Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Obiad

Obiad bez mięsa

Polecane posty

Gość Obiad

Co gotujecie, mając mało czasu, małe dziecko w domu w piątki? Chodzi mi o coś bez mięsa, ale nie samą zupę. Jajko sadzone odpada- mamy już dość;) Ryba była tydz temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dobrze że ryba była tydzień temu zrób znowu rybę co najmniej 2 razy w tyg rób rybę bo zdrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla dziecka możesz zrobić kotleciki z kaszy mannej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie uznaje bezmiesnych piatkow,ale jak gotuje bezmiesnie,to: -zapiekanka ziemniaczna-ziemniaki,pieczarki,pomidory,cukinia,cebula, kukurydza, jajko i smietana,ser - tarta- mieszanka warzyw mrozonych, pak soi albo 2 cukinie, pomidory, cebula,pieczarki podsmazyc na patelni, duza forme wylozyc mrozonym ciastem francuskim, wsypac to z patelni,zalac jajkiem roztrzepanym ze smietana, ser na gore, 200 stopni 45 min-uwielbiam! -pierogi ruskie - kopytka -lazanki -nalesniki -gofry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naleśniki, racuchy z jabłkami, kluski kładzione, placki ziemniaczane (ale to wymaga więcej czasu, bo tzreba trzeć ziemniaki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robie placki w blenderze,takim z kielichem-wychodza super!tylko jak ktos lubi na duzyhc oczkach starte to mu nie beda pasowaly.ja mam slabe bicepsy i wysiadam przy drugim ziemniaczku,wiec mi tam z blendera nie przeszkadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Komputer komputer
napiecz naleśników lub knedle z truskawkami ze sklepu,lub pierogi z serem,ale ja jem jako deser bo bardzo lubie z wszystkich dań bezmiensnych kaczke ,gesine lub żeberka .Smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-makaron ze szpinakiem, z sosem pomidorowym i mozarella, z warzywami i serem -pierogi w różnych odsłonach- ruskie, z dynia i ricottą, ze szpinakiem (uwielbiam go ostatnio), z kapustą i grzybami -zapiekanka:ryż na mleku z jabłkami, rodzynkami i bananami, przyprawiony korzennie -ryba z warzywami, może być po grecku -placki ziemniaczane - mogą być z różnymi dodatkami nawet ogórkami kiszonymi i serem. Najbardziej lubię z takim mazidłem na bazie pomidorów i chili (trochę jak ketchup domowej roboty) i serem -tarty warzywno-serowe Dziś bedą naleśniki z jabłkami, bitą smietaną i polewą czekoladową. Mąż sobie zażyczył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małego synka :)
U mnie dziś na obiad zupa pomidorowa z makaronem, a na drugie kotleciki z ziemniaków i żółtego sera z sosem grzybowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryba była tydzień temu?
:D O ja pinkolę:D Myslałam, że te gadki o tym, jak w Polsce mało jada się ryb to tylko propaganda, bo przecież każdy zdaje sobie sprawę z dobroczynnego wpływu ryb. ale okazuje się że jednak nie. Jakbys napisała, że ryba była wczoraj i przedwczoraj to bym jeszcze mogła zrozumieć:O Tak, tak, naleśniczki, kluchy-zdrowe odzywianie, bo ryba już była...tydzień temu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea.......
placki ziemniaczane, placki z cukini podane z sosem czosnkowym, makaron ze szpinakiem, ryba w sosie smietankowym (np. losos), nalesniki na slodko badz ze szpinakiem i zapiekane w beszamelu, spagetti z sosem pomidorowym i np. oliwkami, krokiety z pieczarkami, pierogi, kotlety rybne, krewetki z warzywami i ryzem. sporo jest fajnych potraw bezmiesnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama małego synka :)
U mnie ryba była w środę - pieczona :) Ale to fakt - jemy za mało ryb, a za dużo mięcha kiepskiej jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea.......
no wlasnie tez nie rozumiem tego, ze ktos woli zapchac sie kluskami zamiast zjesc pozywna rybe. jest tyle fajnych przepisow, bo takie smazone w panierce rzeczywiscie moga przestac smakowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naleśniki z serem, frytki, naleśniki ze szpinakiem zapiekane z sosem, gołąbki z kaszą i grzybami, filety rybne w sosie jogurtowym zapiekane w folii, kotlety z grzybów, ryż na mleku z jabłkiem, zrazy z jajek, jajka w koszulkach do tego ziemniaki i sos musztardowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha jeszcze można zrobić: pyry z gzikiem oraz- na zimno- sałatke śledziową. Robię czasem w formie obiadu bo sycące 2 wersje- klasyczną z ziemniakami, ogórkiem, majonezem i jajkami oraz warstwową z buraczkami i sosem jogurtowo-majonezowym (przepis zna wujek google jakbyś była zainteresowana, jak nie znajdziesz to napiszę) Co do ryb- tak, bardzo mało ich sie jada, niestety. Drogie i często marnej jakości :( Choć lubie i staram sie by choć kilka razy w miesiacu była (chociąz śledzie :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie :) u nas ryba jest ze dwa razy w tygodniu i każdy przepis powtarza sie mniej więcej co dwa miesiące bo rybę mozna przyrządzać na wiele różnych sposobów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś na obiad robię kotlety z soczewicy i do tego duszony bakłażan z cukinią, papryką, pomidorami,cebulą i czosnkiem. Jakbyś chciała wypróbować te danie przy okazji kolejnego piątku, podaję przepis :) 200g soczewicy (czerwonej lub zielonej), która trzeba na noc namoczyć w wodzie ząbek czosnku pól cebuli 1/4 brokuła mała cukinia Soczewicę rano ugotowałam i odstawiłam do odsączenia ( ważne, żeby zostawić odrobinę wody z gotowania). Następnie bardzo drobno pokroiłam brokuła , cukinię starłam na tarce. Drobno posiekałam cebulę i czosnek i zmiksowałam je z soczewicą(razem z tą odrobiną wody). Do tego dodałam brokuł i cukinię i wymieszałam. Jeśli chodzi o doprawianie, to dodałam po pół łyżeczki soli, curry, słodkiej papryki i tymianku, szczyptę pieprzu. Później wlewasz na patelnię olej, rozgrzewasz, łyzką nakładasz te kotleciki, smażysz z obu stron na złoty kolor i gotowe :) Tanie, smaczne i najważniejsze, że zdrowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiad
Ok... Dzięki za rpzepisy, ale zapomniałam dodać, że dziecko ma 2 miesiące i jest na piersi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urszulaa kochanowskaaa
tylko że po bezmięsnym obiedzie człowiek za dwie godziny, albo i szybciej jest głodny :( przestałam robić obiady bez mięsa, bo moi panowie za chwilę siedzieli w lodówce :-) ryż czy racuchy z jabłkami albo naleśniki to mogą być u mnie na deser, wszyscy mięsożerni tak więc u mnie ryby i mięso, sporadycznie ruskie pierogi (jak sama zrobię, nie kupuję) a najszybciej robię makaron z sosem śmietanowo-tuńczykowym (tuńczyk z puszki, milion kalorii ma to danie, ale u mnie wszyscy szczupli)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale autorka prosiła o danie bez mięsa i bez ryby, do tego do zrobienia na szybko, więc proponowane tu gołąbki, krokiety czy pierogi odpadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majajajajaja86
ja kombinuję różne rzeczy z makaronem (albo ze szpinakiem - bez mięsa, albo z warzywami - bez mięsa, albo z curry i kurczakiem, spaghetti i inne takie makaronowe rzeczy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka napisała
też, że ma małe dziecko, więc szpinak oraz potrawy doprawiane czosnkiem odpadają, ponieważ dzieci tego nie lubią. Kiedy dzieci były małe robiłam naleśniki, racuchy z jabłkami, makarony z sosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o albo często robię takie danie: ziemniaki wcześniej ugotowane podsamżam na patelni, przyprawiam dobrze, na koniec posypuję serem jem z ketchupem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasieńka o błękitnych oczach
zsiadłe mleko z podsmażanymi ziemniaczkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powiedzcie mi tak na serio
a od kiedy ryba to nie mieso? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz szans
przecież dziecko nie będzie jadło tego szpinaku ani czosnku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mowicie, ze po bezmiesnym obiedzie jest sie za 2 godz glodnym, to dlatego, ze zamiast obiadu jecie slodycze ;) ale jak sie zrobi cos konkretnego, np. zapiekanke ziemniaczana z duza iloscia sera, makaron ze szpinakiem i serem, gulasz albo zupe fasolowa, fasolowy sos pomidorowy do makaronu lub ryzu, gesta zupe z soczewicy, tarte z duza iloscia warzyw i z serem ... a do tego duzo warzyw z tluszczem (oliwa lub maslo), albo salate/surowke z jakims smakowitym sosem, pelnoziarnisty makaron lub ryz (pozywniejsz od bialego), proso (quinoa) ... no i tluszczyk musi byc, zdrowy natualny tluszczyk ;) bo i naczej jedzonko jest takie troche 'glodne' ;) a mozg bez tluszczyku nie wydoli i bedziemy zmeczeni, smutni ... :( potrawy w stylu nalesniki, racuchy, kluseczki, placki - jakkolwiek przepyszne same w sobie - nie dadza rady nakarmic glodnego zoladka jako glowne danie calego dnia. niedzielne sniadanie, albo na deser, albo jako dodatek - jak najbardziej, dla niektorych moze i na obiad wystarczy, ale dla glodomorow - nie da rady ;) poza tym oczywiscie mieso w lekkiej odslonie - ryby i owoce morza - jak pisze u gory - przynajmniej 2 razy w tygodniu. chocby taki tunczyk z puszki, jako dodatek do makaronu z sosem i mamy danie w 10-15 minut :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×