Opinia z zewnatrz potrzebna

to jest mój punkt widzenia: potrafisz tylko spuszczać w kiblu cudze zaufanie... to bardzo miłe jest a to moja rada na dalszą drogę twojego pełnego samozadowolenia zycia: Badź dalej równie miła dla tych którzy obdarzą cię zaufaniem... :P

no to zle mnie rozumiesz. nie mialam nic więcej ani robic ani powiedziec...sama sie ''uczepila'' i zwierzała, ja tylko radzilam bo prosilam.Raz do niej napisałam pod anonimem i prosiła zebym napisała, napisalam ale nie ze swojego gg, to byla prywatna sprawa, powiedzialam jej co moze robic bo przechodzila takie doswiadczenia jak ja kiedys.wiem jak wtedy jest ciezko, ona juz miala za soba probe samobojcza:( To miala byc rozmowa na raz.. tylko i wylacznie nigdy takiego czegos nie odwalilam i jest mi strasznie glupio

prosiła*

nie przejmuj się... z czasem przestanie byc ci głupio i takie zachowania stana się normą :P miłej zabawy

ale Ty mila... :/ dzieki bardzo pozatym nie chcialam dla niej zle i nikomu nie mowie wiem ze zle zrobilam no ale co mam zrobic? napisalam ze znakami wiec dlaczego teraz jest cisza?:P

up

alez zrób co chcesz, nie moja broszka co ty zrobisz... może wytłumacz to sobie zgrabnie i miło ( bo przecież ty miła dziewczyna jesteś) i zajmij się ciekawszymi stronami zycia... w końcu dla tak miłych ludzi jak ty świat stoi otworem

liczylam na wypowiedz kogos innego a Ty shatyn i spolka-nie chcesz mi pomoc to ironizuj sobie w innym temacie oprocz tego ze pisalam z nia anonimowo nie mam sobie nic do zarzucenia, poswiecilam jej wiele czasu na tlumaczeniu, dawaniu rad, powstrzymywania przed tymi zlymi stronami zycia. i jak widac jest efekt, wyszlo mi to nie zle;) dzieki temu ze sama kiedys mialam problemy ze soba. Jestem silna i wiem ze dam sobie rade i jeszcze innym pomoge a ty co chcesz to sobie mow zwisa mi to. I tak, jestem miła,zas Tobie tego brakuje

I tak, jestem miła,zas Tobie tego brakuje :D powiedz to tej osobie co do której dręczą się teraz te nedzne popłuczyny sumienia jakie ci zostały :D Powiedz jej że to tylko z powodu bycia miła osobą wkręcasz znajomych z fałszywego gg i powiedz jej jeszcze że jesteś aż tak miła, że jak masz wybierać cudze zaufania albo bycie miłym to oczywiscie bedziesz miła :D

masz problemy z czytaniem? Po pierwsze nie znajomych tylko RAZ w zyciu i to akurat JĄ po drugie jeśli chciałabym jej tym wyrządzić krzywdę to zrobiłabym to w inny sposób,a nie taki że byłam darmowym psychologiem przez tyle czasu i po trzecie - tamto co znajomy wrzucił nie było żadną rozmową z nią tego typu, jedna dosyć śmieszna kwestia Nikomu nie mowilam i mowic nie zamierzam o tym co ona mi pisała, słówka nie pisnęłam wiec o czym ty w ogole mowisz? ze niby mam w dupie jej zaufanie?

po drugie jeśli chciałabym jej tym wyrządzić krzywdę to zrobiłabym to w inny sposób,a nie taki że byłam darmowym psychologiem przez tyle czasu ty nie byłas DARMOWYM psychologiem, Ty wystawiłas tej osobie taki rachunek, że żaden psycholog nigdy by jej nie wystawił... rozliczany w naturze :P To co chciałaś to jedno. Ale to co ZROBIŁAS to zupełnie cos innego. Ale ty jestes zbyt miła, żeby to zrozumieć głupia kuro, prawda?

I co masz zamiar ciagle mi dogadywac bo napisalam prawde? Glupia nie jestem i swoje wiem, niestety niektorym brakuje zeby podejsc z wyrozumialoscia do innych.. Wiec ponawiam pytanie w temacie o co chodzi?

oczywiscie nie pytam juz Ciebie o co chodzi, mam nadzieje ze ktos inny wyrazi swoje zdanie Aha i jeszcze jedno.. Nie cofne juz niczego fakt ze jej pomoglam to widac ale tego ze napisalam nie odkręce na przyszłość na poczatku spale sie ze wstydu ale bede szczera

mnie o nic :D ja wyrażam swoje zdanie w temacie laski, która w mózgu ma jedynie sznurek podtrzymujacy uszy :P a tobie o co chodzi?

napisałam wyżej że pytanie nie do Ciebie.

widocznie nikokogo innego nie interesuje tłumaczenie kurze dlaczego jest kurą :D a tak przy okazji - pijesz wode z wiadra jak zmywasz podłogę?

jak widzą w temacie kogoś takiego jak ty to nie dziwie sie wcale ze nie maja zamiaru sie wtracac

i tak na marginesie-ktos ci kaze tu siedziec?nie podoba sie to na inny temat sobie wleź,a nie tego sie uczepilas

tak? :D a ja myslałam, że to raczej kwestia idiotycznych rozterek miłej załozycielki tematu... bo w końcu podszywów mnóstwo wszędzie i każdy jedzie tu po każdym a tym razem - echo :D taaak - to na pewno moja wina MIŁA autoreczko. :D W zasadzie nawet chętnie wezme tę winę na siebie. Ważne, żeby nic nie zmąciło twojego MIŁEGO samopoczucia :P A znasz taką fraszkę Leca Sumienie miał czyste. Nie używane... Jak myslisz, co on miał na mysli pisząc te słowa?

ależ mi sie bardzo podoba :D w zasadzie chciałam pograć na kurniku dzis, ale ten kurnik daje mi o wiele więcej zabawy

Haha spojrz na siebie, bo madroscia nie grzeszysz, zachowujesz sie jak nastolatka a nie dojrzała osoba za którą się masz , szkoda mi ciebie :(

no prawie sie popłakałam z żalu :D ja może i nie grzeszę byciem MIŁYM, ale pojęcie mądrość jest dla ciebie na tyle odległe, że doradzałabym ci go raczej nie używać :D Bo człowiek sie błaźni uzywając słów których znaczenia nie rozumie

dobra... przestanę się juz nad tobą znęcać... Winnego swojego zachowania już masz w mojej osobie, to teraz możesz się zastanowić jak MIŁO rozegrać tę kwestię z osobą której pełniąc rolę DARMOWEGO psychologa nie chciałaś zrobić takiego swiństwa jak zrobiłaś :D

to co mam sie przyznac nawet jesli nie i przeprosic?

nie wie**

zrób co chcesz... na tym polega życie wybierajac jedna drogę automatycznie odrzucasz te którą nie poszłaś ty masz drogi dwie jedną przez wstyd drugą przez zakłamanie to co wybierzesz zalezy od ciebie