proszę o wypowiedzi osób znających się na kosmetykach naturalnych

okaże się z tym gg :P przez was boję się z człowiekiem porozmawiać :D

jeszcze w skrocie napisze czego najbardziej powinno sie unikac w kosmetykach 'naturalnych' (zreszta nie tylko) i co, o podobnym dzialaniu, lecz bez skutkow niszczacych skore i produkcje kolagenu powinno, lub moze, byc w zamian 1. lawenda (bezpieczny zaminnik - lukrecja) 2. mieta pieprzowa (bezpieczny zamiennik - wyciag z ziarna owsa) 3. eukaliptus (bezpieczny zamiennik - soja) 4. bergamotka, cytryna, limonka (bezpieczny zamiennik - ogorecznik) 5. arnika (bezpieczny zamiennik - kurkuma) 6. oczar wirginijski, szczegolnie ze wzgl. na niebezpieczna dla skory substancje eugenol (bezpieczny zamiennik - korzen lopianu)

mary, nie boj sie babki z gg, tylko bierz pod uwage ew. reklame ;) skoro mowilysmy wczesniej o serum, to np. olay regenerist (wersja bezzapachowa). lekki krem nawilzajacy z kwasem salicylowym! z neutrogeny http://www.neutrogena.com/product/oil-free+acne+stress+control-+3-in-1+hydrating+acne+treatment.do?sortby=ourPicks ale gdzie to kupisz, to nie wiem ... moze na allegro? (choc z reguly nie polecam) uzywam go od lat w porze letniej, bo jest bardzo lekki, a zarazem niepodrazniajacy i jak nie masz wielkiego tradziku to skuteczny. (inne przeciwtradzikowe neutrogeny sa strasznie zrace i lepiej z daleka ;) )

bzdury piszesz że czytać się tego nie da :D

to napisz gdzie sie myle i dlaczego. ja tego nie wymyslilam, sa to informacje z niemal encyklopedycznej bazy danych opartej na badaniach naukowych z dziedziny dermatologii. ale jak dla ciebie niemile oku to nie czytaj. izd do sklepu i spytaj ekspedientke o 'fachowa' porade :D

''ja tego nie wymyslilam, sa to informacje z niemal encyklopedycznej bazy danych opartej na badaniach naukowych z dziedziny dermatologii. '' -hahahaha :D Nie udzielaj rad jak o czymś nie masz pojęcia. Jeżeli chodzi o twoje błędy...cóż...musiałabym podważyć co drugie twoje zdanie :D

wiec podwazaj, bo smiac sie tak dla zasady, bez argumentow to zwyczajna strata czasu (twoja i moja) ... slucham. zbyt duzo nie napisalam, wiec mozesz nawet kazdemu zdaniu sie sprzeciwic. moze sie dowiem czegos nowego?

no i oczywiscie jak ty masz pojecie, to daj dobry przyklad :) czekamy.

no nic, nie doczekalismy sie, ja na razie zegnam, bo czas wziac sie do pracy ...

'jesli chodzi ci o skladniki zatykajace pory, to sa nimi wszystkie olejki ' kłamstwo 'ogolem mowiac, to zaden krem w opakowaniu typu sloiczek z przykrywka nie bedzie w stanie zachowac w sobie tych wszystkich magicznych i dobroczynnych substancji, bo zwyczajnie sobie wyparuja (sa bardzo delikatne).' -a niby w jaki sposób mają wyparować tym bardziej,że stosuje się w nich substancje pomocnicze? :D ' to prawdopodobnie powinnas uzywac lekkich nawilzaczy typu serum,' -serum to lekkie nawilżacze? zapoznaj się z procesem technologicznym 'najlepiej z kwasem bh,bo tylko on dziala na zaskorniki)'. -bzdura, każdy kwas działa na zaskórniki. Odsyłam do analizy działania poszczególnych kwasów 'bandi migdalowe nie ma kwasu salicylowego, a wglab porow te inne kwasy nie wnikaja, zeby wyczyscic zaskorniki. ale oprocz tego brzmi obiecujaco, choc (szkoda) nie podaja na stronie skladnikow ...' -bzdura, przeanalizuj proces złuszczania kwasami 'kosmetyki typu serum sa idealne, jak ktos nie ma zbyt suchej cery' -bzdura. nie słyszałaś o serum do cery suchej? odwodnionej? jest tego cała masa na rynku kosmetycznym ' (wtedy juz raczej potrzeba kremowego kremu )'- a co to jest kremowy krem? :D 'czesto (w ramach reklamy) kaza uzywac serum jako kosmetyk "pod krem" ale to blad - z reguly serum ma wiecej pozywienia i nawilzenia dla skory niz krem i wystarczy samo w sobie ' -bzdura. wygoogluj jak działa serum a jak krem. nie chce mi się tłumaczyć. 'to prawda, bardzo malo jest kosmetykow z kwasem salicylowym.' -bzdura :) 'nadtlenek benzolu jest bardzo dobry, ale raczej na wypryski, niz zaskorniaki.'- -bzdura :) 'z kosemtykow sklepowych olay i neutrogena maja dosc dobre produkty,' -bzdura. analizowałaś składy? nie? to przeanalizuj :) :) :) :) reszty nie chce mi sie analizować i wypisywać, bo padam dzisiaj na twarz

koleżanko od- dobrze prawisz :) mnie śmiech ogarnia jak czytam 'znawców' typu KONCZITA ;)

nie wiem po co niektóre udają mądre jak nie mają o niczym pojęcia. mnie rozwaliło zdanie o kremowym kremie czy jakoś tak :O

pomyslalam zajze jeszcze raz, moze dowiem sie cos nowego, a tu kicha. napisalas mi, ze wszystko, co pisze to bzdury, a nie napisalas dlaczego. mierniku prawdy, ja nie jestem znawczynia, ani sie za nia nie podaje. ale mam twarz, na ktora potrzebuje kosmetyki, wiec szukam informacji, a czesem sie nimi dziele. ale skoro tamta pani sie tak sprodukowala, to i odpowiem ;) . substancje tluszczowe sa komodogenne. jak nie wszystkie to mialas napisac, ktore nie, a nie tylko tak sobie gadac, ze klamstwo :D kosmetyki musza byc w szczelnych opakowaniach powie ci to kazdy chemik. doswiadczenia chemiczne donosza rowniez, ze na zaskorniki dziala najlepiej kwas salicylowy. na rynku jest malo kosmetykow z nim, a te co sa, maja czesto za wysokie pH zeby dzialac. kosemtyki typu serum maja lekka konsystencje i dzialanie nawilzajace. a nie? inne funkcje tez ma, ale nie o tym byla mowa. nadaja do cery suchej i odwodnionej, ale przy bardzo suchej cerze niektore, te o bardzo lekkiej konsystencji, sa za suche. a co to jest kremowy krem to sie domysl madralo :D serum i krem dziala podobnie, dobry krem nie powinien roznic sie zbytnio od serum, jedynie konsystencja. a reklam googlowac nie bede, wybacz, ale mam cieakwsze zajecia ;) co do analizowania skladow kosmetykow, to jezeli polecam kosmetyk, to tylko taki o dobrym skladzie (czego nie mozna powiedziec o wiekszosci kosmetykow). rzucilam przyklad tych 2 firm, bo sa one w miare znane i dostepne, maja kilka produktow fajnych, reszta to byle co, jak to zwykle bywa. nie obraz sie, ale z tego co piszesz domyslam sie, ze przeszlas szkolenie do spraw jakiejs firmy kosmetycznej? albo doradztwa kosmetycznego w sklepie? jak nie, to zwracam honor i teraz to juz naprawde pa

"nie wiem po co niektóre udają mądre jak nie mają o niczym pojęcia. mnie rozwaliło zdanie o kremowym kremie czy jakoś tak " bosz :o przeciez ja nie udaje 'madrej' tylko dalam dziewczynie pare przyziemnych, praktycznych rad, ktore sa powrzechnie dostepnymi informacjami. odnosnie 'kremowego kremu' to nawet nie powinnam komentowac, ale juz wyjasniam - nie zauwazylas zartobliwego tonu? krem ma konsystencje gesta, kremowa, serum jest leiste, o lzejszej konsystencji, mimo, ze ma bardziej esensjonalny, odzywczy sklad.

'substancje tluszczowe sa komodogenne. jak nie wszystkie to mialas napisac, ktore nie, a nie tylko tak sobie gadac, ze klamstwo' -dpbrze, w takim razie podam przykład olejku jojoba oraz olejku marchwiowego, który nie ma działania komedogennego. 'kosmetyki musza byc w szczelnych opakowaniach powie ci to kazdy chemik' -ale nie o szczelności kosmetyków rozmawiałyśmy,bo to oczywista oczywistość tylko o tym jak pisałaś,że kosmetyki w słoiczkach są złe,bo substancje w nich zawarte ulatniają się :D Otóż po to są stosowane substancji pomocnicze oraz odpowiednie bazowe, aby krem nam służył prze określony czas a substancje aktywne mogły działać. 'doswiadczenia chemiczne donosza rowniez, ze na zaskorniki dziala najlepiej kwas salicylowy' -to widocznie masz informacje sprzed 30 lat. Porównaj do kwasu salicylowego kwas TCA i zobaczysz co ma lepsze działanie na zaskórniki. Nie tylko na zaskórniki... 'na rynku jest malo kosmetykow z nim, a te co sa, maja czesto za wysokie pH zeby dzialac' -wystarczy jak wpiszesz w google kosmetyki z kwasem salicylowym i wyskoczy ci lista. Preparaty z niskim ph nie mogą być stosowane do użytku domowego. Uwierz mi,że te w kremach do użytku domowego również działają. No chyba,że kupuje się podróbkę na allegro... 'kosemtyki typu serum maja lekka konsystencje i dzialanie nawilzajace. a nie? inne funkcje tez ma, ale nie o tym byla mowa. nadaja do cery suchej i odwodnionej, ale przy bardzo suchej cerze niektore, te o bardzo lekkiej konsystencji, sa za suche. a co to jest kremowy krem to sie domysl madralo' -sama wcześniej pisałaś,że nie nadają się do cery suchej, więc znów zmieniasz zeznania. Jak to serum może być za suche???? Za suche do cery bardzo suchej??????? Na a ten kremowy krem- nie skomentuję. 'serum i krem dziala podobnie, dobry krem nie powinien roznic sie zbytnio od serum, jedynie konsystencja.' -absolutnie się mylisz. Serum do kremu różni się większą ilością składników aktywnych. Fizycznie i biologicznie charakteryzuje się wyższym wskaźnikiem lizosomalnej otoczki i wskaźników stałych. Szybciej 'znika' ze skóry a krem ma za zadanie potrzymacie jego efektów oraz blokuje szybsze uwalnianie się składników aktywnych. Olay to nie jest dobra firma. Mnóstwo w nich parabenów, substancji podrażniających. Mają fatalny skład.

'nie obraz sie, ale z tego co piszesz domyslam sie, ze przeszlas szkolenie do spraw jakiejs firmy kosmetycznej? albo doradztwa kosmetycznego w sklepie? jak nie, to zwracam honor' - nie obrażam się i nie zgadłaś ;) Trochę smutno,że po tylu latach ciężkich studiów i dużym stażu zawodowym ktoś porównuje moją wiedzę do pani ze sklepu kosmetycznego ;) No cóż... ;)

***Szybciej 'znika' ze skóry a krem ma za zadanie podtrzymanie jego efektów oraz przedłuża działanie składników aktywnych.

nie twoja wiedze (o ktorej nic nie wiem) skomentowalam, tylko to, co do mnie piszesz. krem a serum - ja pisze od strony praktycznej, ty od teoretycznej, wiec nie mam zadnego interesu sie spierac ;) firma olay, czy zadna inna, nie ma dobrego lub zlego skladu. sklad ma poszczegolny kosmetyk, a tu jedna firma moze miec i buble i perelki. kosmetyki godne polecenia nie maja skladnikow podrazniajacych (jak np. to serum olay, o ktorym pisalam), a parabeny (choc lepiej bez) to mniejsze zlo niz wiele innych nagminnie stosowanych skladnikow. i juz napisalam, dlaczego akurat ten nieszczesny olay wspomnialam, tak? :) z kremowym kremem dalej nie zalapalas zartu? :D moze tak troche dystansu do .... siebie i wiedzy ;) nie pislam,ze serum nie nadaje sie do suchej cery, ew. ze niektore moga byc niewystarczajaco 'bogate'. jezeli wyrazilam sie po lebkach, to tu i teraz sie prostuje ;) co do preparatow z kwasem salicylowym, owszem jest ich troche, ale wiele sposrod nich to srodki myjace :D a kwas salicylowy musi pobyc na skorze, zeby cos zdzialac. przy zbyt wysokim ph nic nie zdziala, z niskim zas tez sa kosmetyki do uzytku domowego. i tych jest malo. na allegro co prawda nigdy nic nie kupowalam, ale watpie, czy komus chcialoby sie produkowac i sprzedawac podrobki jakis tanich kremow lub mydel z kwasem salicylowym ;) moja wiedza nie jest sprzed 30 lat i nie jest to 'moja' wiedza. takie informacje podaja na dzien obecny publikacje naukowe dot. chemii w zastosowaniu dermatologicznym. a ja sobie z tego korzystam, zeby nie kupowac bubli, ani kosmetykow 'cud' ;) no i w koncu sedno sprawy - skladniki aktywne. w kremach i balsamach/emulsjach tez powinny byc (nie tylko w serum) i o to mi chodzilo z tym ulatnianiem sie ze sloikow. o szczelne opakowania. co innego, gdyby nie bylo wyboru... jezeli w czymkolwiek sie ze mna nie zgadzasz to jedno, ale nie imputuj mi, ze powiedzialam rzeczy ktorych nie powiedzialam. chyba jestes dobrze wycwiczona w kafeteryjnych dyskusjach, gdzie istotna role stanowi lapanie za slowka i wyciaganie ich z kontekstu ;) a ja tu sie staram tlumaczyc o co mi chodzi 10 razy w kolko :D

Szanowna Pani, zanim się Pani wypowie to radziłbym skorzystaj z kompetentnych publikacji, bo niestety, ale to co Pani naskrobała to stek bzdur, no i jeszcze te nieudolne tłumaczenie. Przestudiowałem temat od początku do końca i niestety, ale Pani która wyjaśniała o co w tym wszystkim chodzi ma rację Niekompetentni ludzie nie powinni mieć możliwości udzielania porad. -dermatolog.

ps. z tego wszystkiego zapomnialas polecic autorce tematu jak ma dbac o cere ... ;)

kobieto co ty wogóle wypisujesz ja pikolę ::::://////

spoczko, nie zapomniałam ;)

Merry tu masz sprawdzone eko kosmetyki na AZS http://www.kosmetykibotani.pl/skora-atopowa.html/1

Merry tu masz sprawdzone eko kosmetyki na AZS http://www.kosmetykibotani.pl/skora-atopowa.html/1

dzięki, zaraz luknę :)