Mission impossible

Nie schlebiam, przyznaję ci tylko rację.:p Zawsze to nowe doświadczenie, nie Beliar? :p Taki młody, zwinny szczurek, który tydzień nie grzebie w majtach. Sam skarb.:p Z takim można cuda wyprawiać. A i nauczyć można wiele.

z jednej str to spoko, że tak długo możesz i ci nie opada, lubię takie długie ruchanko:)

Myślę, że kobiet nie zabraknie nigdy. Pytanie czy spotkasz taką, która bez zobowiązań chętnie wskoczy ci do wyra ( nie koniecznie do wyra :p). I taka dojrzała po trzydziestce kobieta, która zna swoje potrzeby i zna potrzeby faceta.

Fuck! Niekoniecznie oczywiście!

Tak lepiej Bycza :P W takim razie faktycznie szkoda, ze sie nie spotykamy. Gdybym kiedyś przypadkiem kręcil sie po stolicy to dam znać na forum :)

podszyw, jak już masz się podszywać to zrób to tak, żeby choć było śmiesznie a nie żałośnie:p

To jesteśmy umówieni Beliar. :p

Beliar, zrobię ci loda idziemy na układ?:) pełna dyskrecja

Jak w lecie będę przejeżdżał przez Warszawę, lub zatrzymam się u kogoś znajomego i nie zapomnę o dzisiejszej konwersacji to na pewno napiszę wzmiankę na forum gdzie mniej więcej jestem. :P

Beliar, mam brata w Twoim wieku, fajny jest, ale to jeszcze dzieciak, któremu w głowie koledzy i balangi do białego rana. Szokiem jest więc dla mnie, że już tacy chłopcy fantazjują o sexie ze starszymi babkami;)

24 latko Nie znasz mnie.

raczej patrzę na Ciebie poprzez stereotyp typowego osiemnastolatka;)

Do lata kawał czasu jest przecież. No co ty królu złoty. :p Nie wybierasz się wcześniej? Na święta np. ? :p

Bycza, wątpię. Dojazd +/- 1000 km w obie strony do osoby której się nie zna, która równie dobrze może nie istnieć to taki średnio dobry pomysł. Zajrzę przy okazji jak coś :P

24 latko Przypatrz się na kolegów brata. Nie nadają się do związku, prawda? Prawda. Ja też się nie nadaję. Ale popatrz się jeszcze raz. Nie są dziećmi, prawda? Prawda. Są dorośli, ich ciała w znacznym stopniu już dojrzały. Taki osobnik nie nadaje się do łóżka? Są różni 18 latkowie. Ba, mam kumpli co mają po 15- 16 lat a mają taką posturę że wielu z Was zrobiło by się wilgotno w gaciach. :P

7000 km i też sie opłaca

Zawsze możesz kolegę odwiedzić i nie będziesz jechał w ciemno, nie? :) Najwyżej zobaczysz stolicę i z podwiniętym ogoniskiem wrócisz do domu.:p

Więc dlaczego by się miała nie trafić żadna chętna? Popatrzcie się na pewnego biskesa z tego forum- Loma. Ma w stopce wklejone zdjęcie na którym widnieje. Po tym co pisał wyobraziłem sobie gościa przynajmniej przystojnego. A tu co? Niby starszy i bardziej doświadczony, ale z wieloma moimi jeszcze młodszymi kumplami nie mógłby konkurować w zawodach, w których wygraną byłby dostęp do Waszych majtek. :P Wiek tu nie ma zbyt wielkiego znaczenia. To tylko seks.