Jest tu ktoś?

Co robicie?

marnujemy czas siedzac i gapiac sie w monitor ale tak to jest ok

nie utrzymuje moczu

wlaśnie się zdoiłam pod siebie

jem zupke upity alkoholem i rozmyślam co usłyszałem o dziewczynie mojego kolegi :)

oferma to urocze ze dzielisz sie z nami takimi rzeczami :)

Ja siedze i się nudzę ;P no i czytam o ACTA. Dziwi mnie fakt że Donek dalej idzie w zaparte chociaż to już pewne że stany nie ratyfikują ACTA. Wychodzi na to że chcą nas wydymać, swoich nie rusza a nas będą chcieli ścigać bo na mocy prawa gdyby weszło u nas w życie wytwórnie fonograficzne itp ze stanów posiadające prawa autorskie mogły by ścigać piratów z europy, ale na odwrót już nie bardzo bo tam nie będzie obowiązywać ACTA

nie wiem czy to widzieliście więc podaje link http://kaczoland.pl/wrzuta/1413/stosunki-polsko-amerykanskie

zasypiający to nie ten portal:)

Czytam o duchach

a to mnie całkowicie rozj...ło http://kaczoland.pl/wrzuta/1409/acta-sracta-smolensk#komentarze

nudzę sie lalalalalalala

wszyscy juz spią;(

Ja się użalam nad sobą :(

A właśnie ja mam problem ze spaniem ;/ Rozumiem raz kiedy siedzieć do późna, ale ja dzień w dzień siedze do 3-4 w nocy. Zazwyczaj wstaje 9-10 ale nawet gdybym wstał wcześniej to wieczorem odechciewa mi się spać. Jak pracowałem i musiałem wstawać o 4.20 to najczęściej zasypiałem o 1 w nocy a zdażało się że i później dopiero w weekend odsypiałem. Ehh ;/

no to masz wiecej z zycia dla siebie...ja pewnie połowę przespię

ja też nie mogę spać. A jak już zasne to nie można mnie obudzić

ja uwielbiam spać, ale teraz nie mogę...jestem przykuta do biurka...

jak bym mogła to bym spala tyle ile się da. Teraz choroba mnie rozbiera i nie mogę zasnąć :(

W godzinach popołudniowych nachodzi mnie spanie jak cholera, tylko staram się jak mogę nie spać najczęściej zajmując się czymś bo w nocy w ogóle by nie spał. Znajomi mówią połóż się to uśniesz, kiedyś od 24 do 3 w nocy leżałem i nic. Przychodzi godzina i spanie odchodzi.

Chyba każdy wie że dobrym czynnikiem usypiającym jest browarek :) No ale niestety od jakiegoś czasu biore tabletki które wykluczają taką ewentualność ;( Tęsknię za piwkiem ...

browarek w pracy...to zły pomysł

No tak tyle że ja nie jestem teraz w pracy.

ja po alkoholu niby spać chce a zasnąć nie mogę hehe

oceniam z własnego punktu siedzenia

Aha Ty myślisz że ja za godzinę do pracy? "Jak pracowałem i musiałem wstawać o 4.20 ..." Właśnie, że nie ;/ Mi jak i wielu osobom, które miały na czas określony zwyczajnie nie przedłużono umów ze względu na mniejsze zamówienia związane z kryzysem.

Kolorowy słonecznik a może tobie potrzebna większa dawka? :D

nie mam słabej głowy do alkoholu ale jak będzie większa dawka to ojoj po całym cin cinie + wódka 4 kieliszki na czworaka chodziłam :D bym się prędzej otruła :P

nie...czytałam wcześniejszy tekst ze zrozumieniem.chcę powiedzieć , ze to ja jestem teraz w pracy..wiec nie mogłabym sobie pozwolić na browarka:_)

mieszanka...to sie zawsze źle kończy