Mój ginekolog na pożegnanie powiedział cześć?

autorko jesli jests singielką to mozesz się tym przejmować, moze ginekologowi wpadłaś w oko a jeśli jestes mężatką itp. to nie masz czym się zajmować na tym forum? chyba Ci sie nudzi

Cóż dlaczego zaraz muszę coś z tego mieć? Tak sobie napisałam, ciekawa jak to jest u innych. A wam zaraz się wydaje, że chce rzucić się na niego. Jak już to wolałabym jego kolegę (bardzo przystojny) :P , ale dlatego do niego właśnie nie chodzę, bo to jeszcze trudniejsze rozkładać się przed takim przystojniakiem, tym bardziej że zawsze mi się przygląda, przez co jestem zażenowana. (Czasami ten go prosi, aby rzucił okiem na USG).

a może on chce się rzucić na Ciebie?:D

Nie sądzę, aczkolwiek jestem zażenowana, gdy stoi za mną gdy się ubieram. :P

Do mnie czasem mówi panienko, a na mojego stary. Choć jesteśmy praktycznie w tym samym wieku :P