SAMOTNOŚĆ/różne jej oblicza

Obraz z życia dużych aglomeracji i nie tylko. Po powrocie do domu czeka na nas wiskas i kot.

ja go nie myle mi jest dobrze to tobie sie wydaje ze mi jest zle :p zreszta co mi tam...cokolwiek tu napiszesz, jakich epitetow uzyjesz, jakich argumentow...i tak nic nie zmienisz...wiesz ? :p bo moj wyrafinowany, wygodnicki egoizm bedzie dalej trwal...:D:D:D i bedzie mial sie dobrze :D:D:D

Pola kazdy ma w domu po powrocie to co chce miec :D

ABC właśnie o to chodzi, że nie każdy.

moim zdaniem samotnośc-rozumiana jako zycie bez partnera nie jest taka straszna jeśli sie ma przyjaciół, rodzinę i pracę.

ja go nie myle mi jest dobrze to tobie sie wydaje ze mi jest zle zreszta co mi tam...cokolwiek tu napiszesz, jakich epitetow uzyjesz, jakich argumentow...i tak nic nie zmienisz...wiesz ? bo moj wyrafinowany, wygodnicki egoizm bedzie dalej trwal... i bedzie mial sie dobrze nie mam zamiaru wcale powodować jakiejkolwiek zmiany - tylko wyrazić swoje - to wszystko....nie po to stałaś sie szczęśliwa, by się teraz unieszczęśliwiać...:P

kiedyś nadejdzie taki moment, którego Ci nie życzę...że uśmiech z tego powodu będzie jedynie mglistym wspomnieniem...

revolver stalam sie ? ja zawsze bylam szczesliwa...kiedy trzymalam ludzi na dystans... i wybacz watpliwa przyjemnoscia byloby siedzenie w gronie jakis ludzi i prowadzenie takiej dyskusji jaka ma miejsce z toba...jezeli to mialaby byc przyjemnosc...to pieprze takie spedzanie czasu... i to moj komfort ze moge wylaczyc kompa i to zakonczyc ta polemike...i dalej robic co chce :p

Jestem bardzo samotna Moja rozmowa nikogo nie pociąga. Nawet jeśli mówiłabym coś ciekawego to powiem to w nudny sposób. Inni za to mogą nawijać o pierdołach i bardziej chce sie ich słuchać niz mnie. nie każdy będzie mawiał od razu jak Hitler....spokojnie... .oni raczej nie potrafią Cię słuchać , bo może muszą mieć przestawione jakieś bzdury w sposób energiczny , a nie ciekawe rzeczy - w sposób spokojny...:P

i wybacz watpliwa przyjemnoscia byloby siedzenie w gronie jakis ludzi i prowadzenie takiej dyskusji jaka ma miejsce z toba...jezeli to mialaby byc przyjemnosc...to pieprze takie spedzanie czasu... i to moj komfort ze moge wylaczyc kompa i to zakonczyc ta polemike...i dalej robic co chce jakkolwiek będziesz chciała mnie ugryźć , połamiesz sztuczną szczękę - więc nie wyłączaj kompa i rób co chcesz...

revolver strzela ślepakami nie rozumie że samotna może być szczęśliwa, chyba ma jakieś skrzywienie z dzieciństwa, ot co...

on nie wie co znaczy samotność bo na babskim forum siedzi i tu ma się czym wykazać, piertoli jakieś frustracje życiowe goownem podparte

s..m.. a ty jak jesteś samotny?

dobrze ze gryziesz klawiatura revolver :p bo w lajfie po takiej akcji faktycznie sztuczna szczeka bylaby dla ciebie wskazana :D ale pozdrawiam bo ja samotna ale dobra kobieta jestem :D

a mnie wyciulała przyjaciółka....stara panna...wiecznie obecna w moim życiu, małżeństwie...wyrwała faceta i ma mnie w dupie:(

simian raticus po Twoim wyrażeniu się można dodać , ze samotność to nawet oznaka choroby... -ABC- wiem , ze jesteś dobra jak jesteś samotna - jak miała byś faceta , była byś bardzo niegrzeczna :P

kurcze...teraz widzę jaka byłam głupia...poświęcałam jej tyle czasu...a teraz? napisała mi...staliśmy się dla siebie najważniejsi...szkoda ze nie myślała o moim małżeństwie...

Ha ha ha..., nie jestem samotny jestem szczęśliwy i nie znoszę takich tępaków jak ty co próbują być mądrzejsi niż są.

rev nie chce juz faceta...kumasz...ani jego rozum ani jego penis...nie jest w stanie mnie podniecic :D :D

Revolver, nie znasz mnie więc nie pisz o mnie w ten sposób. Nie raz poruszałam przy ludziach temat który nie był płytki i wiem że osoby te były zainteresowane tymi sprawami ale jakoś z moich ust nie bardzo chciały o tym słyszeć. Słyszałam o pewnej osobie znanej z historii, która miała ten sam problem co ja. Była to bardzo mądra osoba (o wiele madrzejsza ode mnie) a jednak gdy przyszło jej zabrać głos to wtedy mówiła nieciekawie. Są więc tacy ludzie wiec nie myśl że jak kogoś się nie chce słuchać to koniecznie dlatego, ze głupio rozmawia.

po rozwodzie :(:(((((

temat rzeka - http://powiekszanie.waw.pl