Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coliiaea

Macie tak, ze irytuja was jacys ludzie przez ich sposob bycia?

Polecane posty

Gość coliiaea

Znam pare osob, ktorych nie moge zniesc mimo, ze nie sa wredni czy zli. Spotkanie z nimi dziala na mnie jakos dolujaco. Np. mlodszy brat mojego meza. Jest taki powolny, ciapowaty, wiecznie zaspany. Potrzebuje 45 minut, zeby zjesc zwykly kotlet, nie mowiac juz o calym obiedzie.Chlopak ma 22 lata. Nie mam jakiegos wielkiego powodu by go nie lubic a jednak strasznie mnie irytuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrrrrrrr
administratorka kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salam alejkum shaloom
powieś sie to jedyne wyjście 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coliiaea
No tak.Zapomnialam, ze sa ferie zimowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaaaaaaaak! Infantylne dźwięki, wwiercające się w mózg niczym wiertarka, wydawane przez pewną strasznie miłą osobę doprowadzają mnie do szału i wywowłują chęć mordu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie irytują ludzie sami w sobie,przez to, że nie mają futerek i nie pachną piżmem...nie dają sie głaskac i mówią mówią mówią... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też irytuje brat mojego męża i jego żona on zarabia ponad 9 tys miesięcznie (oczywiście na czarno) ona ze 2i pół i wiecznie przyjeżdzają do nas i narzekają jak to im cięzko jak to oni nie mają pieniędzy jak to w ogóle nic im się nie układa i wiecznie chcą pożyczać od nas pieniądze których w większości albo nie chcą oddać bo niby "zapominają" o długu albo oddają z wielką łaską do teściów przyjeżdzają tylko po pożyczki ostatnio co mnie bardzo zdziwiło przyszłam do teściowej (mieszka w domu obok) zapytać czy potrzebuje coś ze sklepu bo akurat jechaliśmy z mężem na zakupy) patrze siedzi brat męża z żoną strasznie mnie to zdziwiło bo nigdy nie przyjezdzają w tygodniu a tu siedzą kawke sobie piją ok. Teściowa dała mi tam jakąś liste zakupów pojechaliśmy z mężem wracamy a oni dalej siedzą nawet powiedziałam do męża że to dobrze że w końcu sobie przypomnieli o rodzinie bo teściowa bardzo przezywa że syn jej nie odwiedza. Usiedliśmy z nimi gadamy coś tam lużno a brat męża mówi do teścia że widzieli super wanne tylko skąd oni mają wziąć 4 tysiące bo ona była taka super a oni nie mają łazienki na górze wykonczonej i by im się przydała no i skąd oni mają wziąć te pieniądze. W tej kwesti oni się nigdy nie zmienią żeby tylko jak naj mniej od siebie a jak najwięcej od innych wyciągnąć później zasiali ziarenko i później teściowa reszte dnia przezywała skąd ona ma im wziąć 4 tysiące jak z jednej strony wypadało by im dać te pieniadze a zdrugiej strony nie ma skąd później już biedna rozwazala nawet sprzedaz samochodu zeby tylko im pomoc a oni od siebie nic !! kurde , musiałam sie wydadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×