ZarazMnieRozniesie

fajna podszywka, ale co tam. poprostu uwazam ze dziecko powinno byc z osoba ktora zapewni mu warunki, a nie jest to leniwa mumusia

wiesz nie klne jak szewc, musze sie tu wyzyc, wyzalic. bo ja jej krzywdy zadnej nie zrobilam, zycia jej nie zmarnowalam

Nashiba a slub chcielibysmy wziasc, koscielny tylko nie ma za co, i przy takich sprawach nigdy nie bedziemy miec

nikt nie twierdzi, że jej zmarnowałaś życie ale nie klnij tak błagam, jeśli trzymasz jakiś poziom intelektualny na żywo to i w necie go zachowaj i jeszcze raz powtarzam alimentami się nie przejmuj

czaje sie w krzakach i udaje kleszcza

Mam nadzieje ze kiedys sie to wszystkie inrtygi, ta obluda obroci przeciwko niej

Ron88 staram sie, to wyzej to ktos sie podszyl, wiec az tak nie klne.., jak mam sie nie przejmowac, przeciez ja jestem czescia Tomka zycia, chce go wspierac, staram sie i to mnie przerasta, nie wiem jak mamy to rozwiazac, zeby odczepila sie od nas raz na zawsze

tak naprawde to całymi dniami bawie sie w podrzucanie kapcia na fotelu

Autorko Mam nadzieje ze kiedys sie to wszystkie inrtygi, ta obluda obroci przeciwko niej Pewnie tak, jeśli wierzymy w jakąś sprawiedliwość. Ale nie będzie to szybko. Bardzo ładnie napisał Ci Ron88. Posłuchaj Go, bo to pewnie jeden z tych nielicznych, który życzy Ci dobrze :-)

to udawaj kleszcza dalej podszywaczu

Wiecie myslalam ze ten zwiazek bedzie latwiejszy, ze to bedzie inaczej.. czasem mysle ze nie jestem tak szczesliwa jak chcialbym byc, ale kocham Tomka i obysmy przetrwali takie przeciwnosci

I na prawde ani przez chwilę nie boisz się,że twoj partner kiedys potraktuję cię tak samo jak swoja byłą...ja w swoim mężu kocham to,że nawet gdyby nam nie wyszło to szanowalibysmy się za te cudowne lata, które za nami...Skąd to wiem? Bo wiem,że nie nazywamy swoich byłych "kurwami", "szmatami"...szanujemy swoja przeszłosc...bo szanujemy siebie. Co za człowiek nazywa tak mamę swojego dzieck. Żal.

Wspierasz faceta ktory wyzywa kobiety od kurew? A za co wy chcecie to dziecko utrzymac jak wam ledwo starcza? Juz widze jak cudnie zajmujesz sie nie swoim dzieckiem ,przy pierwszym problemie bedziesz plakac i wyzywac byla zone ze zle wychowala. Ja na miejscu zony dalabym ojcu to dziecko ....juz widze kolejny temat z wyzwiskami.

Urodzisz dziecko to zobaczysz czy 800 zł ci wystarczy. Tyle w temacie.

Urodzisz dziecko to zobaczysz czy 800 zł ci wystarczy. Tyle w temacie.

No naprawdę szkoda słów na tego Tomka. Zero klasy. A tą kasą się nie przejmuj nie dostanie tyle. To by była najniższa krajowa i raczej sąd na to nie pójdzie.

Przeżywasz i będziesz przeżywała. Tak samo jak każdą inną porażkę czy sukces, jego, wasz... Normalne. Ale wiązałaś się z rozwodnikiem z dzieckiem. Żona to przeszłość, ale dziecko- zawsze będzie teraźniejszością. I sprawy z nim związane siłą rzeczy spadną też na Twoje barki. Ja wiem, rozumiem Cię, czasem to ponad ludzkie siły. Ale to tylko takie momenty. Jak będziecie mądrzy, to z czasem będzie tych złych chwil co raz mniej. Musicie się wspierać wzajemnie. U nas, jak ja chcę tym wszystkim walnąć, to on jest silny. Jak on się załamuje, to ja myślę za nas oboje. Trudne to, ale... chyba warto :-)

Porywam male dzieci i obgryzam im paznokcie

Nashiba otoz to.

Niech sobie nazywa ja jak chce, skoro na to zasluguje, gdyby byla wporzadku Tomek te by byl, a byl przez te lata i nie wyszlo mu to na dobre skoro bez mrugniecia okiem mu zadluzyla mieszkanie i zrobila debet, i sfaszlowala jego podpis na pewnym dokumencie zaledwie w zeszlym roku, ale sprawa jest w prokuratorze wiec niech ja nazywa jak chce

Sorry kochana ale każdy na to na co zasługuje. Jak ją brał za żonę to kurwą jakoś nie była. Jak jej dzieciaka zrobił też nie była więc o co chodzi ? A Ty kryształowa ślub chociaż masz ?

Takie gadki niedzielnego tatusia. Niech weźmie do siebie syna. Wyżywcie go i ubierajcie modnie i traktuj go jak własne dziecko pogadamy. Ja nie mówię, że ona robi to świetnie ale robi a Ty wiesz coś w ogóle o wychowaniu dzieci, że się ciskasz. Masz już piątkę odchowaną czy co ?

Wlasnie dzisiaj go pytalam jak mogl sie z nia ozenic, a rodzice mu odradzali, widzieli jaka to cwaniara.A milosc jest slepa.. A on moze i zasluzyl bo glupi byl i naiwny, ale dziecko kocha.

a oni maja slub cywilny, ze wy koscielny chcecie?

Ile macie lat?

temini na slub nie mamy kasy, a koscielny bysmy chciali to jednak wydatek wiec narazie odszedl na dalszy plan, dzieciaczka mamy w drodze wiec niedlugo bede matka i bede kochac swoje dziecko i to ono bedzie mialo przede wszystkim fajne ubranka i pelny zoladek nie ja, bo tak mnie matka nie wychowala. i nie mowie ze jest zla matka ale bardziej dba o swoj wyglad niz dzieciaczka i to widac na odleglosc

tak oni cywilny, a my koscielny chcemy ja mam 26 a moj Tomek 33

Powiedz jakbys sie zachowała w sytuacji gdybyś była świadkiem np. ich kłótni i on by ją wyzwał i powiedzmy poszarpał? Tak szczerze.

Taaaa widać na odległość. Wiesz wszystko o jej wydatkach na co, ze niby zadłużona, że taka a owaka. A Twój Tomuś gdzie ? Jak się synem interesuje ? Nie widział wcześniej aha ale teraz zobaczył bo fajny dowód w sądzie. Tak najlepiej wyjechać i jeszcze dowalać komuś a sam wielki tatuś żadnego wychowania tylko kasa a i tak wielki problem. Zajmijcie się może małym nie byłą.

hmm..jakby ja wyzywal nic bym nie powiedziala, nie po tym wszystkim, natomiast szarpnac by jej nie szarpnal bo nie jest taki, wie ze na kobiety sie reki nie podnosi, ale jakby doszlo do takiej sytuacji to bym go probowala uspokoic