Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiem,ze juz byl taki temat

dziecko ,2 latka,nie mowi

Polecane posty

Gość Śląska mama.
Tak wywnioskowałam po trochę zużytych rzeczach w domu. Ale to oczywiście nic złego i w niczym Wam nie umniejsza. :) To tak żeby nie było. :) I powtórzę po raz setny - dzieciaczki masz cudne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śląska mama.
A i z Ciebie jest fajna kobietka Kamilo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śląska mama.- dzięki za miłe słowa, nie często można się z tym na kafe spotkać ;). Ja jestem zwyczają osobą w wieku 25 lat, i mam już troje dzieci, jak idę na spacer z dziećmi starsze osoby dziwnie sie na mnie patrzą ale mam to gdzieś. A co do mojego mieszkania jeszcze dodam, mam małe dzieci, które nie leżą tylko i nie siedzą i neistety potrafią co nieco popuć, a na nowe meble co rok mnie nie stać jak na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyssil
mój chrześniak ma 4 latka i nie mówi ale logopedzi i psycholog zapewniają że zacznie i nie ma się czym martwić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logo-pogo
a jam Ci logopeda i mowie, ze jest sie czym martwi, tzn. trzeba podjac terapie, zarowno jak nie mowi w wieku 2 lat i pozniej. W wieku 4 lat mozna obudzic sie z reka w nocniku. Nie mowie zeby panikowac w wieku 2 lat, ale robic cos trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mastercookk
Kamila, wyremontuj mieszkanie dopiero jak dzieci urosną, wczesniej nie ma po co ;) A Maluchy masz bardzo fajne. Czasami spotykam Cię na kafe i zastanawiam się, jak sobie dajesz sama radę z trójką. Ja mam bliźniaki 2,5 roku i chciałabym mieć jeszcze jedno dziecko, ale nie wiem, jak sobie dam radę. Mąż od rana do wieczora w pracy. Też jestem z pomorskiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka5222
logopeda mądrala się odezwal-ja tak z synem latalam po tych wszystkich logopedach i psychologach ,i odsylali nas od jednego do drugiego i rozkladali rece bo niewiedzieli dlaczego syn nie mówił ,w koncu samn zaczął mowic ale niestety nie wyraznie to znow nas na badania kierrowali od eeg ,do tomografi komputerowej wszystko dobrze wychodzilo tylko kasa z portfela uciekala bo wszystko prywatnie trzeba bylo robic straszyli ze czasu nie ma na czekanie w kolejce na badania NFZ. duzo z nim pracowalam w domu i jakos wyszedł na prosta teraz sie dobrze w szkole uczy . w sumie nie potrzebnie tylko zostala wydana kasa na tych pseudologopedów i innych fachowców z koziej dupy trąba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×