Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jedna taka mamma

Oto co spotkala taka jedna mame, ktora umieszczala zdjecia dzieci w sieci.

Polecane posty

Gość Jedna taka mamma

Taka jedna mama blizniakow, dodam ze byla (nie wiem czy nadal jest) aktywna tu na kafe gdy byla z nimi w ciazy, wiec moze ja kojarzycie, zalozyla profil na jednej ze stron gdzie mozna dawac zdjecia. Dzieci przecudnej urody, no "jak malowane" a i zdjecia piekne, robione dobrym sprzetem. I wiecie co, wykradla jej te zdjecia jakas wariatka i zalozyla sobie fotobloga w innym portalu i normalnie pisala o tych dzieciach jak o swoich! Dala im inne imiona, opisywala jakies historie... To sie zdarzylo naprawde i to calkiem swieza sprawa. Dlatego zastanowcie sie jeszcze raz zanim wrzucicie zdjecie swego dziecka na osad publiczny. Mozna gromadzic je dla znajomych i rodziny, ale od tego sa inne portale spolecznosciowe, gdzie blokuje sie dostep do swoich zdjec osobom niepowolanym ! Uwazajcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrhrtyhrth
Wiesz, w niektórych prymitywnych kulturach ludzie sądzą że poprzez zrobienie komuś zdjęcia odbiera się mu duszę. Jak rozumiem, hołdujesz tym przekonaniom, pomimo wychowania w kraju bardziej cywilizowanym, o lepiej rozwiniętej nauce i kulturze. Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedna taka mamma
Zle zrozumialas. Nigdzie nie napisalam, ze samo robienie zdjec jest zle. Pisze, ze nie powinno sie ich zamieszczac w internecie, a jesli juz to tylko dla znajomych. Gdzie napisalam, ze robiebie zdjec odbiera ludziom dusze? Jak to wywnioskowalas? :D Chyba pomylilas topiki, bo tutaj o niczym takim nawet nie wspomnialam ;) Ale dobre, dobre :D Naprawde w prymitywnych kulturach ludzie tak mysla? A gdzie dokladniej? Napisz cos wiecej, bo mnie to bardzo zaciekawilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wehfdjsa
ja popieram autorke niektore matki maja naprawde niepokolei, pokazuja wnetrza mieszkan drogie sprzety, sprytna osoba z samych zdjec moze wywnioskowac gdzie dana osoba mieszka i w jakim wymiarze czasu pracuje znam taka rodzine a pozniej placz ze wlamanie albo co gorsza porwanie dziecka, wystarczy ze widac budynek przedszkola z numerem telefonu, wpisac numer w google i juz wiadomo do jakiego przedszkola chodzi dziecko,albo idiotki wklejaja zdjecia usg z nazwa szpitala badz co gorsza ze swoim nazwiskiem, dla chcacego nic trudnego a pozniej placz i zgrzytanie zebow jak stanie sie tragedia:Opewna znajoma zawsze robila sobie zdjecie wyobwieszana bizuteria, w markowych ciuchach, super sprzety w domu,raz pokazala dom z zewnatrz,nie bylo nazwy ulicy ale zaraz obok byl dom na sprzedaz,nazwa agencji wystarczy wpisac w google wiedzac, w jakim miescie mieszka i juz mozna poznac jej adres:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfnvf
a bo to pierwszy taki przypadek? ile jest blogów na onecie, gdzie pod zdjęciami są komentarze oskarżające o kradzież zdjęć, później nagle blog znika.. wariaci (bo inaczej ich nazwać nie można) są, byli i będą na tym świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedna taka mamma
Azja masz dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieinternetowa
autorko - 100% racji. Znam dziewczynę (kiedyś dobra koleżanka), która każde zrobione zdjęcie wrzuca na internet, w tym oczywiście dziecka. O tym, że jest w kolejnej ciąży dowiedziałam się z facebooka, gdy była w 8 tygodniu :/ Pisze tam o wszystkim, łącznie z tym, że ma biegunkę i że pakuje dziecko do szkoły. Ludzie naprawdę mają nas...ne w głowach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, psycholi w sieci nie brakuje. :o Dlatego trzeba byc ostrożnym w udostepnianiu danych osobowych i wizerunku. Zainteresowanym tematyka polecam lekturę opowiadnia do ktorego link jest w mojej stopce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×