam kolacje i mam chwile dla siebie wiec postanowiłam do Was zajrzeć:)kurde chciałam Wam podać linka do mojej nk...ale sie waham przez tą pomarańcze...

Czyli nigdy wczesniej na usg nikt tego nie widzial???

malinowa1986.teraz to chyba jest strach bo mały był wczesniakiem,odkleiło się przedwcześnie łożysko i dostałam masywnego krwotoku,szybko mi robili cesarkę,żeby go ratować,był silny dal rade. tyle lat minęło a dla mnie to jak wczoraj.lekarka niby nieodradzała kolejnej ciąży ale ten strach zostaje

Klocki Lego - skoro nie odradzała, to może nie ma większych przeciwskazań? :) Wiesz, teraz po latach będą wiedzieć jaka była sytuacja i obserwując Cię częściej będą mogli pomóc, jeśli sytuacja miałaby się powtórzyć. Ale rozumiem, że strach jest silny. Mam doCiebie prośbę - zaczernij proszę nick, bo mamy tu jedną niefajną dziewczyneczkę, która lubi nas denerwować - jeszcze gotowa zrobić podszyw :) Witam resztę Dziewczyn - jak mija wieczór?

kochane jesteście??:)

migotka80.ja mieszkam w małej miejscowości to było z 10 lat temu nie bylo u nas nowoczesnego usg.dopiero jak trafiłam do kliniki NIEPŁODNOŚCI I ENDOKRYNOLOGI ROZRODU to wszystko wyszlo na jaw

Ja biorę teraz inhalator strasznie pluca zaczeły i oskrzela bolec a parę tygodni już nie brałam.Teraz trochę mniej boli. Jak ja nienawidzę astmy.

Dzieki za odpowiedz.Ja tez jedna ciaze poronilam ale powod byl inny,nie dlatego ze mam taka macice.MI lekarz narazie odradzil operowac ta przegrode.Powiedzial ze dopiero wtedy kiedy poronie jeszcze to dopiero...:/ Tez boje sie bardzo.U normalnych dziewczyn w ciazy po 3 mc ryzyko ze cos sie stanie jest znikome w Naszym przypadku ciaza jest zagrozona 9 mc :( :(

malinowa1986.może to śmieszne ale ja nie bardzo wiem jak się zaczernić(,wiem o tej osobie co was nękała bo czytałam ) tu mam ten pseudo ale dalej nie wiem co robić żeby to miało ręce inogi

Klocki Lego - Jak spojrzysz wyżej (pod napisem Forum - strona główna- Ciąża... masz napis "moje konto" - kliknij, wpisz pseudo i wymyśl hasło. Nikt nie będzie już używał Twojego nicku :)

migotka80. dokładnie tak jak mówisz ryzyko jest wielkie ja nie miałabym bez operacji żadnej szansy na ciąże,bo moja przegroda była bardzo duża i ciąza nie miała szans się rozwijać

Jak wyjdziesz do strony glownej,tam pisze na rozowo ze mozesz zarezerwowac swoj nick,podajesz haslo i email

ale pusto w domku bez mojego m..:(aż sie popłakałam tak bardzo mi go brakuje..

Monisiu, a długo będą G trzymać? Mówili coś?