Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jan Trzeci

PO CZYM POZNAĆ ZŁĄ KOBIETĘ ???

Polecane posty

Gość Jan Trzeci

Jak w kobiecie rozpoznać złą kobietę? Pytanie kieruję do dobrych kobiet, no chyba, że złe kobiety uchylą rąbka tajemnicy. Panów też zapraszam do wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podziwiajac he he
jak poznac ? poglaskaj po glowie, jak wyczujesz po reka stozkowate zgrubienia to bedziesz wiedzial :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
A może poprosiłbyś ją o to, żeby po prostu poszła do fryzjera i obcięła włosy na bardzo krótko? Zauważyłbyś wtedy te zgrubienia gołym okiem i nie musiałbyś już jej głaskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownicanna
Poznaj mnie.. jestem złą kobietą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
to zalezy chyba kazda kobieta jest na swoj sposob zla.....te twarde baby na pozor ,maja miekkie serce i nieraz tez potrzebuje przytulenia .......tym miekkim rozki rosna z uplywem czasu......mlodki sa dobre bo jeszcze naiwne ale z wiekiem sie to zmienia......chyba nie ma kobiety typowo dobrej bo musza kiedys byc matkami i samo to juz im daje twardy harakter......osobiscie naleze do pierwszej grupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
W DALSZYM CIĄGU PRÓBUJĘ ZGŁĘBIĆ TEMAT ZŁEJ KOBIETY ... dzień dobry w styczniowe przedpołudnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
... do Czarownicyanny Skoro jest Pani złą kobietą to proszę uchylić rąbka tajemnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
Do Onawi A co z tzw. starymi pannami ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to się nauczy!!!!!!!!
jest w ogóle pojęcie zła kobieta? przecież dla każdego inne cechy charakteru i zachowanie są nie do przyjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filozof IV grupy płacowej
W obszarze poznawczym samic naczelnych- naczelnych (zwanych potocznie "kobietami") nie istnieje pojęcie dobra i zła. To pojęcie stworzył naczelny-naczelny (zwany "człowiekiem" lub inaczej "mężczyzną"). Jak więc widzimy, wynika z tego fak(sic) prosty: dyskusja n/t dobra i zła z kobietą jest bezprzedmiotowa. Dziękuję panom za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to poczym ?
Po tym ze jest byłą żona :) Na sto procent to zła kobieta była :) I nadal jest .Po zaswiadczenie prosze zglaszac sie do nex tudziez d o byłych mężów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do komornika z tym,
Gdy prosisz o pomoc, nie pomaga. Gdy jesteś chory, nie opiekuje się Tobą. Gdy Ty mówisz jej, że jest piękna i ja kochasz, ona mówi np.: Ty głupku zasrany itp (co może też oznaczać niedorozwój umysłowy, ale to widać przecież przed ślubem lub związkiem). Zdradza Ciebie i okłamuje. Naśmiewa się z Ciebie w towarzystwie, pod Twoją nieobecność, a przy Tobie udaje, że Cię lubi i kocha. Bije Ciebie. Gdy Twoja rodzina prosi o odwiedziny, odmawia (chyba, że masz rodzinę do luftu, wtedy bym się nie dziwiła i nie miała pretensji) Gdy Twoja rodzina potrzebuje raz do roku pożyczyć 100zł, pozwala Ci pożyczyć i nie mówi - nie (chyba, że masz rodzinę pijącą i palącą, to popieram - nie pożyczać, bo jak na alkohol mają i na papierochy mają, to znaczy, że ogółem mają, ale wydają nie na to, co trzeba)! I przykładów można tu podać wiele... A jakieś z symptomów ww zauważyłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
Czy na kobietę, której dosłownie uratowałeś życie a uczucie, które przyszło zbeszczeszciła uważając, że tak może, bo jest wielką indywidualnością to czy znajduje ktoś określenie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Komorowy
Tak: URATOWANA PRZEZ PRZYCHLASTA ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
... a gdybym rzekł chora... bardzo chora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maru
Jan Trzeci: Tak samo jak złego mężczyznę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Komorowy
Uratowałeś bardzo chorą kobietę, i uważasz że coś ci się od niej należy z tego tytułu? Dobrze zrozumiałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
Źle zrozumiałeś Komorowy. ...opowiem Ci coś krótko. Poznajesz kogoś komu jest bardzo ciężko i rozmawiasz,rozmawiasz, rozmawiasz. W pewnym momencie żyjesz z tym kimś, długo. Następuje kryzys. Rozstajecie się. Później spotykasz tego kogoś, rozmawiacie. Ktoś chce, żebyś do niego wrócił. Rozmawiasz, rozmawiasz, rozmawiasz. Decydujesz się na powrót. Wracasz. Ten ktoś uśmiecha się do Ciebie, macie jakieś plany. Ten ktoś jest na tyle błyskotliwy, że potrafi zakręcić otoczeniem, manipulować ludźmi i w końcowym efekcie prowokuje niebezpieczną sytuację. Staje Ci się jakaś krzywda. Na szczęście jesteś silny i szybko stajesz na nogi. W niedługi czas potem zadajesz temu komuś proste pytanie: dlaczego? Nie otrzymujesz odpowiedzi. Chcesz pomóc drugi raz. Ale już nie wiesz w jaki sposób. Odwracasz się. Wychodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Komorowy
I niech tak zostanie. Nie wracaj po raz kolejny, jeśli nie chcesz kolejnych kłopotów. GENERALNIE: Zasada jest taka (we wszystkich dziedzinach) - nie MA PO CO WRACAĆ!!! Zrozumiano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miriam7140
Jeśli chodzi o związki , zgadzam się z Komorowym: nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki. W innych dziedzinach życia: lepiej robić i żałować , niż żałować, że się nie robiło ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
Komorowy Sporo racji jest w tym co mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Komorowy
Miriam - ty to chyba kobietą jesteś. Odwracanie kota ogonem - też zajęcie. Tyle że kot z drugiej strony pyszczka nie ma. Mordki też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miriam7140
Komorowy Oczywiście, że kobietą :-) Wcale się tego nie wstydzę. I niczego nie odwracam. Staram się komentować konkretne wypowiedzi pod konkretne sytuacje. Dlatego czasem może to tak wyglądać. Bo przecież życie nie jest tylko dobre albo tylko złe. Tak jak ojcowie i matki. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
Do Eskimoski ...o co Ci chodzi z tym czarnym podniebieniem??? Do Komorowego Odwróciłem się. Wyszedłem. To miało miejsce miesiąc temu. Jeszcze pewnie wyrażę się w dyskusji. Do osób, które pisały: Dziękuję za uwagi, te życzliwe i te kąśliwe też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
DZIEŃ DOBRY WSZYSTKIM PO CZYM JESZCZE POZNAĆ ZŁĄ KOBIETĘ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lknmklnm
to pytanie jest troche nie nammiejscu bo jak juz ktos wyzej wspomnial dla kazdego "zla'znaczyu co innego. np ja jestem uwazana za dobra, mila, wrazliwa, usmiechnieta, oddana itd. ale np nie powiedzialam mojemu partnerowi ze cierpie na pewna chorobe i on to odkryl. jego kumpel uwaza mnie za zla kobiete bo nie bylam szczera... za to jego kobieta jest szczera (az do bolu) mowi to co mysli, wtowarzystie potrafi robic dziwne miny w=swiadczace o tym ze jej sie nie podoba, ze kogos nie lubi itd, nie ma taktu. poza tym flirtuje z innymi gachami i jej opartner o tym wie ale mimo wszytsko osiwadczyl sie jej. a moj partner wlasnie ja uwaza za "zla" w pewnym sensie...wiec widzisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jan Trzeci
Do "lknmklnm" To w takim razie... po czym poznać dobrą kobietę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stanisław tomicki
coś bym powiedział na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×