luzne gatki clarkowców

Trudno jest utrzymać porządek nawet na tematycznym wątku,bo z wątrobą wiążą się różne inne tematy równie ważne:woda,głodówka,odrobaczenie (tasiemiec,nużeniec,owsik...),dieta...o samej diecie ile było na wątku - zasady Edgara,witarianizm,Dr.Mercola,Dr.Young,Dr.Kwaśniewski...a ile tematów całkiem z innej beczki...i jeszcze,żeby o tym wszystkim w naszym wybranym gronie pogadać,bo żeby iść z tym gdzieś,to nie każdy ma ochotę i czas skakać po 50-ciu wątkach.Możemy wykorzystać ten wątek ale nie wiem czy na tematy huna,Edgar,głodówka,niejedzenie rozwój osobisty...czy na mniej ważne - gdzie na wczasy,wychowanie dzieci,hobby,..Dobrze by było zostawić wątek wątrobiany na ważniejsze tematy,chociażby dla ludzi chcących oczyścić wątrobę,żeby nie musieli przebijać się przez masę pobocznych tematów aby odszukać to,co jest w tytule wątku.Myślałem o forum bardziej rozbudowanym,gdzie można dodać awatara,zdjęcia,dużo emotikonów i inne bajery ale tam zazwyczaj trzeba się rejestrować i logować - tu jest wszystko prościutkie.Jeśli ktoś ma lepszą propozycję,to niech wali zanim zapuścimy tu korzenie. ...aha i bez wykrzykników,żeby nie obudzić naszego śpiocha Mony [śpioch]

Ha ha ha dobre, luźne gatki, gratulacje za wspaniały pomysł! druga!

Dobrze mówisz janoity że dobrze by było zostawić wątek wątrobowy dla oczyszczaczy. Dodałem stronę do obserwowanych :)

matylda To jest film jak wygląda zdrowe jelito grube od środka http://www.youtube.com/watch?v=yXCYHjbKenA&NR=1&feature=endscreen Możesz sprubować nauczyć się tego widoku na pamięć i przed zaśnięciem przywoływać ten widok w myśli mówiąc: "to moje zdrowe jelito, takie mam". Lub coś co Ci pasuje.

W sumie bardzo dobry pomysł Janoity:D:D:D Jarosław dziękuję bardzo.pewnie,że tak lepiej ,taka wizualizacja.Ziółka bardzo dobre:)łagodzą stan zapalny. Wczoraj przed snem pytałam się czy czyścić czy nie?Rano pierwsza myśl była,ze tak. Daję sobie czas do niedzieli z podjęciem konkretnej decyzji. Kiedyś(przy ost.czysz) zaczęłam sobie robić za gorąca lewatywę:(pewnie to też miało swój udział...a przede wszystkim uważam,ze zbyt długo czekałam we IX,ale niestety siła wyższa,potem jak źle się czułam,to nie wygrzałam się,nie wyleżałam tylko bieganina(siła wyższa). Dobra,nie piszę już o tych pierdach;) Idę na spacerek,bo pięknie świeci słońce,a potem na wywiadówkę w szkole. ps.Mona,może lepiej takie tabletki ziołowe na sen? i ruch na swieżym powietrzu,obcowanie z naturą. Dziś na wieczór będę myślami z Tobą,ukoję Cię do snu.

jarosław jaki ty masz cel zgłębiając dalej edgara? wiesz wszystko jak myśleć !!! jeść i pić, jak oddychać, spać, wąchać, patrzeć, słyszeć, widzieć? itp... a czy edgar coś pisze o zdrowym, konsekwentnym i wymiernym wysiłku fizycznym? przy zastosowaniu wyżej wymienionych atrybutów naszego ciała i osobowości?

Ponieważ wielu z nas miało do czynienia z wodą utleniona...to znalazłam info u Pitchforda,że apteczna nie nadaje się nawet do ..płukania ust. Trzeba kupować spożywczą 35% i rozcieńczać.

papaja a jak sprowadzić ekstrakt 35%

Ja od jakis 2 miesiecy pilem h2o2, teraz przerwa bo w sumie robie Beck+srebro. Wode kupowalem w hurtowni chemicznej, w wawie takowych jest kilka. Mieli zarowno spozywcza jak i do analiz. Pije te do analiz, ale tej innej uzywam do wielu rzeczy jak na przyklad dezynfekcja, do plukania ubran itp. Ja za rada Clark wyrzucilem wiekszosc chemii z mieszkania. Perhydrol chemicznym jest duzo tanszy niz ta apteczna bo kupuje sie hurtowo. Trzeba uwazac przy rozcienczaniu bo to silnie zrace. I przechowywac bezpiecznie, ja stezony trzymam wylacznie w piwnicy.

MonaL. Jak sen?Myślę o Tobie i jeszcze mam takie rady: pościel wyprać,dać na dwór,wysprzątać pokój,zapalić kominek z olejkiem uspokajającym(lubię pomarańczowy) no i jeszcze raz powtarzam,ruch na świeżym powietrzu,ciwczenia na oddychanie,wypicie herbatki z melisy,dziurawca,chmielu,weź dobrą książkę,taką przyjemną,lekką,albo komedia,żadnych smutnych filmów:) Robie z ziółek wlewki i bez krwi dzis było:) Miłego dnia:):):) U mnie -5 st i świeci słoneczko,eh życie jest piękne. A,Jarosław,cały czas widzę czyściutkie jelito g.Dzięki:):):)

MonaL Jeszcze masaż olejkiem,a potem bliskość z mężem-też daje to wytchnienie i odpoczynek od codziennej bieganiny.Naprawdę,to działa,bo umysł musi się oczyścić w takiej chwili.

papaja A Nieumywakin mówi że apteczna się nadaje. Masz jakieś wnioski względem ich wypowiedzi. kulturysta Cel co do Edgara mam taki żeby poznać co miał do powiedzenia w interesujących mnie kwestiach. Jego przekazy poszerzają moje spojrzenie na tematy które mnie ciekawią. Edgar nic nie pisał, ale odpowiadał na konkretnie zadane pytanie. Co do wysiłku fizycznego to mówił że jest potrzebny, tak jak i odpoczynek, czy inne życiowe czynności wszystko w umiarze. Być może zadał mu ktoś pytanie takie jak ty zadałeś, ale nie wiem co odpowiedział, bo nie mam wszystkich pytań i odpowiedzi. p1975 Jakie ilości srebra stosujesz przy Becku ? Dlaczego nie łączysz wody utl. i srebra i elektryfikację krwi ? MonaL Napisałaś: "zaczynają mi się śnić piękne, niesamowite, odlotowe sny - nigdy takich nie miałam" . W/g Edgara te sny oznaczają że osoba je śniąca zdobywa/rozwija nowe pokłady świadomości. matylda Jeśli masz poprawę stanu jelita, to tak trzymaj (ziółka, wizualizacje, afirmacje) na pewno pomoże. Edgar mówił: Umysł jest budowniczym, a ciało rezultatem :)

Janoity, super pomysł z tym wątkiem:) Matylda, kochana jesteś :) Dzięki za rady (pościel się mroziła pół dnia), ziołowe tabletki też łykam, a i mąż się stara, jak może :) Dziekuę za twoją pozytywną energię :) Ja też się bardzo cieszę, że twoje problemy pomalutku znikają i tobie też przekazuję mnóstwo pozytywnych myśli :) Fajnie masz ułożony dzień :) My nie mamy tv w sypialni, ale czasem też mnie kusi, żeby go tam wstawić i się trochę wcześniej kłaść :) Pytałaś o książki Cayce'go. Ja kupiłam jeszcze dwie - o Atlantydzie i o życiu Jezusa (nie pamiętam dokładnie tytułów, a nie chce mi się iść), ale nie przypadły mi za bardzo do gustu. To są takie opowiadania, książki "fabularne" napisane przez Łataka, chyba na podstawie ridingów Edgara - ja nie lubię czegoś takiego. W każdym razie w tej chwili odpuściłam wszystkie książki tego typu, i nawet nie kończę tych, w których trakcie byłam. Linków Janoitego nawet nie otworzyłam :) Czytam sobie jakiś zwykły, nie za ambitny, za to wciągający kryminał :) (nie chcę już nikogo tym nudzić, ale dziś spałam rekordowe 4 godziny, o 2.40 byłam już "gotowa" :( ). Jarosław, dziekuję za informację o rozwoju świadomości, aż się boję pytać co to oznacza :) Ale, pomimo tych moich (przejściowych) kłopotów, dobrze mi z tymi nowymi doświadczeniami i spojrzeniem na świat. Już nie odpuszczę :) Kiedyś jakaś wróżka powiedziałm mi, że numerologicznie jestem potrójną 11 i że to ma "coś" oznaczać. Może właśnie to, że łatwo dałam się wciągnąć w te nowe "filozofie" :) Od dziś jestem na 3 dniach diety jabłkowej - może przewezmę bezsenność głodem :) Czy oliwę z oliwek pić wieczorem każdego dnia, czy tylko trzeciego? pozdrawiam

o książce wspomnianej na wątrobowym ,,Sen życie przyszłość Harmon H. Bro ogólnie o modlitwie http://www.modlitwainnanizwszystkie.pl/infusions/articles/readarticle.php?article_id=498

Dobre rzeczy piszą o 11-ce...hmmm Jedenastki to obosieczny miecz; potrafią ukoić i mocno uderzyć. Użyją wszystkich możliwości, aby zrealizować wyższy plan. Jedenastki to wysłannicy Światła i wiedzą, że przyszły po to, aby osiągnąć cel. Mają niezwykle wrażliwy układ nerwowy, który jest narażony na duży stres. Przeważnie swoje życie poświęcają na przywracanie pokoju, harmonijnego środowiska, równowagi we wszystkich społecznych i religijnych grupach, a to nie jest łatwa praca i wymaga nie lada umiejętności i dyplomacji. Lecz jedenastka to potrafi, bywa niezwykle dyplomatyczna, wielokrotnie kontrowersyjna, środowisko wyraża o niej różne opinie. Ogólnie biorąc jedenastka jest obowiązkowa, dobrze sobie radzi w swoim życiu, jest uparta i dąży do swojego celu, potrafi też być dogmatyczna, sztywna, pełna dominacji. Wszechstronnie utalentowana, analityczna, inteligentna, szybki myśliciel co cechuje wszystkie jedenastki lecz w przypadku posiadania negatywnej wibracji tych wszystkich swoich wspaniałych cechy używa do dominacji i destrukcji. http://www.uduchowieni.fora.pl/ezoteryka,142/numerologia,324.html

to tu miało być a nie huldzie (w końcu wątek poboczny) dla mnie zaskakujące ale pozytywnie efekty oregano! poczytałem tu i tam o zaletach olejka z oregano zakupiłem na allegro firmy now... kilka dni temu dziecko przyniosło mi jakiegoś wirusa z przedszkola typowe objawy dla infekcji tylko ja brałem po 4-5 kropli dwa razy dziennie po trzech dniach u mnie wszystko prawie przeszło niewielki katar jeszcze dzisiaj mam i tyle a żona i mały dalej walczą i nie jest wesoło żona się nie przekonała do oregano woli "tabletki od lekarza" małemu nie aplikowałem bo nie wiem czy mogę ma 3,5 roku czy ktoś wie jak u takiego chłopca stosować oregano

Janoity, ciekawe rzeczy piszesz :) prawdę mówiąc nigdy nie zadałam sobie trudu, żeby poszukać informacji na temat tej jedenastaki :) teraz mnie to zaciekawiło :)

Kulturysta, takiemu maluchowi chyba jeszcze nie można olejku, ale poczytam ulotki, to dam znać. Kupując olejek oregano, trzeba uważać, aby kupić pitny, a nie każdy naturalny jest zdatny do picia. Ja kupuję ukraińskie Aromatika. Jarosław, napisałam o H2O2, bo wiem,że to jest pytanie nurtujące wielu z nas, którzy zahaczyli o te metodę leczenia...czy apteczną kupować, czy nie. Po tej lekturze(Pitchford), już raczej nie będę korzystac z aptecznej. Jest tu fajny rozdział o wodzie utlenionej, jak ją stosować...autor pisze,że jest to potężna bron na drożdżowce, aplikowana dożylnie działała cuda.....

MonaL A moze masz niedobor magnezu/wapnia i stad te problemy z zasnieciem ? Ja tak mialem ponad 2 lata temu i pamietam, ze wtedy suple mi pomogly. Bralem tabsy calivity - wapno z magnezem wymieszane w stosunku 2:1. Przy okazji pozbylem sie zakwaszenia. Ja bym sprobowal na razie przed snem neomag forte - jest tani, latwo dostepny i dziala. Jak cosik pomoze, to masz problem z glowy. Lekarzy nie polecam, bo dostaniesz pewnie jakies antydepresanty uspokojajace, ktore przyniosa wiecej szkody niz pozytku. Kiedys gdzies czytalem, ze maly stres powoduje duza utrate magnezu w organizmie. A lekarze zamiast supli daja ludziom psychotropy - zalosne. ps. na cyfrze leci teraz - nie doslownie - program pt "choroby na sprzedaz"

mnie tez ostatnio od niepamietnych czasow jakies przeziebienie wzielo. Zwiekszylem dzienna podaz miodu, sok z cytryny, na wieczor filizanka surowych zoltek z miodem i maslem i za dwa dni zdrow jak ryba :P

Jaroslaw, srebro 6ppm pol szklanki lub czasami cala, 2-3 tygodni pod rzad razem z Beckiem raz dziennie. Ja nie chce laczyc wszystkiego naraz bo nikt ani Nieumywakin ani Beck nie napisal aby tak robic to wole rozdzielic. Za to pije cytryne, zreszta ja codziennie co najmniej jedna obalam jako dodatek do wody, bo herbate pije sporadycznie a kawe odstawilem pare miesiecy temu. Ale jak ktos w pracy robi to sobie powacham :)

MonaL Nic się nie bój, świadomość ludzi rozwija się od wieków, tak jak technika. Jeśli wierzyć Edgarowi, kiedyś wszyscy będą mieli takie zdolności jak on. Różne żródła mówią że ludzkość wejdzie w przyśpieszony rozwój umysłu. Proces ten możemy zauważyć w niepozornych działaniach w dniu dzisiejszym. Jest wiele artykułów na ten temat. Oliwę z oliwek można pić codziennie po np. 2 łyżki,(jak ktoś ma kłopoty z woreczkiem żółciowym) lub ostatniego dnia ok. 100 ml. Nie ma reguły, Edgar różnie zalecał, zależy od człowieka. Generalnie chodzi o to by wzmóc oczyszczanie jelit. Najlepsze są lewatywy. Ale i tu nie kategorycznego nakazu. Kawę można pić :) janoity Tekst z 2005 roku i żadnego komentarza. Żal że nikogo to nie zainteresowało :(

Pomyliłem się. Nie z 2005 ale 2010. I tak jak na dwa lata mało wejść.

Tak jak na żyj zdrowo, Edgar nie ma większego zainteresowania. MonaL Mnie też tematyka Atlantydy czy życia Jezusa nie interesuje tak jak inne tematy. A reainkarnacji w/g Edgara nie mogę przetrawić. Jerzy Łatak być może chciał poprzez zrobienie fabularyzacji na podst. readingów dotrzeć do większej ilości osób. Z tego co wiem jest miłośnikiem Edgara jak ja czy Henryk:) a może nawet większym.

Jaroslaw, przeczytalem ten watek o Edgarze i szkoda ze generalnie troche zaprzestaliscie dyskusji. Mnie Edgar, Huna, rozwoj duchowy itp. mocno interesuje ale musze przetrawic troche lektury aby w ogole wziac udzial w takiej dyskusji. Generalnie uwazam ze swiat jest troche inny niz sie wiekszosci wydaje, zreszta wiekszosc latwo ulega lywom mediow itp. Jest nadzwyczajniej sterowana na roznych aspektach zycia. W sferze gospodarki interesowaly mnie takie tematy jak Bildenberg, Illuminati. Teraz jak przetrawie te wszystkie inne duchowe sprawy to bede sobie musial jakos w glowie uporzadkowac jak to ma sie do wszystkiego.... generalnie mam na czytniku prawie 400 ksiazek ktore chce przeczytac a kazda czytam co najmniej pare dni. I tu mam waskie gardlo :-)

p1975 400 ks. :)też mam ten problem,życia braknie,żeby przewalić tą stertę tekstów.Parę lat temu pochłonęła mnie książka o początkach ludzkości "Zaginiona księga Enki" Zecharia Sitchin jest jednym z najbardziej znanych sumerologów. Od wielu lat interpretuje materialistycznie wersety sumeryjskich i akadyjskich tabliczek. W 'Zaginionej księdze Enki' jest to długa relacja EN.KI - pierworodnego syna władcy planety Nibiru - ANU. Relację pozaziemskiego boga spisał skryba Endubsar na czternastu glinianych tabliczkach. Dawno temu, jakieś 450 000 lat p.n.e. na ziemię wylądował Alalu, wygnaniec z planety Nibiru, będącej ostatnia planetą Układu Słonecznego(sic!). Ku jego zdziwieniu znajduje tutaj powietrze do oddychania, wodę pitną, florę i faunę, a co najważniejsze - złoto. to ostatnie jest potrzebne atmosferze Nibiru, której grozi rozrzedzenie. Jeden rok na Nibiru to aż 3600 lat ziemskich, co powoduje, że Annunaki przeżywają na Ziemi całe epoki... Źródło: http://pl.shvoong.com/books/115751-zaginiona-ksi%C4%99ga-enki/#ixzz1km7txOBC http://annunakinibiru.bloog.pl/kat,0,page,3,index.html http://www.scribd.com/doc/4021052/Sitchin-Z-Zaginiona-ksiega-Enki Wiąże się to z planetą Nibiru i rokiem 2012.Sitchin mówił o niej już w 1978 r. a w 1982r NASA uznała,że istnieje X planeta układu słonecznego 5 razy większa od ziemi . http://nauka.dziennik.pl/artykuly/71699,w-10-lat-odkryjemy-planete-ktora-zniszczy-ziemie.html .http://www.youtube.com/watch?v=REpvzlf-h1s Blumkin szef radzieckiej ekspedycji do Tybetu w 1925 r. twierdzi,że u w Tybecie zachowały się tajemnice czterech poprzednich cywilizacji przed naszą piątą.Przyczyną śmierci każdej cywilizacji był obrót wokół słońca ogromnej nieznanej planety. http://www.youtube.com/watch?v=9G4TtnRSqW0&feature=related

p1975 Protokół Becka składa sie z 4 elementow: 1. picie srebra koloidalnego 2. elektryfikacja krwi 3. picie wody ozonowanej 4. zabijanie wirusow i bakteri w miejscach , do których nie może dotrzeć prad przy elektryfikacji za pomoca szybkozmiennego pola magnetycznego /magnetic pulsar/ I tu wydawało mi się że woda ozonowa i woda utleniona mają te same właściwości. Ale sprawdziłem co Nieumywakin napisał: "Wodór jest substancją bardzo lotną i szybko opuszcza wodę, tak samo jak odmiana tlenu, ozon, rozpada się na tlen molekularny i atomowy, a pozostała część tlenu, szybko łącząc się w postaci grup hydroksylowych, tworzy nadtlenek wodoru . Nadtlenek wodoru jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów, który, dotleniając niedotlenione substancje, sprzyja temu, że kwaśne środowisko (to, które „lubią" komórki rakowe) przechodzi w stronę zasadową . Tym samym przywraca homeostazę - równowagę kwasowo-zasadową, a co z tego wynika - prowadzi do wyzdrowienia ." Czyli nie łączymy w terapii Becka wody utlenionej i srebra. Skąd masz te 400 pozycji ? Ja przeczytałem więcej, ale na przestrzeni lat, i zacząłem jak nie było internetu. Znalazłem co Edgar mówił o podświadomości, nadświadomości, świadomości w aspekcie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Muszę to jakoś zwięzle przedstawić, bo w/g mnie to ważna informacja. Janoity Może nie czytać wszystkiego :) Pamiętam sprzed lat jak ktoś powiedział że "książka to zbiór przemyśleń lub fantazji jej autora".

Mam wypis i jest napisane tak:błona esicy i odbytnicy przekrwiona,krucha,kontaktowo krwawiąca.Rysunek naczyniowy zatarty.Dalsze odcinki jelita g.endoskopowo w normie. Jeszcze posprawdzam wyniki krwi. Chyba zdecyduję się na czyszczenie w środę. Może ktoś dołączy?Mona? Miłej niedzieli:):):)

P1975 napisałeś: "Jaroslaw, przeczytalem ten watek o Edgarze i szkoda ze generalnie troche zaprzestaliscie dyskusji. Mnie Edgar, Huna, rozwoj duchowy itp. mocno interesuje ale musze przetrawic troche lektury aby w ogole wziac udzial w takiej dyskusji. Generalnie uwazam ze swiat jest troche inny niz sie wiekszosci wydaje, zreszta wiekszosc latwo ulega lywom mediow itp." Zaprzestaliśmy dyskusji na wątku bo dyskutujemy po za nim :) Jestem w kontakcie meilowym i telefonicznym z Henrykiem, z maxwelem zaś rozmawiam poprzez meile (jest w Afganistanie). Masz rację że świat jest trochę inny niż większości się wydaje. Ja o tym wiem bo w czasie trwania śmierci klinicznej którą doświadczyłem byłem w tym innym świecie. Dlatego wszystko co czytałem po 15 roku życia było szukaniem odpowiedzi "czym było moje doświadczenie". Dlatego gdy ukazały się ksiązki o Edgarze, mówiące że czerpał wiedzę z innego źródła niż wszyscy inni, wiedziałem/ domyślałem się z jakiego :) Dlatego Henryk stwierdził że "Oj,Jaroslaw,Jaroslaw,to juz jakies dalekie ,ale blizniactwo. Obaj idziemy rownolegla drogą" Powiem jeszcze że im więcej wiem, tym mam więcej pytań. I ciągle szukam na nie odpowiedzi. matylda To by znaczyło że są jakieś zmiany w końcowym odcinku jelita. W/g mnie wlewki mogą odgrywać najważniejszą rolę.

No joanity ładnie wystraszyłeś tą katastrofą w 2014 :) Dla pokrzepienia serc wejdź na stronę robiąc tak: 1. "The NDE and the Future Kevin Williams' research conclusions" - skopiować i wrzucić w wyszukiwarkę. 2.Jak się wyświetli w Google trzeba kliknąć na "Tłumaczenie strony" pierwszego linka od góry.