Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewa 24

Bielizna z lumpeksów :) kupujecie - tylko szczerze!

Polecane posty

Gość oaiiihdoiiho
w sklepie też się boję kupować - widziała kiedyś babkę która przymierzała majtki bleeeeeeeeeee na targu nie ma mozliwości przymierzyć :p, ale i tak je piorę po zakupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lgm3[pgm3p
za 5 zlotych w sklepach masz normalne bawelniane majtki ktore przetrwaja dosc dlugo bielizna z lumpa--nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość show me the money
tak całe wory bielizny nawet prosze aby jej nie prali uwielbiam tarzac sie w brudnych gaciach to takie zajebicie podniecajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa 24
Jestem, ale niestety nie upolowałam żadnych majtek tylko spódnice:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skarpetaaa żaneta
ja często kupuję jakieś seksowne gorsety lub koszulki nocne bo sąświetnej jakości i czasami naprawdę za kilka grosiaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bfgbraaa
ja raz kupiłam gorset i stanik świetny bez mierzenia, ale tylko dlatego że kilka dni wcześniej rozglądałam się za czymś takim po sklepach a cena wówczas mnei przerażała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kupuję bieliznę od niedawna. wi9dac gołym pkioem czy jest zniszczona. mam duzy biust i u nas takich nie dostane za pare groszy. koszulki i pizamki również są lepszej jakości niż nowe z chin. nie kupuje tylko butów bo nie można ich wyprać i bywają zniekształcone no chyba ze to są klapki. dla dziecka kupuje ostatnio wszystko. za śpioszki w sklepie 5-10-15 zapłaciłaM 25,- a w lumpeksie lepsze 1,-. jest rożnica? a ile takie dziecko ponosi ciuszek? nawet nie zdąży zniszczyć bo zaraz wyrośnie. a nawet jak zniszczy to nie żal. mężowi wcale nie mowię gdzie kupuję i jest zadowolony. a to ze piorę po zupie tłumaczę tym, że wisiało na wieszaku i jest przykurzone więc trzeba odswiezyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulaaaaa
ja kupuje super staniki ale czasami jakes figi tez sie trefia markowe stringow nie bo to dla nie juz przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytuytyt
czy tobie się autorko marka na mózg rzuciła? wolałabym chodzić w gaciach z supermarketu po 2 zł albo mieć 3 pary majtek i je często prać. ja nie kupuję w lumpach nawet ubrań, ale jak widzę te stosy używanej bielizny, ręczników albo butów, to mi się zbiera na pawia. (i uprzedzam, że wiem jak to wygląda nie dlatego, że sama z lubością nurkuję w koszach ze starymi gaciami, ale bywałam w lumpach wielokrotnie z koleżankami albo jak sama usiłowałam się przekonać do takich zakupów, bo niektóre znajome maja fajne ubrania czy torebki kupione za grosze, ale ja jak pójdę, to widzę same szmaty)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgerger5
mam chyba 2-pary majtek z lumpexu, nie mam specjalnie oporów, czego się brzydzić, jeśli je wypiorę? Co innego jeśli mają ślad w kroku, a i takie widziałam, niektórzy oddali do kontenerów brudną bieliznę, ale raz też widziałam spodnie, które w kroku wyglądały jak obrzygane (pewnie ktoś się zesrał) i piżamę której spodnie były w kroku od krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena3948576
piszę ku przestrodze wszystkim idiotkom kupującym bieliznę w lumpeksach moja ciotka kupowała bieliznę w lumpeksach i zarzekała się, że kupuje tylko z metką i pierze w wysokiej temperaturze, do czasu aż dostała "tam" egzotycznej odmiany grzybicy, lekarz (któryś z kolei, bo najpierw kilku nie potrafiło zdiagnozować choroby) powiedział jej, że ta odmiana praktycznie nie występuje w Europie, leki kosztowały gruuuube pieniądze, a leczenie trwało ponad rok dziękuję za uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pommmpek
ciotka pewnie dostala egzotycznej grzybicy bo sie zabawiala w jakims egipcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulaaaaa
lena3948576 Zebym miała gwarancje ze to prawda co piszesz to juz nigdy bym nie kupila, ale te fatałaszki tak kuszą po kilka groszy, dobra jakosc i takie w polsce po 100 chodzą... czasami kupuję no...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilciak
ja w zyciu bym na dupe nie zalozyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Un homme fatal ;)
Tylko obsraną tzw ,l'me de la lingerie(bielizna z duszą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChybaSieOswiecam
Chyba żart ten temat... fuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Un homme fatal ;)
żaden żart, w bieliźnie ,jak w całunie Turyńskim odbija się dusza poprzedniego właściciela ,po co się udzielasz jak nie jestes koneserem ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ChybaSieOswiecam
Un homme fatal ;) bo w tytule jest pytanie czy kupujecie? Moja odpowiedz zawiera skrzetnie zakamuflowane słowo "nie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Un homme fatal ;)
Przecież wiem :), chciałem zagaić tylko ...forma ma już znaczenie drugorzędne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupujęęęęęęęęęę
Pewnie,że kupuję bieliznę w lumpeksie. Wybieram sztuki nowe,lub wyglądające jak nowe. Piorę je i jest OK. To samo buty,kupuję,dezynfekuję i noszę. Mma kolezankę,która dziw mi się,że kupuje bieliznę w lumpeksie,a w domu ma taki syf,że szczerze mówiąc nie mam ochoty napić się herbaty,bo boję się ,że załapię jakąś chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisza jest spoko
osoba powyżej jest obleśna na maksa :O aż tak biedna jesteś, że nie stać cię na nieużywane majtki i buty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywalo ciekawiej
rodzina znajomej ( 4 osoby) dostaly swierzbu po prezencie tesciowej z ciucholandu- jakies rzeczy dla dzieci- kto wie obok czego lezaly i jak dlugo?? nie dosc, ze to upierdliwe na maxa to trwalo b dlugo, po drodze musieli powyrzucac posciel i dywany takze kupowac, ale z glowa, bo po co ryzykowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alek syn alka
niewiarygodne... w zyciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym bielizny z lumpeksu nie kupiła, chociaz czasem widzę bieliznę niezuzywana z metkami, czasem gorsety z metkami...widać że.nietrafiony prezent i nienoszony. Raz komplet bielizny Ann Summers z metkami był. A w normalnych sklepach ludzie czasem takie swinstwa robią że byście nie uwierzyly. Koleżanka z matką nie kupują bielizny tylko w sklepach podmieniaja swoją noszona i wyobrazcie sobie że wtedy taka używana kupujecie. Ochyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinasta
ja kupuję, piorę i tak już kilka lat super firmowa, ładna, nie do kupienia w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to obrzydliwe!
Żeby kupować czyjeś obsrane gacie. Nie lepiej kupić niemarkowe, które nie kosztują majątku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinasta
Ale ja nie kupuję osranych czy "zużytych" gaci tylko wyglądające jak nowe bądź z metkami, to widać. a poza tym piorę w wysokiej temperaturze. Takie majtki, koszulka, gorset lub stanik w polsce kosztuja 200zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I co z tego że kosztują
w Polsce takie 200 złotych? Jak one są stare. Ja tam wolę kupić niemarkowe na bazarze, ale NOWE. Że też się nie brzydzisz takich majtek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×