Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ;(;(;(;(;(;(;(

boli mnie serduszko...

Polecane posty

Gość ;(;(;(;(;(;(;(

:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjghytyyyyyyyyyyyiiiiiiiiiii
why????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuaaaaaale
mnie też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;(;(;(;(;(;(;(
ten którego kocham odjechał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjghytyyyyyyyyyyyiiiiiiiiiii
gdzie odjechal ?? na zawsze ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;(;(;(;(;(;(;(
na kilka miesięcy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;(;(;(;(;(;(;(
dziękuje :) kurcze boje się związku na odległość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czego się autorko obawiasz konkretnie? Zaufaj facetowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sosik, czy Ty przypadkiem nie prosisz sie o jakas krzywde???????? ;) Dzieki Lomu :* A w ogole co za off top??!! Autorka ma problem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo sa gusta i gusciki :P Szczerze? Mnie sie znudzil, jest bo jest, ale wyciagne go pewnie za jakis czas, ponadto nie wyciagnelam jeszcze tylko dlatego, ze jest jakas tam integralna czescia mnie - przywyklam ... ze sobie jest na tej mojej paszczy ! :D Autorko, jak duza dzieli Was odleglosc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;(;(;(;(;(;(;(
jakieś 400 kilometrów może więcej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie mieszkasz Ty gdzie On?? I co w ogole Was laczy.. powiedz cos wiecej, nie wiem czy chesz rozmowy, czy tylko sie "wygadac"? Jestes bardzo lakoniczna w tym co mowisz, nie bede sie anrzucac z rozowa. Po prostu wiem co znaczy byc w zwiazgu na odleglosc, w dwoch roznych miastach, kiedy w dodatku kazde jest mega zajete/zapracowane i wisi sie na telefona, kompie i tym zyje od spotkania do spotkania... jesli cchcesz mozemy pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To żadna odległość. Miałem kiedyś dziewczynę z Krakowa (ja mieszkam w Warszawie) - 9 miesięcy byliśmy razem. Jak byłem w wojsku też miałem dziewczynę. Dwa miesiące się nie widzieliśmy, bo narozrabiałem i nie dostałem tyle czasu przepustki :D Też przetrwaliśmy. Dacie radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;(;(;(;(;(;(;(
nie chce tu zbyt szczegółów podawać skąd jesteśmy... jesteśmy razem pól roku znamy się półtora trochę późno ale zrozumiałam jak bardzo go kocham i wiem ze nie ma takiego drugiego faceta na świecie niestety stało się jak się stało musiał wyjechać kiedyś mnie zapytał czy to przetrwam jak wyjedzie powiedzialam mu ze tak bo wiem ze jest to ważne dla niego aby spełnić swoje marzenia ale ciężko mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;(;(;(;(;(;(;(
przez ten cały okres czasu się nie zobaczymy ehh :( ja pracuje on pracuje nie ma możliwości jaka ja byłam głupia prawie do ruiny doprowadziłam ten związek ciężko będzie wszystko naprawić o ile wogole się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;(;(;(;(;(;(;(
dlatego tym bardziej się boje ze to się rozleci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjechał za granicę, czy tylko do innego miasta w Polsce? Pracujesz? Rozłąka na kilka miesięcy to żaden kłopot. Możesz do niego pojechać co drugi weekend, albo on może przyjechać do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;(;(;(;(;(;(;(
pracujemy oboje ja w sobotę tez pracuje dlatego to wszystko jest utrudnione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;(;(;(;(;(;(;(
do innego miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I w czym problem? W sobotę wieczorem jedziesz do niego - w niedzielę wieczorem wracasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×