Czy któras z Was miała przedłużane włosy ?

ja byłam dzisiaj na przedłużaniu metodą na mikro ringi. I chyba żałuję.... położyłam sie i spać sie w tym nie da po prostu :-O To tak strasznie boli.... nie jestem osoba która panikuje z byle powodu, bo spałam juz w różnych rzeczach na głowie, w rónych twardych wałkach itp ale to jest bez porównania... ból jakby mi ktoś cał czas rwał włosy z głowy. Aż mi sie juz spać odechciało. Czy tak jest codziennie czy tylko pierwsze dni ? ;/

miałam kilka pasemek wiec az tak tego nie odczuwałam. Ale po jakimś czasie włosy mi odpadły z tymi pasemkami :O:O Nigdy więcej

Ja przedłużam od kilku lat. Na początku boli dlatego, że ringi są założone blisko skóry głowy i włosy są naciągnięte. To tak samo jakbyś się położyła spać w świeżo zrobionych warkoczykach. Ból ten jednak minie jak włosy ci nieco odrosną - za 3-4 dni. Wówczas nie będziesz już nic czuła. Przeczytaj jak pielęgnować przedłużane włosy http://goo.gl/ZdbVP. Aha a jakie masz te włosy? Syntetyczne, naturalne azjatyckie czy naturalne słowiańskie?

sztucznosci blee