jak to jest mieszkać razem? co się zmienia

w tym roku zamieszkam z facetem, znamy się kupę lat, ale jesteśmy razem pół roku, wiecie czego się boję? ze on mi się znudzi... bo to raczej taki spokojny człowiek, i w ogóle lubię czasem sama siedzieć , zając się swoimi sprawami a wiem , ze przy nim się nie skupię opiszcie swoje spostrzeżenia, co się zmieniło, jeśli chodzi o wasze prywatne życie, ale tak szczerze

lat?

25

mieszkanie?

czas to można sporo ukryć przed drugą osobą ale jak się zamieszka razem to wszystkie złe nawyki się ujawniają:( ale z drugiej strony chociaż wiesz co bierzesz i jak się zdecydujesz spędzić z tą osoba reszte życia to możesz mieć tylko do siebie pretensje w myśl powiedzenia -"widziały gały co brały"...

furgonetka a czy on jest Skorpionem tak jak Ty?

ja go znam dosyć dobrze , w końcu prawie 10 lat, ale nie wiem czy poznałam wystarczająco, boję się żę miłość zamiast się rozwinąć to zniknie w monotonii dnia, rutynie i nudzie

nie nie jest, a to żle czy dobrze że nie jest?

to dobra droga do rozstania. Proponuję pomieszkać z półroku - rok a potem podjąć ostateczną decyzję

ale my nie bylismy razem te 10 lat, tyle się znamy, jesteśmy od pół roku

raczej dobrze, bo 2 Skorpiony to by się pozabijały i kłociły bez przerwy :) a jaki on ma znak?

ok, to zmienia postać rzeczy. pomieszkasz sobie z ukochanym, zobaczysz jak to jest czasem piernąć pod kołdrą, jak to jest myśleć, żeby miał czasem ugotowany obiad, że jednak robi kupe, że czasem ma jednak bałagan w pokoju itp.

po zamieszkaniu razem wychodzą na wierzch takie sprawy jak obowiązki: sprzątanie,pranie,gotowanie,zakupy...i okazuje się że ten fajny facet jest mega leniem i musisz koło niego skakać a on bedzie jak Ferdek Kiepski-pilot i telewizor:P

a tej mega fajnej lasce chce sie dupczyć tylko wieczorem. A rano jest brzydka jak noc :)

on jest wodnik rzeczywiscie mam znajomego skorpiona, wcześniej wydawało mis ie ze on taki ciekawy z emogłąbymz nim być, ale ostatnio widzę ,z e to człowiek z którym trudno dojsc do porozumienia gotowania i sprzątania się nie boję, raczej tego, ze zdziadziejemy i że zaczniemy się sobą nudzi

ale nie mówie że tak będzie na 100% ;) może okazać sie fajnym facetem i takie zamieszkanie tylko umocni cie w tym żeby spędzić z nim życie...

a nie przeszkadza wam , ze przychodzicie do domu i nie macie czasu dla sibie, takiego kompletnie dla siebie, że siadacie wyłączacie się, po prostu chwili samotności, ja wiem ze z kimś jest fajnie, ale sam fakt ze on jest i ze ja sie nie mogę od niego oderwać mnie czasem męczy, potrzebuję chwili dla siebie, ale nie mogę zrezygnować na jej koszt z chwili z nim nie chcę np, zeby widział jak maluję pzanikcie i to np u nóg:/ albo jak chodzę w maseczce, albo że będe chciałą czytać książke która mnie pochłonie na długi czas, a jego to np wkurzy ze się nim nie zajmuję, jak to dziewczyny wyglądą w praktyce?

furgonetka, bo każdy Skorpion jest kłótliwy, Ty też choć się pewnie nie przyznasz do tego. Dwa Skorpiony to masakra hhehe ;) Wodnik to fajny ... z wodnikiem będziesz miała dobrze :)

przecież on też będzie chciał mieć czas tylko dla siebie. maseczka ci przeszkadza a to że cię zobaczy rano bez makijażu już nie? Ty go będziesz oglądała w samych majtkach,w łazience będzie wisiała wasza wspólna bielizna...to jest życie i decydując się na zamieszkanie z kimś musimy brać to wszystko pod uwagę.

tylko nie dodałam , ze my mamy mieszkać za granica a nie mamy tam znajomych, jesteśmy skazani na siebie, stąd tez moje obawy, ze nawet jakbym chciała gdzieś wyjść to nie za bardzo będzie z kim oprócz niego a ska wiesz , ze wodnik to fajny, znasz jakiegoś? jaki jest? zobaczymy czy się sprawdza;) ja jestem kłótliwa, ale on kompromisowy, przy nim się wyciszam i podobno jestem miła;)

hehehe moj tez wodnik :-D poczytajcie to :-D U mojego to sie zgadza w 90 % Historie miłosne Wodnika bywają skomplikowane. Ważniejsza dla niego jest wolność i niezależność niż poświęcenie się partnerce. Wierność to pojęcie, którego nie rozumie i dlatego ma trudności z zaangażowaniem się. Woli otwarte związki, gdzie każde z partnerów pozostaje wolne. Jeśli spotka kobietę podobną do siebie, stworzą parę szczęśliwą i wolną. Każde z nich zachowa swoją niezależność. Wodnik jest dumny z kariery zawodowej swojej partnerki, wybacza jej drobne zdrady. Kocha dzieci, które z kolei go uwielbiają, ponieważ mimo upływu lat zachowuje młodść umysłu i wie jak pokazać im piękno życia.

WSZYSTKO! Na gorsze... Juz sobie obiecalam... NIGDY wiecej!

Odkąd mieszkam z dziewczyną nie mogę chodzić po domu w samych pończochach, odpadają też zabawy analne, chyba ją rzucę

zmienia się wszystko! 1 seksu( czasami lepiej bo częściej, a czasami gorzej bo nie ma tego oczekiwania itd) 2 już nie masz tylko swojej sypialni 3 musisz tolerować rzeczy innej osoby przewracające się po twoim mieszkaniu 4 sprzątasz nie tylko po sobie (nawet jak to robicie na zmiane czy inaczej sie dzielicie obowiazkami) 5 już nie ma samotnych nocy kiedy czlowiek może po być ze sobą sam na sam 6 nie można bezkarnie wyjść z domu i wrócić kiedy się zechce bo trzeba mówić wychodzę wracam o ... albo idę do ... 7 itd ale w każdym punkcie można znaleźć + i -

oo, to chociaż się potrafisz przyznać, że jesteś kłótliwa, bo żaden Skorpion nie potrafi, noo szacunek dla Ciebie :) Wodnik to moj były facet, i jeszcze chlopak mojej kolezaki to wodnik, no cóż po prostu mi się podoba i lubię z nimi siedzieć, jest taki interesujący. Wodniki, których znam są fascynujący, tajemniczy i pociągający, ciekawi rozmówcy, tacy :uduchowieni" , majsterkowicze :) idealistyczni, przyjacielscy, choć potrafią też dobrze aktorzyć:P:P:P nieraz zauważyłam, że bywają tacy zmienni jakby nagle inna osoba. i w przyjaźni nie patrzy na to z kim wypada sie zadawac a z kim nie, moze nawet zawadawac sie z recydywista, jak go lubi :) no i wodniki są raczej hojne :) hehhe, Twój wodnik też wykazuje takie cechy?

Boska LookrecjA, NO to prawda, że wodniki cenią niezależność,. a Ty jaki znak jesteś?

nastazja, wszystkie cechy ma tak jak napisałaś @!!! boska lukrecja, tez 90 % prawny, bo wdaję mi się ze zdrady by nie wybaczył, już raz to przeżył, ale właśnie jest tak jak piszesz, otwarte związki, niby jest ze mną a jakoś trudno się angażuje, no wszytko się zgadza, wow

ja jestem byk,moj to typowy indywidualista,malomowny,a czasmi buzia mu sie nie zamyka,wszystko by ulepszal,co chwila wpada na jakis pomysl

kocoszanel napsiz coś więcej

mój tez ,,, ogólnie spokojny, dużo nie mówi, ale pomysłów to ma mnóstwo hehe, zazwyczaj na biznes, ktore na razie pozostaja tylko pomysłami kurde widzę ze cechy na serio sa podobne