za miesiąc cywilny a nam skończyła się kasa... Co robić?

Mieliśmy nieprzewidziany wydatek związany z remontem mieszkania :(, musieliśmy wziąć kasę odłożoną na ślub. Zostało nam 1200 zł na ten cel,i teraz nie wiemy co robić czy odwołać gości (15 osób) czy zaprosić ich do domu i w domu zrobić obiad. Bo tylko to nam zostało do załatwienia, wpłaciliśmy w lokalu 100 zł kaucji, całość mamy wpłacić na 2 tygodnie przed weselem ( 2100zł). Wszystko mamy sukienkę, garnitur, obrączki, data w usc, itp. I co tu robić pomóżcie

i Wy jestescie odpowiedzialnymi doroslymi? przedszkole! :-O

szybki kredycik ? : )

nie chcemy żadnych kredytów, mieliśmy przykrą sytuację z remontem mieszkania w którym zamieszkamy po ślubie, musieliśmy szybko naprawić powstałą usterkę, której nie przewidzieliśmy. i stąd ten problem.

up up poradzi ktoś

po co wam brac 2 sluby? rozumiem ze koscielny juz mieliscie? Jezeli jest juz taka sytuacja to zaprosic na obiad i tyle

..oddacie, w koncu jakies prezenty dostanicie, moze jakas kasa wpadnie tez.

ja bym za taka kase zrobila balange w domu

nie mieliśmy kościelnego i nie zamierzamy go brać, nie chcemy pożyczać bo zaczniemy nową drogę od długów :( a tego nie chcemy, rozważamy 2 opcje albo zaprosić te 15 osób do nas i zrobić obiad, lub odwołać obiad i wziąć ślub bez gości co trochę nie wypada.

Oczywiście, że przygotować niewielki, ale elegancki obiad w domu!

no przeciez dacie rade skromniutko ich ugoscic. powiedzcie przed slubem wszystkim ze stalo sie kuku z remontem ale zalezy wam na tym zeby zapamietali ten dzien i bedzie skromnie ale milo