Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spuszczony w kanal

poznalem dziewczyne,a ludzie ktorym zaufalem zrobili ze mnie idiote za moimi pl.

Polecane posty

Gość spuszczony w kanal

Jestem taksowkarzem i jakis czas temu poznalem dziewczyne w taxi, ktora czesto uzywa naszej firmy,ale nigdy wczesniej jej nie widzialem,bo jezdze na innej zmianie. Trzy tygodnie temu wspanialy los "z numerami w totolotka" zzadzil,ze musialem zastapic kolege z pracy na jego zmianie. Nie bylem chetny,poniewaz slabe pieniadze na tej zmianie,ale zrobilem sobie kanapeczki i ze sztywnym usmiechem na twarzy wyruszylem w podroz po miescie w ta i spowrotem raz po raz w mojej taczce, za kiepskie pieniadze. Monotonie zwyklego dnia w pracy przerwaly otwierajace sie drzwi w mojej bryce, blask i powiew aniola wsiadajacego do mojej taxi pierdolnal mnie o szybe,ale szybko sie pozbieralem i nie dalem jej poznac,ze prawie sie poszczalem. Rozmowa trwala wiecznosc,a zarazem tylko dwa kilometry. Nie potrafilem oderwac od niej wzroku zarazem nie patrzac sie na nia,zeby nie musiala sie krepowac. Bylo tak milo i luzno,ze jaki kolwiek nietakt byl nie w modzie. Czulem,ze ona mnie polubila, no i ja ja tez,zreszta juz wiecie. Pewnego okrotnego momentu tej podrozy wyszla z taxowki, odwrocila sie i spojrzala gleboko w oczy i zaraz po tym schylila glowe z delikatnie zaczerwienionymi policzkami (mam ten obraz przed oczami do dzis). Wtedy poszla sobie. Godzine pozniej wiozlem jej matke,mowila,ze stara sie niepalic od tygodnia razem z corka (o czym rozmawialem z jej corka godzine wczesniej) tak sie zmowilismy kto jest kto. Wracajac do corki nie potrafilem zostawic tego tak, bo czulem,ze w tych oczach bylo cos. poprosilem szefostwo o zmiane godzin i poprosilem o pierwszenstwo do wyjazdow pod ten adres pod ktorym mieszka, oczywiscie wyjasnilem cala sprawe. Szefostwo sie zgodzilo, wszystko pieknie,ale nigdy od tamtej pory nie dostalem oczekiwanego kursu. Czuje,ze musiala pojsc jakas fama za moimi plecami,bo po tym zalym zdarzeniu wiozlem matke i jakos dziwnie szla rozmowa,czulem, ze ona ma cos na mysli. Poprostu wydaje mi sie,ze pracuje z burakami,ktorzy maja w dupie dobro innych tylko martwia sie o pieniadze klientow. Nigdy nie zjadlem tych kanapeczek wtedy.Co o tym myslicie? Mozna cos z tym zrobic? Kto narozrabial? Albo czy to ja jestem jakis inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden normalny gość
wozisz mamusie to poproś o tel do córuni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spuszczony w kanal
myslalem o tym,ale nie chce wyjsc na natreta,a nie wiem co szefostwo z mojej firmy nagadalo. one obie to stale klientki. czuje,ze powiedzieli o moim planie i zapeszyli, bo teraz dziewczyna glupio bedzie sie czuc. Masakra nie potrafie sobie wybaczyc,ze powiedzialem w biurze o co mi chodzi. narobili tylko syfu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Linkkkkonjojio
Ale koles...powiedzial w firmie, ze chce zmienic zmiane za wzgledu na laske..! Dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głupia sprawa. Bo tak na prawdę nie wiesz czy coś za twoimi plecami ktoś powiedział czy nie. Mogłeś faktycznie nic nie mówić, bo wiesz różni ludzie są. Niektórzy to świnie i lubią jak człowiekowi noga się powinie. Wiesz może po prostu weź dzień wolny i zaczekaj na nią pod domem. Napisałeś, że rozmowa z jej mamą nie kleiła się?? była dla ciebie nie miła, miała niemiły ton???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DFGHJK
spuszczony w kanal spusc sie w kanal z tymi wypocinami durniejszego prowa nie bylo na kafeteri

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ding dong din
a może ta matka miała jakiś zły dzien jak ją wiozłes i nie chciała za bardzo rozmawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spuszczony w kanal
Rozmawialismy normalnie. Ale obcinala mnie i bez powodu, powiedziala ze corka nie jest taka wspaniala. Ale ja nawet nie napomnialem o corce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spuszczony w kanal
odpowiedz do DFGHJK. Widze,ze jestes prostym czlowiekiem. brak w twoim zyciu jakich kolwiek wrazen. kup sobie psa,bo kobieta i tak bedzie cie zdradzac. Pies wierny, nawet tobie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocnik meza
czy jest ktos kto potrafi pomoc wyjsc z tego z twarza??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×