Ile powinien zarabiać netto Wasz facet, aby było wg Was dobrze ?

jw

5000:P nigdy nie bedzie za duzo:D

minimum 10 tyś

niech same sobie zarobia na siebie

20-30tys jest optymalnie ,ale ponoć niedługo będzie 100tys miesięcznie ale w to akurat nie wierzę "cytuję tylko męża"

pytam poważnie, jennifer nie zaśmiecaj tematu, sio ! ;p

ja odpowiadam poważnie;)

dzeny czy ty sie wszedzie musisz wpierdolic mialas juz isc

teraz wszytko jest takie drogie... że zarobki nawet ok. 40 tys. nie są oszałamiające... wiem, wiem- są ludzie któzy pracują za tysiąc zł... ale kiedy masz na utzrymaniu duży dom, dwa samochody, chcesz pojechać na fajne wakacje dwa razy w roku, coś odłożyć, itd- bywa ciężko...

chance masz racje;) dlatego mój mąz dązy do 100tys miesięcznie;) a to już tuż tuż .Nie martwcie się będziecie pierwi

qrwa dzenka wykonczysz mnie nerwowo:D ty,ten twoj maz i 100tys:D

w te 100tys nie wierze tak jak ty:) tylko mój mąż w to wierzy;):D

twoj maz jest lepszym mitomanem niz ty:D

jest optymistą i to strasznym ;)

na jakiej planecie wy zyjecie, ze tak sie zapytam?

Razem zarabiamy to znaczy nic nie zarabiamy a tracimy dużo za dużo ok 8 tyś na miesiąc na zycie dom ,auta a wycieczki to inna działka.Odcinamy kupony od inwestycji nie będę się chwalić bo królowa jest jedna niech jej będzie.

nix strasznego ,dziękuję;)

dzeni ale to nie o tobie bylo:D wyszorowalas juz podwozie?:P

Nie dziękuj bo nie ma za co bo na twoim miejscu bym sobie odpuściła .

brzydula nie zazdrośc ,bo to nawet nie wypada takiej struszce ;)

5 klocków i będzie bajecznie ;)

mój zarabia około 8tys i jest hm... ok. ale to nie szczyt marzeń

staruszka ale za to z jaka kondycja:D

ciekaw jestem ile wy zarabiacie skoro od facetów wymagacie tyle to mam nadzieję że przynajmniej 60% tego same zarabiacie.

ja zarabiam tyle samo co moj partner:)

hmmm ja tam znowu tak wiele nie wymagam myślę że 5 tys to znowu nie tak dużo ;D

sanrda on 5 Ty 5 i jest 10siec:D

ojej zaczelas juz jenny? A ty ile wnosisz w to malzenstwo pieniedzy? ze na utrzymaniu jestes

byłoby pięknie :)

. oj , przestańcie... skoro i jej, i mężowi odpowiada to, że żona jest w domu- super;) ... wazne, aby byli szczęśliwi... jeśli jego nie byłoby stać na niepracującą żonę, lub nie chciał utzrymywac kobiety- poszukałby innej :)... . ja pracuję, ale zarabiam duuużo mniej od mojego partera... i cieszę się, że gdy będziemy mieli dziecko - będe mogła zostać z nim w domu, tyle ile będę chciała... chociaż może po 3 miesiącach uciekne do pracy :D...