wątek dla osób aseksualnych

tabasco nie obrazam sie bo nie ma na co, mozemy popisac tutaj na tematy ktore nas interesują,zwlaszcza o aseksualizmie :)

tabasco nie sądze zeby mnie cos szczegolnie odpychalo w seksie, ale jako ze nie odczuwam potrzeby kopulacji nie widze nic co by mnie do seksu moglo przyciagnac :) uwazam,ze niektore osoby moga(czy są) byc atrakcyjne jednakowoz nie odzuwam pozadania innych osob magalaga to temat na dluzsza dyskusje , nie ma bezposredniej analogii miedzy aseksualnoscia a osobami ktore nie jedzą

Aha....zaczynam kumać co nieco. Czyli nie masz nie wiem awersji do seksu. Czy np. jak leci w tv coś pikantnego przełączasz kanał ? A sny erotyczne ? Były kiedyś ? Kurde no ciekawe ciekawe :) Gdyby nie to, że mam jeszcze dwa schabowe na patelni już bym czytała a tak tylko pisać mogę.

tabasco szczegolną awersja bym tego nie nazwal(chociaz rozne osoby moga myslec ze mam awersje do seksu), jakas tam niechec do seksu wystepuje u mnie i u osob aseksualnych jak najbardziej, jak w filmach sa sceny milosne to ogladam, ale filmy erotyczne nie kreca mnie co zrozumiale :) snow erotycznych nie mam, kilka razy w zyciu ale to juz dawno temu pojawily sie takie sny

tabasco szczegolną awersja bym tego nie nazwal(chociaz rozne osoby moga myslec ze mam awersje do seksu), byc moze mozna to nazwac awersją, niechec do seksu wystepuje u mnie i u osob aseksualnych jak najbardziej, jak w filmach sa sceny milosne to ogladam, ale filmy erotyczne nie kreca mnie co zrozumiale :) snow erotycznych nie mam, kilka razy w zyciu ale to juz dawno temu pojawily sie takie sny

Ty jesteś mężczyzną....o matko jaka wtopa sorry to przez tą patelnię nie zorientowałam się. A jesteś sam czy w związku. A jeśli nie gdybyś spotkał kobietę co myśli i czuje podobnie mógłbyś się z nią związać ?

tabasco jestem sam, zyje mi sie dobrze :) gdybym spotkal kobiete aseksulaną to byc moze bylbym w stanie sie zwiazac z taką osobą,ale nie mysle w ten sposob, nie czuje rowniez potrzeby bycia w zwiazku

Powiem Ci w tajemnicy, że ja też mam tak, że mogłabym żyć sama. Ale ja mam tak ekstremalnie że gdzieś z dala od cywilizacji. Mogłabym oddać się w całości pasji i żyć szczęśliwie. Wybrałam inaczej no trudno. Ale co do seksu nie wiem. Powiem tak jest przyjemny ale jak go nie ma to nie ma jakoś nie płaczę.

Twoje wpisy są "kobiece", trudno uwierzyć, żeś jest chłopem.

tabasco tez chcialoby sie zyc z dala od naszej przesiaknietej złem cywilizacji , niestety nie zawsze jest to mozliwe glownie ze wzgledu na finanse tam moznaby sie oddac w pelni swoim pasjom, zyciu w zgodzie z rytmami przyrody,cos pieknego :)

Nooooooo Coś pięknego często o tym myślę. Mogłabym pisać bez przeszkód i może nie tylko do szuflady :) Ale tez finanse, studia, praca, rodzina. Ale są marzenia przecież. A moja pisanina może zostanie doceniona przez potomnych (moich jak się uda)

moze dlatego trudno uwierzyc ze nie jestem osoba agresywną, ze w moich wpisach nie ma agresji, ani wulgarnosci, osoby aseksualne czesto maja obnizony poziom agresji

tabasco piszesz wiersze czy prozą ? :) jezeli podzielisz sie swoja tworczoscia z innymi to pewnie ludzie dostrzegą i docenią Twoje pisanie :)

Twoi potomni na pewno docenia Twoja tworczosc :)

A wiesz piszę i prozą i wierszem. Zależy co mnie najdzie. Czasem w autobusie coś czy w sklepie jakaś sytuacja mnie zainteresuje. Usłyszę coś jakieś hasła i już myślę co ja bym zrobiła. Dochodzę zazwyczaj do 5 rodzajów wniosków i tak oto powstają osoby z moich opowiadań a nawet książki. Wiem, wiem śmieszna ale mnie tak jakoś wzięło. Możesz się śmiać. Ale zawsze miałam wielką wyobraźnię i nie wiem sama dlaczego tak mnie ciągnie do pisania. Odkąd w średniej wygrałam konkurs literacki i czytałam na lekcji i o dziwo podobało się nie mogę inaczej. Po pracy długie wieczory siedzę i piszę. Potem poprawiam, potem wyrzucam lub wkładam do szuflady.

tabasco fajnie ze masz taką pasje i ze masz wyobraznie, to nadaje naszemu zyciu sens-pasje,wyobraznia,marzenia,przyroda,obcowanie z naturą i kulturą pasje nasze to jest cos co pozwala nam przetrwac w tym swiecie :)

witam was, ja takze nie odczuwam potrzeb seksualnych :) i jest mi dobrze samemu , to ze istnieja osoby aseksualne jest faktem niezaprzeczalnym ,pozdrawiam was

haloo ,jest tu ktos?

ja nie teges od 11 lat i wogóle mnie do tego nie ciągnie , nigdy właściwie nie ciągło:D

Ciekawe w jakim wieku można mieć mieć pewność, że jest się kimś takim i czy KONIECZNIE trzeba przedtem seksu spróbować?

ruda witaj w klubie :) tez twierdze ze seks jest przereklamowany i przynosi mniej pozytku niz by sie moglo wydawac

ruda witaj w klubie :) tez twierdze ze seks jest przereklamowany i osoby ktore mysla caly czas o seksie nie sa zdrowe

Moglibyśta odpowiedzieć na pytanie, które może zadecydować o mojej przyszłości.

ja wiedziałam bardzo wcześnie, zawsze mówiłam ,ze mąż marynarz( dłuuuugorejsowy) to najlepsze co by mi się mogło przytrafić:D

Fancy Dekancy nie trzeba wczesniej seksu probowac by tak stwierdzic ,ze jest sie osoba aseksualną

Aaaaachaaaa. A jak tam u was z pożądaniem? Odczuwacie je, ale nie chcecie się w to zgłębiać?

Ja od kilku lat nie odczuwam potrzeby seksu prawie w ogóle. Nie jestem pewna dlaczego, brałam przez kilka lat antydepresanty i chyba to ich skutek uboczny. Ale od 3 miesiecy odstawiłam, i nadal nic. Generalnie jest to jedyny ich skutek uboczny który mi si e podoba. Moim zdaniem u ludzi popęd seksulany jest zdecydowanie za duzy. Same nieszczęścia z tego - gwałty, niechciane ciaże, itp Jak czytam mase wypowiedzi tu, jak wiele osób ma chyba seks jako jedyne hobby i zainteresowanie zyciowe to po prostu żal mi tych ludzi, są beznadziejni... :(

Fancy Dekancy ja jestem pewien od bardzo dawna, seks jest mi zbędny w zyciu

autorko a może nie spotkałaś nikogo kot by cie pociągał? ja czekałam dlugo na takiego mężczyznę i kocham sie z nim do szalenstwa

skutek zaprzestania uprawiania seksu przez całą ludzkość - zagłada ludzkości w przeciągu 80 lat przeciez potrzeba seksu a macierzyństwa to dwie rózne sprawy???