Czy to byl flirt ?

a wiec dzis spotkalam kolego ,mlodszego odemnie kumpla o 5lat (on 20 ja 25) ,mi i tak sie wydaje ze on ma cos do mnie ,ale on jest dlamnie za mlody wiec mu nie robie nadzieji. Tylko dzis mi sie cos glupiego powiedzialo czyli: Ja: Co dzis wlosow ci sie nie chcialo uczesac (bo mnial czapke) On: A dla kogo mam sie strojic ? Ja: Dla mnie (i sie usmiechlam) Myslicie ze on to zle zrozumial?

"i sie usmiechlam" - o kurwa:O:O:O

USMIECHNELAM!!!!

no sorki ze pare liter zjadlam, a to w ogole nie temat

mi sie wydaje ze mu nadzieje zrobilas :)

Nie zjadłaś, tylko jesteś analfabetką, złociutka:D

jak juz piszesz ze niby on cos chce od ciebie to tak ,to byl flirt ,przynajmniej dla neigo

tak mslisz ,przeciez tylko mu komplement zrobilas

i co, koniec?

flirciara111 Ile ty masz lat? 25 czy 15? Czytając twój wpis czuje się jakbym czytał bravo i te tematy dla nastolatek typu: " Dzisiaj byłam w szkole i mój kolega z ławki zaczął się na mnie patrzyć dziwnym wzrokiem i mówi: -Ładnie wyglądasz Więc ja mu też odpowiedziałam: -Ty Łukaszku tez ładnie wyglądasz... No i tyle na ten temat.Myślicie ,że to był flirt??? " :P Po prostu horror... :P

lullabyyyyyy i co, koniec? Nie... To był początek pięknej przyjaźni....

napisze taak jaaaapirdoleee jak sie nie podoba to wypad, mam twoje kometarze w dupie

flirciara111 nie musisz sobie wkladac flamastrow w dupe zeby czuc sie lepiej.jak chcesz to mozemy sie umowic i cie ... tak grzecznie mowiac bzykne:D od razu nabierzesz pewnosci siebie i nie bedziesz flirtowac tylko uwodzic.