prawda o ex !

w sumie szkoda,ze to sie skonczylo...

Trzymajta mnie- Mówisz ,że nie ma gorszych rzeczy niż Twoja historia? Wiesz zapewne było Ci ciężko i ci współczuję ale nie bądź egoistką. Pomyśl sobie chociażby o uprowadzonej ostatnio pół rocznej dziewczynce, o katowanych dzieciach które co rusz pokazują w tv, o dzieciach które starciły rodziców bo ojciec zamordował matkę na ich oczach..... To jest wg Ciebie NIC? Dziewczyno Ty masz 30 lat. W tym wieku ludzie często zostają już bez rodziców bo Ci umierają z przyczyn naturalnych Wiesz ja sama od 15 roku zyciu utrzymuję sie sama - nie mając rodziców. Więcej pisać nie będę bo i tak nie zrozumiesz. Zresztą ten temat jest o EX ,a nie o przykrosciach jakie nas w zyciu spotkały!! AMEN!

kogoś uprowadzono??????? to znaczy, że my NIE MAMY PRAWA mieć swoich przeżyć, bo ktoś gfdzieś tam ma gorzej?> jebnij sie w łeb.

"Wiesz ja sama od 15 roku zyciu utrzymuję sie sama - nie mając rodziców. Więcej pisać nie będę bo i tak nie zrozumiesz. " z braku argumentów widać jaki poziom prezentujesz. "nie powiem, bo i tak nie zrozumiesz" straszne.

hehe dobry topic:D Moj eks tak kochal swojego psa ze i do mnie mowil "modeczka" i do psa tez.. :D Mam nadzieje ze wiecej nie spotkam takiego milusinskiego psow.. bleh!

gdybym byla egoistka to bym nie rzucila pracy i nie wrocila do domu :) umieraja z przyczyn naturalnych nasi rodzice - tak kolezanka wyzej tak tak tak- o takim niku napisala oj oj ... wpisz w wyszukiwarke - glejak wieplopstaciowy - mama nie doczekala 58 lat, 35 lat sluzyla w sluzbie zdrowia- matka teresa- moglabym o niej powiedziec ... dzien i noc przy niej bylam, zostala taka moja mala ukochana coreczka , nagle zachorowala .. i prszoe zejdz ze mnie dziewczyno ... *prosze moze gzybys mnie poznala , to bys sie zdziwila, bo jestem bardzo spokojna dziewczyna i nikomu krzywdy nie wyrzadzilam a napewno tak nie dogaduje jak ty

Dziewczyno Ty masz 30 lat. W tym wieku ludzie często zostają już bez rodziców bo Ci umierają z przyczyn naturalnych " - to napisala nick - tak tak serce mnie zabolalo na pogrzebie u mojej ukochanej mamy ... bylo tyle ciotek wujkow , ale mojej mamy.... jej wlasna matka czyli moja babcia, chrzestna mojej mamy .... jak ludzie moga tak pisac .... ja jestem sama ... moja siostra jest na swoim to inaczej to przezywa ... a ja cale zycie bylam przy mamie , mieszkalysmy razem... bylam z nia tak zzyta, ze po nochach nie spie ... bylam przy smierci... umieralam razem z nia.. dla mnie czas stanal w miejscu i prosze cie dziewczyno zejdz ze mnie, jesli masz mi cos napisac przykrego to nie pisz wogole nowotwor zlosliwy mozgu 4 stopnia, nagle zachorowala, operacja 12 godzin... przepraszam za bledy... ale to przez moja rozpacz jesli masz mi dogryzac to lepiej nie pisz nic... naprawde... moze jestes silna dziewczyna , idziesz po trupach do celu, ale nie ja, ja jestem wrazliwa, z pata postawa " przepraszajaca ze jestem "

*taka - mialo byc ... wszyscy tak o mnie teraz mowia , ci co mnie znaja

kolezanko - daj juz spokoj kolezance , ktora stracila matke gdy nas to osobiscie nie dotyczy to nie przezywamy tego wyjatkiem sa sprawy naglasniane przez TV , radio A Ty kolezanko , wygląda na to , jakbys zmuszala te dziewczynę, aby nie przezywala smierci matki, tylko zeby ryczala za tymi , ktorych sprawy sa naglasniane przez TV ... bo na to wyglada! po tym co i w jaki sposob piszesz wynika , ze jestes pyskata !

Teraz mój EX :D:D: -Sikał na siedząca -był mega dusigroszem -miał prawko i kase na auto zapierdalał 10 km rowerem do pracy bo taniej -zawsze musiałam mu oddać każdą kasę (np pracowaliśmy razem i pytałam się na przerwie czy ma jakieś drobne bo nie mam a chciałabym sobie kupić kawę z autoamtu za 15 pensów lub bułkę to z łasku rzucał i kazał oddać albo wcale nie dawał. -jak nie pracowałam przez chwilę nie mogłam znaleźć pracy to po tym czasie dostałam zeszyt do ręki z rozpisanymi pieniędzmi ile mam mu oddać i np tampony 1 funt kawa 1 funt ja rozumiem rachunki itd...,ale tam było wszystko rozpisane co do funta -nigdy nie okazywał uczuć - nie lubił seksu w ciągu kilku lat związku zainicjował sex może 10 razy -oszczędzał na wszystkim np kradł papier toaletowy i worki na śmieci z pracy -nigdy nigdzie nie byliśmy bo szkoda kasy a mamusi na urodziny kupił wycieczkę na Cypr -kąpał się trzy razy w tygodniu bo szkoda na wodę -wyłączał ogrzewanie kiedy tylko mógł albo przestawiał termostat na 10 stopni nawet jak było zimno kazał mi się grubiej ubierać jak jest mi zimno -wyłączał notorycznie wszystkie kontakty takie zabezpieczenia w kontaktach bo mieszkaliśmy w UK no wszystkie a jak chciałam zrobnić herbatę musiałam znowu ten pstryczek włączyć -wyłączał też zapachy z kontaktów bo kurwa prąd ciągnie -kupował najtańsze jedzenie zawsze z PL sobie przywoził zupki chińskie ,paszteciki itd i do nastepnego urlopu to wpierdalał w sklepie tylko chleb kupował nawet masła nie używał. -jak wracaliśmy z PL uciekł nam ostatni pociąg z lotniska bo mi zaginą bagaż i musiałam wypełnić papiery to chciał spać na lotnisku jak żur bo szkoda mu było kasy na taxi -go golenia wystarczyło mu tylko mydło nic pianki ,żelu ,pędzla nic nie używał -zawsze kupował tylko z promocji albo hurtowo bo taniej -wolał iść z torbą podróżną na zakupy po jedzenie niż wrócić do domu taxi a taksówka ze sklepu do domu kosztowała 2,80 funta on wolał pod górkę zapierdalać 30 minut. -w pracy brał wszystkie nadgodziny nic nie mógł opuścić -zbierał tu śmieci z ulic jakieś rowery ,tv,sprzęt zabierał do PL i sprzedawał -mnie objadał a jak sobie kupił coś do jedzenia lub picia potrafił sobie w pokoju gdzieś schować ,żebym mu czasem nie wypiła lub nie zjadła -kupił mi kartkę walentynkową po walentynkach bo już były za pół ceny -na urodziny chciał ,żebym mu kupiła GPS za ponad 100 funtów -po za tym straszny sknera bardzo źle mnie traktował itd...odeszłam wyrwałam się z tego toksycznego związku i wypisywał mi ,ze mam mu oddać za telewizor połowe kasy jakl tv był już stary i nie warty tyle -po 7 latach razem mieliśmy tylko wspólny tv kupiony tylko dlatego ,ze prawie na kolanach błagałam. jak sobie coś przypomnę dopiszę

Mój ex po wyjściu spod prysznica suszył się cały suszarką, a potem jeszcze dmuchał ciepłym powietrzem pod kołdrę i szybko wskakiwał i owijał się jak naleśnik. Nie znosiłam tego :|

-kupił mi kartkę walentynkową po walentynkach bo już były za pół ceny o ja Yebie :D :D :D co za łachudra ...

zerwal ze mna w wigilie, mimo z emialam pare dni pozniej urodziny dlatego ze na sylwestra miala byc laska do ktorej od lat wzdychal. to nic ze okazalo sie ze ona ma go w dupie;D kolejny powod to zazdrosna siostra z ktora mnie j czasu spedzal . teraz zada zebym wyslala paczka mu gre!!

Mój ex: - po zerwaniu nachodził mnie przez baardzo długi czas, pisal smsy do mojej mamy, że go odrzuciłam i że jestem zła, bez serca, - płakał, bardzo często, dużo częściej niż ja, -ciągle chciał żebym robiła mu loda, cały czas, - w czasie seksu piszczał jak panienka i wymagał ode mnie żebym wzdychała, -miał wiecznego focha, uważał ze ciągle go zdradzam, kiedy tlyko nie odebrałam telefonu, nie odpisałam dlugo na sms to foch, - opowiadal rzeczy o tym co robił, z kim i gdzie a tak naprawdę to nikt go nie lubił, bo ciągle się z kimś kłócił, - po zerwaniu opowiadał wszytskim (mieszkamy w innych maistach na szczeście) że dalej jesteśmy razem, że pobierzemy sie, - pisał do moich koleżanek, które lojalnie mi to pokazywały, że jak będziemy siedzieć z koleżankami w jakiejś knajpie to on przyjdzie i pocałuje jedną z nich, żeby wywołać we mnie zazdrość...

No i oczywiście każda rankda w Mc donaldzie,nie chodzi tu że nie miał kasy, ale uważam, że lody ze zwykłego automatu i spacer po parku są tańsze i lepsze niż to.

Może ktoś jeszcze się wypowie?

lala -> MOj ex tez - ciagle chcial bym mu LODA robila

A, no i zapomniałam o najważniejszym- zdradzał mnie, pisał ze swoją "przyjaciółką" ze kocha ją, wysyłali sobie swoje nagie fotki przez mms.

chyba większość palantów tak ma, że chcą ciągle loda.

- zawsze miał racje - ciagle chcial zebym dotykala jego penisa, nawet w miejscach publicznych - byl strasznym maminsynkiem - zawsze sluchal sie starszej siostry ( chodzil z nia na zakupy, to ona kupowala dla mnie prezenty, a on chwalil sie ze robi to sam)

miał miód w uszach

up

debil i jeszcze raz debil byl dziwawiem zyciowy nieudacznik swini* jedna lajd*k co tam jeszcze chuderlok pozal sie zacofany umyslowo idiota i duzo by wymieniac

OBRABIA TUTAJ DUPĘ SWOIM BYŁYM, JEST SKOŃCZONĄ, PŁYTKĄ WIEŚNIARĄ! musicie się dowartościować, nie? znajdźcie sobie lepsze zajęcie.

robił głupie miny, wyglądał wtedy jak upośledzony ja się bardzo śmiałam a on mówi po chwili: "Ty się ze mnie śmiejesz"

... KOCHANYM PANIOM TUTAJ: ALE JESTEŚCIE PIERDOLNIĘTE.

...uuuffffffffffffffffffffff.......... wreszcie uspokoiłyście się ze swymi mądrościami.

PANOWIE CHYBA SIE UTOZSAMIAJA Z NASZYMI EX....... HEHEHEHEHE

mój ex: robił sobie dobrze zawsze rano przed komputerem oglądając "wieśniaczki" nie mial swojego zdania, jego autorytetem byl jego przyjaciel, co by nie powiedzial ten chodzil i powtarzaljakby to byla jakas wyrocznia... miach chopla na punkcie czystosci w aucie.... cociaz sam był brudasem... byl okropnym klamczuchem i probowal mna manipulowac

mój ex: robił sobie dobrze zawsze rano przed komputerem oglądając "wieśniaczki" nie mial swojego zdania, jego autorytetem byl jego przyjaciel, co by nie powiedzial ten chodzil i powtarzaljakby to byla jakas wyrocznia... miach chopla na punkcie czystosci w aucie.... cociaz sam był brudasem... byl okropnym klamczuchem i probowal mna manipulowac