Co robicie na bezrobociu na co dzien?

jw:O

sprzątam, gotuje i sie opierdalam ;/ i mam tego dosyc

Jak bylam na bezrobociu to szukalam pracy (10-30CV dziennie),a reszte dnia poswiecalam moim hobby :)

tez mam tyle i tez na bezrobociu chodze po miescie i trwonie kase faceta

piszę pracę, daję korki ....

Komputer, kibel, papieros, jedzenie, sapnie, komputer, papieros, jedznie, spanie....

Troszke mnie nuzy juz wysylanie CV......ilez mozna.......... :(

u mnie minie w marcu rok jak na bezrobociu jestem nie mam juz nawet sily i checi na nic totalnie

No ja 9 miesiecy slalam. To bylo troche upierdliwe.

przecież oni nawet nie czytają tych CV drogą internetową :)

jak łaziłam osobiscie to patrzyli z politowaniem i nie chcieli brac (bo nie planuja nikogo zatrudnic/bo maja juz setke lezacych na polce) tudziez brali i tez nie oddzwaniali

A co potrafisz i gdzie chcialabys pracowac?

studia wyzsze z zakresu ochrony zdrowia, 2 jezyki, obsluga kompa, doswiadczenie 1 roczne w zawodzie, czyli to co kazdy dzis

No hm. Ale gdzie bys chciala pracowac? W zawodzie? Czyli jako kto? Bo chyba praca dla przedstawicieli medycznych jest. Ja szukalam w kilku zawodach, kilku branzach. Moze trzeba jakos kreatywnie podejsc do pracodawcy zeby zapamietal Twoje CV?

Np. narysować serduszka albo dać seks focie

Calluna i znalazlas? to co robisz na kafeterii? PRzedstawicielstwo medyczne to akwizycja, weźże:O

na codzien ? hmmm trudne pytania

a kto wam zrecd daje i ubiera?/ ja nie czaje bazy, mi by bylo wstyd byle gdzie bym poszla do spzratania

No jak to co robie? Pracuje wlasnie :P chwilowo duzo pracy nie ma...

mama daje jesc i spać

sprzedajesz kolczyki?

ja tam filmiki robie a jakze a takze pyszne pyzy http://www.youtube.com/watch?v=jOWlwxzaULs

Sprzedaje. Dodatkowo. Robienie bizuterii to moje hobby ;-)

a ja walcze na kafeterii z szatanem

ja byłam bezrobotna przez 4 m-ce 1 m-c -> odpoczynek, bo prace miałam mega stresującą 2 m-c -> sprzątanie, nauka gotowania, wysyłanie CV, piwkowanie beztroskie "bo to na pewno stan ledwie chwilowy" 3 m-c -> powoli załamka, frustracja, wycofanie z życia towarzyskiego 4 m-c -> deprecha praca uratowała mnie :D ale wpadłam znowu do korporacji z mega stresem i brakiem urlopu, więc myślę, że za rok/dwa w takim tempie znowu cykl się powtórzy ;)