bycie faceta z bardzo nieatrakcyjną i niezadbaną kobietą w związku

Moj punkt widzenia jest taki ze mu nie staje albo ma bardzo malego.

Moj punkt widzenia jest taki ze mu nie staje albo ma bardzo malego. czyli idzie tam , gdzie go przygarną? znowu des....

Oczywiscie ze tak w innym wypadku nie tkwil bym w takim zwiazku juz 4 lata ;)

kafeteryjnym pustostanom musisz to lepiej wyjaśnić, najlepiej caps lookiem i na pomaranczowo

milosc sam jestem w takim Oczywiscie ze tak w innym wypadku nie tkwil bym w takim zwiazku juz 4 lata a co Cię w niej najbardziej uwiodło? bo coś musiało spowodować , ze zacząłeś się interesować bardziej tym towarem.... kafeteryjnym pustostanom musisz to lepiej wyjaśnić, najlepiej caps lookiem i na pomaranczowo masz jakiś problem ze sobą , czy sama tkwisz w takim związku jako ta z tytułu topika?

rev czy ty mnei ignorujesz?

fiku odpowiedziałaś swoje zdanie na temat , ze to miłość dlaczego wszędzie widzisz prowokacje z mojej strony? uważasz , ze jak kogoś nie wkur*** lub nie przetestuję , to nie mam dnia?

wole mysleć, że to prowokacja niż, że jesteś taki płytki :(

a co tu jest płytkiego?

Założenie że facet to desperat :D

łatwo jest "zakochać sie" w pięknej kobiecie, ale dostrzec wewnętrzne piękno i urok w kimś z pozoru przeciętnym to jest coś wyjątkowego i doszukiwanie się drugiego dna jest przykre :O Każda kobiet achcialby żeby facet kochał ja za to jaka jest a nie za ładna figurę czy buzię, a jednoczesnei kobeitki same sobei przeczą pisząc ż eon jst z nia z desperacji :O przykre to :O

płytkie jest to ,że może chodzić o desperata? nie sądzę ...bardziej płytkie jest liczenie na wielką miłość faceta , który ma kompleksy - to dopiero płycizna....

dla ciebei w zwiazku na pierwsyzm miejscu stoi uroda ?

łatwo jest "zakochać sie" w pięknej kobiecie, ale dostrzec wewnętrzne piękno i urok w kimś z pozoru przeciętnym to jest coś wyjątkowego i doszukiwanie się drugiego dna jest przykre Każda kobiet achcialby żeby facet kochał ja za to jaka jest a nie za ładna figurę czy buzię, a jednoczesnei kobeitki same sobei przeczą pisząc ż eon jst z nia z desperacji jak można zauważyć - pięknych kobiet jest bardzo bardzo mało....a więc ogromna większość facetów nie ma na co liczyć , na takie zdobycze....ogromna większość kobiet bywa przeciętna , ale są tacy faceci , którzy lubują się w brzydocie - i to mnie ciekawi....

Odpowiedź jest bardzo prosta i nie ma co doszukiwać się tu desperacji czy wielkiej milości, ani litości ani nic z tych rzeczy. Nieatrakcyjna z pozoru kobieta po prostu jest swietna w łóżku. Co mi po pięknej i super zgrabnej wydmuszce, skoro w łóżku kłoda. A taka brzydula potrafi często takie rzeczy,że aż szok. Dla facetów podstawa związku jest łóżko i jeśli kobieta w nim się sprawdza, to nie ma dyskusji. Proste jak drut.

on nie wybrała jej dlatego że ejst brzydka, tylko dlatego że jest ciepła, zabawna, namiętna ... to sa rzeczy wazniejsze od urody

dla ciebei w zwiazku na pierwsyzm miejscu stoi uroda ? jako przyciąganie początkowe - to tak a u Ciebie charakter , co? :P

tyle ile facetów!przystojny facet WCALE NIE MUSI GUSTOWAĆ W PIĘKNYCH LASKACH! TU DZIAŁAJĄ INNE RZECZY,A URODA RZECZ WZGLĘDNA!dużo tez zależy od psychiki faceta ,jego relacji z matką i cech które mu pasują!nie ma czegoś takiego,że przystojny musi mieć piękną! TO STEREOTYPYYYYYYY

ale temat

tak, u mnie charakter :)

Odpowiedź jest bardzo prosta i nie ma co doszukiwać się tu desperacji czy wielkiej milości, ani litości ani nic z tych rzeczy. Nieatrakcyjna z pozoru kobieta po prostu jest swietna w łóżku. Co mi po pięknej i super zgrabnej wydmuszce, skoro w łóżku kłoda. A taka brzydula potrafi często takie rzeczy,że aż szok. Dla facetów podstawa związku jest łóżko i jeśli kobieta w nim się sprawdza, to nie ma dyskusji. Proste jak drut. czyli chodzi o dymanko na wszelkie sposoby bez oporów ? zboczenia - a jednak i drut już prosty

niz przystojnych facetów

tak, u mnie charakter i dlatego szukasz przystojniaka?

nie rev nie tkwie, ale drażni mnie wpierdzielanie się w cudze życie, należysz do gości stojących w bramie i pytających przechodniów, czy 'mają problem'? :D

Głębia przemyśleń autora jest wprost porażająca:D No ale skoro taka dyskusja rozgorzała w tym temacie-do opcji wyboru dodałabym jeszcze tę najbardziej oczywistą-ten facet jest równie nieatrakcyjny i niezadbany.

nie rev nie tkwie, ale drażni mnie wpierdzielanie się w cudze życie, należysz do gości stojących w bramie i pytających przechodniów, czy 'mają problem'? nie muszę ich pytać...

Nie , nie chodzi o dymanko na wszystkie sposoby. Chodzi o chęci, o otwartość. Byłem kedys z piękna kobietą. Kapryśna, zimna, uważała się za boginię, w łóżku kazała się podziwiać i nic od siebie nie dawała. A obecna , przeciętna, jest ciepła, miła, ma coś w sobie, taki wewnętrzny ogień, to jedyna kobieta, do której mam ochotę się przytulić "po". Nie spłycaj, jeśli nie łapiesz tego, co piszę, a co powinien złapać każdy facet, to znaczy ,że jesteś kobietą. Mam rację?

Ja już tak mam że przecietniacy w oczach innych wydają mi sie przystojni, ze względu na to jacy są :)

Głębia przemyśleń autora jest wprost porażająca No ale skoro taka dyskusja rozgorzała w tym temacie-do opcji wyboru dodałabym jeszcze tę najbardziej oczywistą-ten facet jest równie nieatrakcyjny i niezadbany. czytając Twoją wypowiedź liczyłem na coś równie oczywistego i głębokiego - cóż...

A może kiedy Pan Bog rozdawał urode, była za duza kolejka i staneła po rozum i dzieki temu wiecej zyskała:)