brat mojego męża złapał mnie za pierś

witajcie. wklejam temat jeszcze raz, bo poprzednim razem zostałam zaspamowana ;/ mam problem i nie wiem co mam zrobić. czuję się obrzydliwie. sytuacja wygląda tak: trzy dni temu odwiedził mnie i mojego męża jego brat z dziewczyną. w pewnym momencie ci zaczęli się kłócić, dziewczyna wyszła do samochodu i kazała mu zaraz przyjść. w tym czasie brat mojego męża zaczął się z nami żegnać, podszedł do mnie, wyglądało to tak jakby chciał mnie objąć na pożegnanie, jedną rękę położył mi na barku a drugą ręką chwycił mnie za pierś. nie było to przez przypadek, przez przypadek można niechcąco dotknąć a nie chwycić całą pierś. od razu go odepchnęłam i w tym momencie on wyszedł za drzwi. mój mąż tego nie widział i wyszedł zaraz za nim. byłam totalnie w szoku i nie zdążyłam nawet zareagować. gdyby został chwilę dłużej dostał by od razu w pysk! ale niestety nie zareagowałam bo tak mnie zamurowało. gdy mój mąż po chwili wrócił od razu mu powiedziałam co się stało, ale chyba mi nie uwierzył, bo wie że go nie lubię (brata mojego męża). boję się, że myśli, że to sobie wymyśliłam bo nawet się nie zdenerwował. dla mnie było to pogwałcenie mojej prywatności i czuję się obrzydliwie, że inny facet mnie dotknął, a zwłaszcza, że zrobił to brat mojego męża, który ma swoją dziewczynę. jak mam się teraz zachowywać wobec brata męża? najchętniej nie chciałabym go widzieć więcej na oczy. i jak mam odebrać to, że mój mąż nawet nie zareagował na tę wiadomość? na marginesie dodam, że mam duże piersi, a dziewczyna brata męża bardzo małe. a z tego co wiem on lubi duże. jak on tak mógł obmacywać żonę swojego brata?! zwłaszcza kiedy ja nie kokietowałam go w żaden sposób. ani nie dawałam jakiegokolwiek sygnału, że mógłby coś takiego zrobić.

Bardzo dobrze, że powiedziałaś mężowi. Przy najbliższej okazji powiedz temu śmieciowi, że jeżeli jeszcze raz będzie Cię napastował seksualnie, to zgłosisz sprawę na policję. Nie ma prawa Cię atakować. Oczywiście wszystko załatw na forum publicznym, czyli podczas jakiegoś spotkania rodzinnego. Należy mu się potraktowanie jak śmiecia. Poza tym za każdym razem, gdy zechce Was odwiedzić, powiedz mężowi, że nie ma Cię zostawiać z tym śmieciem sam na sam, albo po prostu zabronisz mu wizyt.

Prowokacja.

Nie musi być powo, ale dotknięcie piersi przez innego mężczyznę jest aż tak obrzydliwe?

królevvicz marzeń zapewniam, że tamten by się nie gniewał:)

czest lapie za piersi i 'inne' rzeczy. ona mnie tez. nie widzimy w tym nic zlego. czasami jak zostaje po imprezie na noc spimy razem - pobawimy sie troche ale bez samego seksu. nam taki uklad odpowiada. a to, ze zlapal cie za cycka?? co w tym zlego?? to tylko cycek.

Ja uwielbiam imprezy masowe i tłumy, zawsze wtedy łapię dziewczyny za piersi :D

Z całym szacunkiem dla Twoich uczuć, ale czy coś się Tobie stało? Oprócz urażonego ego, nic. Zareagowałaś prawidłowo, odepchnęłaś, powiedziałaś mężowi, koniec tematu. Próbujesz sobie zrobić traumę na resztę życia? Trzymaj dystans do szwagra, traktuj chłodno i tyle. Tyle w temacie.