Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfjdjdjdjjd

A jednak to matka zabiła MAdzię !!!! tvn24

Polecane posty

Gość 7867655656
Co mysliscie o tym: Policja informuje .."Patolog ściągnął tylko czapeczkę. Nie było żadnego obrażenia, żadnego śladu krwi ani na twarzy, ani na główce. Ubranka nie udało się zdjąć, bo było kompletnie zamarznięte - twierdzi jeden z nich...."" Dziwne, dziecko po rzekomym upadku głowką na kant podlogi napewno by mialo guza, zasinienie czy jakas rane na glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet sama Katarzyna W.
twierdziła, że dziecko zrobiło się sine... na bank kłamie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawtona
Matce nie wierzę, jak psu. Obym się myliła i śmierć malutkiej była wypadkiem. Jeżeli to zabójstwo, to mam wielką nadzieję, że koleżanki z celi odpowiednio wesprą "mamusię" i suka się "powiesi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem po tej drugiej stron
oabawiam sie ze ona albo je utopila albo udusila Jasnowidz mial wizje ze Madzia lezy w domu z poduszką na twrazy juz od kilku godz nie zywa:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakakakakakakaka
Nie rozumiecie, że policja się domyślała, że to ona, ALE ONI MUSZĄ DZIAŁAĆ Z GŁOWĄ, zatrzymanie Kaśki które nastąpiło przez Rutka spowodowało, że mieli od momentu jej zatrzymania 48 godzin! na znalezienie mocnych dowodów, w przeciwnym razie by musieli ją po tym czasie WYPUŚCIĆ!! Czy on tego nie wie? ano nie wie bo jest głąbem!! Dwa w niej było takie napięcie, że powiedziałaby to policji też prędzej czy później ALE przynajmniej w obecności psychologa biegłego i byłby to dowód w sprawie a tak jest gówno! bo jego materiał nie ma tej wartości, szczególnie, że jej podpowiadał. Bo pan Rutek Głąb nie wie, że nie sugeruje się odpowiedzi, najwyżej można zapytać co się stało!!! Po ósme jak usłyszał o ciele to pierwsze co wezwał media!!! nie policję to jest żałosne!! On dokonał przełomu??? co wy pie**olicie?? to samo by zrobiła policja która pracowała dzień i noc ale w takich sprawach nie chodzi o wyścig, żeby było jak najprędzej tylko, żeby były dostateczne dowody!! bo są znane setki spraw które z braku dowodów wypuszczały bandytów na wolność! Rutek jest debilem jak tego nie wie. Tylko tępi laicy nie widzą, że żadnego przełomu nie dokonał, bo nic nowego policji nie powiedział! Tyle, że on był na wizji, a policja działała nie mówiąc mediom o każdym kroku!! Profesjonaliści wiedzą, że trzeba sprawdzić każdą opcję!! bo można się kiepsko pomylić a także wiedzą, że nie wolno podawać przebiegu śledztwa do tv np, że nie wierzą juz w porywacza po to, żeby prawdziwy winny był nieświadomy co się szykuje i nie powziął odpowienich kroków!!!!!! Rutkowskiego podnajęli rodzicie chłopaka- Może po to, by go chronić? Rutkowski oddał Kaśkę policji- może wie, ze ona sobie może coś zrobić- lepiej, żeby się zabiła w więzieniu niż "pod skrzydełkami detektywa" prawda? Wtedy nigdy nie wyjdzie na jaw udział chłopaka. Jak Kasia będzie odseparowana to może będzie go chronić i brać winę na siebie. Jeśli do śmierci przyczyniły się osoby trzecie- to na pewno nie tylko matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakakakakakakaka
aha i ten jasnowidz jest gówno wart jeśli teraz nie umie zamknąć mordy- (tylko obstawia korzystną jego zdaniem wersję) Jest szansa taka, w rachunku prawdopodobieństwa i frajer liczy na klientów. Niech go szlag. Tylko podsyca tłum. Lepiej by zrobił jakby gdzieś to nagrał- z udokumentowaną data i udostępnił swoje nędzne przypuszczenia publice PO ROZWIĄZANIU SPRAWY. Stary debil i tyle. Budzi obrzydznie. MOże niech sobie kurnik założy i kury hoduje jak nie ma z czego żyć. A nie reklamę w mediach załatwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRZECZ. rozm.z ukrytej kamery
Babcia Madzi bardzo kochała swą wnuczkę. Do końca miała nadzieję, że dziewczynka się znajdzie i wierzyła też synowej. Ale gdy ta odmówiła badania na wykrywaczu kłamstw, zaczęła podejrzewać, że Katarzyna W. nie mówi całej prawdy. Gdy odbyła z nią kategoryczną rozmowę, którą nagrała ukryta kamera, zyskała pewność, że synowa coś ukrywa! Beata Cieślik (41 l.), babcia Madzi, była przekonana, że Madzię uprowadzono. Wierzyła w każde słowo swej synowej Katarzyny, choć obie panie od dawna były skonfliktowane. Jednak w chwili zagrożenia chciała ją wspierać i traktować jak córkę. Apelowała do porywacza, błagała, by oddał dziecko. Pozowała do zdjęć, robiła co mogła, by ratować dziewczynkę. REKLAMA Czytaj dalej Katarzyna była cyniczna, wyrachowana i bezczelna. Tak od początku swej znajomości z Bartłomiejem traktowała przyszłych teściów. Gdy Katarzynie coś się nie podobało, zastraszała teściów. Mówiła, że popełni samobójstwo albo zrobi sobie krzywdę. W kilka dni po zniknięciu Magdy pani Beata zaczęła mieć poczucie, że Katarzyna może mieć z tym związek. Stało się to tego dnia, gdy jej synowa odmówiła badania wariografem. Obserwowała jej zachowanie. Katarzyna W. przed badaniem wpadła w histerię, wyła z płaczu. Nie chciała się badać. Gdy swoje uzyskała i badań nie przeprowadzono, spokojnie wróciła do domu. Zaczęła pić herbatę. Wówczas właśnie ukryta kamera zarejestrowała rozmowę, którą odbyła teściowa z synową. Pani Beata błagała, żeby synowa wyznała jej prawdę, choćby ta była najgorsza. Gdy synowa odmówiła, teściowa miała już pewność. Powiedz nam prawdę! Teściowa: Kasiu, ci panowie są po to, żeby tobie pomóc, tylko powiedz, gdzie jest Magda!Bo potem nikt nie stanie w twojej obronie, wręcz przeciwnie. Ty zostaniesz sama, Kasiu... Powiedz, choćby to była najgorsza prawda. Kasiu, my wiemy, że ty kłamiesz, ja wiem, że ty wiesz Katarzyna W.: Wyjdźcie stąd. Mam was wyprosić, czy jak mam mówić! Teściowa: Ty nas możesz wypraszać. Nie zamkniesz się... Katarzyna W.: Nie mam zamiaru się zamykać, nie mam zamiaru słuchać twojego trajkotania. Teściowa: A do kiedy to jesteśmy "na ty"?! Od kiedy jesteśmy "na ty"? Katarzyna W.: Od nigdy! Teściowa: No właśnie! Katarzyna W.: Córeczka czasem sobie tak pozwala. A pani?! Teściowa: Pozwalam sobie, bo chodzi o moją wnuczkę, a ty wiesz, gdzie ona jest. Katarzyna W.: To jest moje dziecko... Teściowa: I mojego syna też, tak! Ale teraz to na pewno ona zrobiła, to jest na bank ona, to jest na sto procent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdujsua
Co ona jej zrobiła? -Zamordowała,ale jak? -Udusiła? -Otruła? Miękkie kości czaszki i płyn chroniący mózg spowodował że nawet silniejszy upadek nie byłby groźny-nie ma mowy nawet o utracie przytomności a co dopiero śmierci! W jaki sposób zamordowano Madzię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdujsua
Ojej bo Rutkowski juz nie jest policjantem tylko celebrytą! -Więc w takiej sytuacji zrobił wszystko co nalezy żeby zyskac rozgłos-przecież to o to chodzi w showbizniesie -prawda? -czepiacie sie go a on tylko zrobił co do niego należało! -Nie lubicie celebrytów? Wiadomo każdy sobie rzepke skrobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdujsua
Sprawa Madzi stała się bardzo medialna -przy okazji wiele osób próbuje na tym skorzystać! Celebryci,celebryci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdujsua
No ja mam nadzieje że wyniki tych badań do środy poznamy i nie będzie to tak jak w przypadku smoleńska co? Mnie już nic nie zdziwi -bo dziwie sie na okrągło,to taki permanentny stan ducha mojego jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowe infooooo
Szokujący zapis zeznań złożonych przez matkęKatarzyna W.: - Nie ma znaczenia, co się ze mną stanie (...). Naprawdę nie ma. Ja mam życie zniszczone od dzieciństwa. Mam tego świadomość. Nieraz... Potem było gorzej. Ten cały ślub, ta cała ciąża... To tak tylko ładnie wygląda, że się wspieramy, że my się kochamy... Od środka... Rutkowski: - Było źle? K.W.: - Ja już... już na początku ciąży chciałam albo oddać dziecko, albo je gdzieś zostawić... R.: - Gdzie? K.W.: - Gdziekolwiek - w oknie życia, w szpitalu... Teściową mam, taką jaką mam, matkę tak samo, nigdy nie było łatwo. Ja do tej pory nic nie znaczę, ani dla siebie... R.: - Aj, nie mów tak, nie mów tak. K.W.: -... ani dla rodziny. Bartek już wie? R.: - Bartek może się domyślać. () Ja powiedziałem, że jestem w stanie bardzo dużo ci pomóc. K.W.: - Ale ja tej pomocy nie chcę, ja chcę, żeby spotkało mnie to, na co zasłużyłam... R.: - Ale co (...) Zamordowałaś to dziecko? Jeżeli tak, to gdzie ono jest? Pojedziemy i pokażesz. Bartek, wiesz, no... K.W.: - Wiem, on sobie życie ułoży. On jest bez winy. On jest poza tym, on nie ma nic wspólnego. Chodził do pracy, wracał z pracy i spał. R.: - Czyli co? Czyli on absolutnie nie wiedział nic? K.W.: - Nie. R.: - Ty z pustym wózkiem jechałaś? K.W.: - Nie cały czas. () R.: - Kasia bądź ze mną szczera, uważam, że powinnaś. Ja naprawdę zrobię wszystko, żeby ci pomóc. K.W.: - Ale ja nie chcę pomocy. Więcej http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/zobacz-wideo-zeznania-katarzyny-w-czesc-1-chce-zeby-spotkalo-mnie-to-na-co-zasluzylam-materialy-op_225867.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzechotkaaco
wiecie co slucham tvn24 i mowia ze Madzia rzeczywiscie upadla na glowke i zlamala sobie kark:( I poniekad jest mi szkoda tej matki,kurwa nie wiem co myslec bylam pewna ze matka zabila dziecko wlasnie czytam jej cale wyznania u rutkowskiego nie wiem co myslec ........ ona jest rok mlodsza ode mnie a dziecko bylo mc starsze od mojego tez mam corcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddsss
NIKT NIC NIE MOWI O ZLAMANIU KARKUU, NIE DOPISUJE FALSZYWYCH INFORMACJII!!! Wstepna sekscja to Tepy uraz tyło głowia.To jest wstepna alanliza sekcji ,ale teraz bedą ustalac w jakich okolicznosciach ten uraz glowy postwal ,czy to nieszcesliwy wypadek czy moze uderzenie, teraz to badają A czas zgonu dziecka prokuratura juz wie ale narazie nie chce tego ujawniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bomba*
Zaskakujące i niezwykle mocne oświadczenie katowickiej prokuratury. Według niej wciąż możliwe jest, że mała Madzia została zamordowana. Prokuratura prowadzi śledztwo w także w tym kierunku. Sprawdza też, czy w ukryciu ciała dziewczynki brała udział osoba trzecia. Dziś, podczas konferencji prasowej w Katowicach, ujawniono jego część. Od prokuratorów dowiedzieliśmy się, że wciąż brane są pod uwagę są różne wersje wydarzeń, także ta, w której śledczy zakładają "celowe pozbawienie dziewczynki życia". Prokuratura wciąż czeka na badania hemoglobiny pobranej z ciała dziewczynki. Czy to oznacza, że dziecko zatruło się lub zostało zatrute jakimś gazem, np. tlenkiem węgla? A może udusiło się lub zostało uduszone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×