Ubieracie teraz chłopcom rajtuzy do przedszkola ?

Co robicie z tymi rajtuzami w przedszkolu ? Zostawiacie,zdejmujecie ? W rajtuzach i dresach jest zbyt gorąco na sali,z drugiej strony przebierać (zdejmować rajtuzy) dziecko codziennie rano w przedszkolu ? Co tu robić przy tych mrozach ?

napiszcie :-)

Jak moje chodziło do przedszkola to w zimę padał śnieg ,ubierałam mu spodnie grube na polarze ortalionowe a w przedszkolu ,przebierał na dres.Jak idziesz na piechotę kawałek drogi to warto ubrać mu te kalesony czy rajstopy albo chociaż spodnie na grubej podszewce .

własnie tez mnie to zastanawiało. mam córe, wiec zostaje w rajtkach i nakładam jej spódniczke. ale jak to jest z chłopcami?

ja zakładam rajtuzki i spodenki dresowe, oni się dużo bawią siedząc na podłodze i mimo tego że jest tam ciepło i jest wykładzina to nie ściągam mu rajtuz. Ale nasze przedszkole jest na parterze i od spodu nic nie podgrzewa podłogi więc w sumie w dużej mierze dlatego

Dziewczynce wystarczą rajstopy i spódniczka czy sukienka. Ale z chłopcami to już inna bajka. Założyłam ten temat żeby zapytać jak robią inne mamy. Syn nie chodzi piechotą do przedszkola tylko go zawozimy samochodem. Mąż uważa,że nie trzeba żadnych rajtuz syn nie przeziębi się. Ja wiadomo jako matka martwię się trochę. Do tej pory przy tych plusowych temp. nawet nie myślałam o rajtuzach.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3660794

Też się nad tym zastanawiałam. Często dzieci jak wychodzą na spacer nie ubierają tych rajtuz a panie nie zawsze tego dopilnują. Dlatego podobnie jak inne mamy zostawiam dziecko w rajtuzach a na nie ubieram w przedszkolu krótkie spodenki. Potem dziecko ściąga spodenki ubiera spodnie i jest mu ciepło i wygodnie.

Właśnie,dzieci chodzą na spacery i Panie nie zawsze pilnują żeby wszystko ubrały.