Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zegareko

CO JESZCZE MOGĘ ZROBIĆ DLA TYCH PSÓW???

Polecane posty

Gość powiemtak
ja mam w domu psa i kota przybłędę, dokarmiam 5 dzikich w mieście i na działce 4 , jak by doszedł ten jeden to już mi nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle chętnych się odezwało,proszę!!!!!!!! tylko chętnych na co????? współczujecie psom? zalezy Wam na nich??????? chcecie polepszyć ich los???? więc pomóżcie i weźcie psiaki do domu, ja obiecuję wysyłanie karmy 10 kg co miesiąc dla osoby która weźmie choć jednego z tych psów z Floriańskiej pod swój dach, w dalszej dyskusji i żaleniu się a bo co to można bylo zrobić, a co nie gadka nie ma kompletnego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi jest :(((
joanna - czasem można narobić większej szkody. niestety prawda jest smutna, że pieskowi starszemu los się pogorszył. samopoczucie zapewne także. on, mimo warunków, na pewno czuł się bezpiecznie. to był jego dom. marny, bo marny, ale dom. znał okolicę. a takie ''gadanie'' ma sens - służyć ma, aby następnym razem na siłę nie próbować zmieniać świata ''na lepsze''... karmę mozesz wysłać... duzo osób pewnie by mogło. tylko gdzie, jak psa nikt nie moze wziac! więc to jest takie gadanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak- witaj;) Transport staruszka ze schroniska nie jest chyba problemem, mozemy sie zrzucic , tym razem ja rowniez sie doloze bo wyplata przyszla;) Dobrze ze wrocily stale nicki, bo by mnie tu zaszczekala na amen Rosalinda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka, że dorosły pies jest pewnie przestraszony na maxa. On nie rozumie co się stało, dlaczego nagle jest tam. Że zabrano go z jego podwórka. Ja już sama nie wiem co robić :( Kto i za czym obstaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
ja za oddaniem złej babie- można ją zmobilizować rozmową i pomocą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
o ile się nie zgrywała to niby chciała go zostawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi jest - weź psiaka do domu, skoro jest Ci tak przykro włascicielka miała zamiar zostawic starego psa przy budzie i rzucać mu chleb tak do wiosny jak wracała z pracy przez płot, ot to ci pomoc dopiero. określona ilosc psów w schronisku, a o którym mowa, przepełnionym na ul floriańskiej, świadczyć ma również o tym, ze problem jest tu coraz większy i nie należy tego ukrywać ze problem wzrasta, i lepiej go nie ukrywać samego na posesji pozostawionego, czekającego az może mu ktos tą pajdę znowu rzuci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można oddac psa babie z powrotem, tak, ale czy zmieni ona swoje postępowanie wobec niego????????? nie ma gwarancji wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi jest :(((
jestem ''nowa'' ale moze ktoś wezmie moje zdanie pod uwagę. ja jestem z Krakowa wiec jesli pies mialby gdzie wrocic to moge go nawet stamtad zabrac wiec transort bylby darmowy, tzn. ja bym pojechala autobusem mpk bo nie mam tu auta. jesli pies ma byc przewiedziony z powrotem do tamtego miejsca zamieszkania to o ile autorka by przyjechala do krakowa to zobowiązuje się pojechać razem z nią autobusem do tej miejscowosci. pozniej bym sobie wrociła. pewnie autobusy jakies jezdzą a w schronisku mają kartę szczepień aby dać (bo inaczej pies jechac nie moze srodkiem komunikacji). ewentualnie jakieś auto, ale to by musiala zostać decyzja podjęta to wiedy bym się rozejrzała. składka moglaby byc na porządną budę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi jest :(((
joanna pisałam ze psa wziac nie moge! mieszkam na stancji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym musi zadecydowac zegreko, jak wroci zobaczymy, bo ona juz miała spotkanie z nią dzis, wiec powrót psa, magiczny, zrobilby wiele zamieszania, trzeba by bylo dzwonic znowu do baby, albo po prostu psa wziac z powrotem i zobowiązać sie do dokarmiania go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
uważam ze tyle już się wydarzyło w okól psów na tej posesji, że ona ze strachu przed karą by sie zajmowała a w przypadku kiesy bedzie zabezpieczone jedzenie i ciepła buda to nie bezie miała takiego kłopotu. Moze ona nie jest głupia tylko bedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez jestem a oddaniem psa starego tej babce. Pomysl na skladke na bude jest super. Oferuje sie. Mamy kogos z krakowa to tez duzy plus, widze, ze przykro mi tez chce pomoc. Mysle, ze kluczowa rola jest tu zegareko bo ona rozmawiala z ta kobieta i widzi jakie jej emocje towarzyszyly albo Asi bo Asia kontaktowala sie z nia telefonicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
ja właśnie o tym piszę ,aby do baby zadzwonić a nie robić desantu z nieba. powiedzieć że zostały popełnione błedne decyzje i czyona tam podjedzie i zabierze go a o jedzenie niech sie nie martwi bo bedzie znacząca pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cudowny powrot nie wchodzi w rachube, tylko ustalony z babka. Mozna cos wymyslic, ze schroniska sa przepelnione, ze sa zle warunki, ze cos tam i zapytac czy wciaz chce psa zatrzymac i zobowiazuje sie nim zajmowac, bo przeciez chciala tylko jego..sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
przykro mi jest - dziękujemy za propozycje pomocy, to pięknie że jesteś chętna, bo my już jedziemy na oparach, tyle się złego dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
joanna masz do niej nr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy na oparach? Ja już nie mam sił totalnie. Ja mam na głowie jeszcze 4 koty które też trafią prawdopodobnie do schroniska :( Chyba że ktoś się nad nimi zlituje. Ale biorąc pod uwagę chęć ludzi - to czarno to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jakiej wielkosci jest starszy pies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
malutkie kotki mają dużą szanse , może rozklej ogłoszenia? ludzie w pracy czasem też mogą pomóc lub jakies "babskie"forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
nie wiem jaki jest duży ale coś mi się wydaje że jest takim średniakiem-chudzinką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
One są na wpół dzikie. Nie dadzą się pogłaskać. Mają niewielkie szanse. A są naprawdę śliczne. Serce mi się kroi na myśl o nich. Zostałam postawiona przed faktem. Albo ktoś się zlituje, albo schronisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to na allegro nowa OCIEPLONA buda dla psa do 35 cm w klebie to 144 zl plus 20 zl przesylka. Przydalaby sie zegareko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
znalazłam na str internet, schronisko na Rybnej ale wiecie jak to bywa, napisane jedno a jest drugie Szanowni Państwo, W naszym schronisku znajduje się wiele spragnionych uczucia i domu psów i kotów , które z utęsknieniem czkają na ludzi chcących dać im prawdziwy dom i opiekę. W chwili obecnej w schronisku przebywa około 470 psów i około 160 kotów różnych ras i wielkości. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt przyjmuje zwierzęta przez całą dobę, a wydaje nowym opiekunom w godzinach 10.00 - 14.00 i 15.00 - 17.00 przez wszystkie dni tygodnia (w niedziele i święta także) Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt powstało w 1994 roku. Zostało zbudowane ze środków Gminy Miasta Krakowa oraz Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Ten szczególny obiekt zabezpiecza zgodnie z Ustawą z dnia 13 września 1996 r. - o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, miejsce pobytu zwierzętom pozostawionym bez dozoru oraz organizuje ochronę przed bezdomnymi zwierzętami. Prowadzenie schroniska dla bezdomnych zwierząt jako zadanie własne gminy wynika z realizacji zapisu art. 11 ust 1 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. - o ochronie zwierząt. Od kilku lat prowadzeniem schroniska zajmuje się Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Wspólnym wysiłkiem KTOZ i gminy udało się w przeciągu kilku ostatnich lat doprowadzić do sytuacji w której krakowskie Schronisko jest uważane za jedną z najlepiej prowadzonych placówek tego typu w Polsce. Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt jest utrzymywane przede wszystkim z pieniędzy przekazywanych przez Miasto Kraków. Ponadto wspomagane jest ze środków zgromadzonych przez Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Krakowie oraz hojnych darów mieszkańców Krakowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
dobrze lenasal jak by co to bedziemy gotowe na nową akcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
wyczytałam że nowo przyjęte psy do 14 dni są tam na kwarantannie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak- nie lenasal ale lena sl-Lena Slupsk;))))))))))))))))))) wiesz moze kiedy bedzie zegareko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
wiecie może o której tu wejdzie zegareko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemtak
:-) Lenasl wybacz ale myślimy o tym samym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×