Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziecko znowu chore

czy wasze dzieci też

Polecane posty

Gość dziecko znowu chore

często chorowały/chorują odkąd poszły do przedszkola? .Jak to wtrzymujecie?.Bo moja córka od września byla 6 razy chora (3 zapalenia oskrzeli,3 zapalenie gardla).Dzisiaj znowu dostała zielony katar....Tylko mi nie piszcie ,że nie dbam o dziecko bo dziecko jest "chuchane " tzn.pełno witamin,bogata dieta,spacery,szczepionki odpornościowe i inne cuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziecko znowu chore
nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup
moje dziecko tez przechorowało cały pierwszy rok przedszkola (10 infekcji w 10 miesięcy)to chyba norma że dzieci chorują w przedszkolu ciągle jedne łapią coś od drugich tym bardziej że nieodpowiedzialni rodzice przyprowadzają do przedszkola dzieci chore nie bacząc nawet na apele personelu by je pozostawiać w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojej dwulatki choroby zaczely sie we wrzesniu jak poszla do zlobka, jeszcze ciagiem w zlobku nie byl dluzej niz dwa tyg, teraz juz 3tydzien w domu i jeszcze tydzien posiedzi bo ma bakterie w nosie i antybiotyk bierze;/ a katar ma od 3wrzesnia do teraz non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m*a*m*u*s*k*a
Tak, to niestety norma polskich przedszkoli :( moje dzieci pierwszy rok tragicznie chorowity, syn teraz chodzi drugi rok i cały wrzesień chodził do przedzkola a potem jak się zaczęło to ciągnie sie z przerwami do dziś :/ ale ostatnio tfu, tfu chodził prawie 2 tyg. to już duuużo :) od jutra mamy ferie więc jedziemy zmienić klimat do Bielska Białej :) może cos pomoże? Co do przyprowadzania chorych dzieci...brak słów. Nieraz widziałam na własne oczy jak mama dziecku wyciągała katarzysko "fridą" w szatni albo aplikowała jakieś tabletki...masakra, a potem telefon bo np.gorączka skoczyła...Bezmyslność rodziców nie zna granic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup
u nas to samo jedna taka to nawet dała dziecku tabletkę do połknięcia po obiadku ale tabletka dziecku wypadła i pani przyuważyła i była afera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m*a*m*u*s*k*a
Ja zasad przestrzegam ale mam na szczęście z kim zostawić dziecko w razie choroby, nie wiem co bym zrobiła beż mojej mamy, ktora mi zawsze pomaga... Natomiast uważam, że trzeba liczyć sie z tym chorowaniem i przez pierwszy rok mieć na względzie, że może nas więcej nie być w pracy niż być, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×