Polmedowe ciężarówki:)

Sprawdziłam :) i tak jak podejrzewalam, masz świetny gust. Nic bym nie zmieniła w tym pokoju no i cudny żyrandol :) Ale najpiękniejsze zdjęcie Lenki, rzeczywiscie wyraźne i ma taki fajny zadarty nosek :) po prostu cudo :) Liska przy okazji popatrzyłam tez na Twoje dziewczynki, ale prześliczne córeczki :) Wycałowałabym je cale i zjadła , taka słodycz :) No i nie wygladają wcale na takie maluszki.

Dziękuję bardzo za miłe słowa,aż się zawstydziłam;) Dziewczyny teraz na Was kolej,poprosimy zdjęcia brzuszków no i jak będziecie miec fotki dzidziusiów z usg to też chcemy zobaczyć:)

Ewelka gratuluje chłopczyka:) Sylwia pokoik super tak nowocześnie i wózek ekstra! Liska świetnie radzisz sobie, dzieki tobie nie boje się tak po porodzie, że sobie nie poradzę:) Wrocławianko to dobrze, że juz ok z łożyskiem:) Dziewczyny a jak to jest z tym łożyskiem ono przemieszcza sie cały czas czy w pewnym momencie zostaje w tym samym miejscu? Ewelka chodzisz jeszcze do Polmedu czy już w Opolu? Pozdrawiam:)

Witajcie Sylwia , u mnie brzuchol jeszcze mały więc nie ma co pokazywac, wyglada jak bym sie objadła :) Ale jak tylko będę miała jakieś zdjecia to natychmiast wkleję. Kalinka ja za dużo o tym łozysku to nie wiem. Znałam tylko dwie historie ktore zakończyły się tragicznie z powodu przodującego łozyska wiec jak na wizycie moja dr powiedziała że delikatnie przoduje to wpadłam w panike. Po powrocie nie czytałam nic na necie ale kazałm emkowi żeby poczytał no i on wyczytał że łozysko kształtuje się do 20 tc i dopiero po 20 tc można mówić o łożysku przodujacym jak sie nie podniesie. Ale chyba tez moze sie tak zdażyc ze troszkę opadnie, chyba Liska tak miała ze jej chwilowo opadło a później się podniosło ale to już najlepiej jak sie ona sama wypowie.

Szczęściara wszystko zależy czy b ędziesz piersią karmić, jeśli nie to 6 butelek jest optymalne, bo biore sobie na noc cały zestaw do pokoju i nie musze latac i nic myć. Ja znowu nie wyobrażam sobie spania z dziećmi w jednym pokoju razem z emkiem. On niestety rano wstaje do pracy, a nocka u nas wygląda tak: 20-21 kąpiel i jedzenie, 24 jedzenie do 00.30-40. potem kolejna pobudka o 3-4 i przebieranie z jedzeniem też trwa to ok 40 minut, i potem koło 8 rano to samo. Jakbym miała po takim maroatonie iśc do pracy to bym się chyba zastrzeliła:) zupełnie inaczej jest pewnie z jednym dzieckiem, ale tu jeszcze czasami nie budzą się naraz tylko jedna a za godzinę np druga, czasami nie mam serca ich wybudzać, ale niestety trzeba, żeby samemu się zdrzemnąć. Ciuszki w szpitalu jakieś swoje warto mieć. Moje leżały na patologii i tam je kąpano i przebierano, także mimo, że chodziły w moim ciuszku to po kąpieli dostawały szpitalne. W sumie wygodniej było, żeby chodziły w szpitalnych, bo przynajmniej nie trzeba tego prać, ylko wrzucasz do szpitalnego brudownika:) poszewki a'la rożki też dostawały, chyba nawet w zdjęciach jakie Wam wysłałam są w szpitalnych rzeczach:) Sylwia do rany i do pępka octenisept, powszechnie stosowany na oddziale do odkażania wszystkiego. Piękny pokoik, wszystko ładnie dobrane, a powiedz przy tych czarnych żaluzjach nie jest gorąco? A przewiajk masz tam? Bo nie widzę? Kalinka nie można się bać dzieci, zwlaśzcza swoich:) Nam rehabilitantka powiedziała, że dzieci to nie szklanki i się nie potłuką, że nie można obchodzić sie jak z jajkiem i nie zastanawiać się czy cos się robi źle czy dobrze, robimy tak jak nam instynkt każe:) i ja się do tego stosuję. Niestety jak dwa naraz placzą to się nie rozdwoję i jedno musi popłakać i nic mu się nie stanie:) lożysko hmmm wiele można pisac na ten tamat, powinno sie podnieśc chyba do 32 tygodnia. potem pozostaje na miejscu. U mnie okazało się, że było ono całkowicie na przedniej ścianie i to nisko, a to krawienie to było z niego, ale nie wiem czy przyczyną było obniżenie się jego czy jakkieś zapalenie, którego nie da się wykryć droga posiewu, tak mi powiedziala pani Dr. Byla u nas wczoraj środowiskowa, ale jestem niezdowolona z niej, posiedziała z 15 minut i poszła. Jeszcze miałam z nią ścięcie, bo mi sie w szpilkach na parkiet pakuje i nie chciała zdjąc, to ja w kuchni przyjęłam:) Z dobrych rad to wiem tylko tyle, że jak sa upały to dziecko ubiera się jedna warstwe mniej niż siebie a jak jest zimno to jedna więcej. i nic więcej nowego mi nie powieidziała... za tydzien idziemy do pediatry to może coś wiecej powie, umówiłam się do Zony dr Fuchsa, zobaczymy jak to będzie...:)

Dziękuję za gratulacje. Sylwia połówkowe mam 27.08 u dr. Elias i zacznę wtedy zakupowe szaleństwo ;)) Imiona hmmm mamy jakieś na swoich listach ale do żadnego nie jesteśmy przekonani. Na razie jest wymieniane imię Dawid na obu listach ;) a potem to juz różnie. U mnie Mikołaj, Filip, Tymon u męża Janek, Maciej, Aleksander. Cieżko nam zdecydować się. Dużo imion już jest w rodzinie albo u bliskich znajomych. Dobrze że jeszcze trochę czasu zostało ;) Liska widzę, że świetnie sobie radzisz z dziewczynkami ;) Widziałam zdjecia są przecudowne. Sylwia pokoik super, wózek pierwsza klasa ;) Z jakiej to firmy?

Hej:) Różnie można trafić ze środowiskowymi,moja sąsiadka ostatnio urodziła i widziałam jak przyjechala do niej pielęgniarka na wizytę,wyszła od niej dopiero po 3h. Przewijaka nie mam i nie wiem czy kupić czy nie.Rozmyślam cały czas w tym temacie,na pewno nie może to byc nakladka na komodę,bo nie bedzie pasować,jedynie przewijak na kółkach lub nakladka na łóżeczko.Zastanawiam sie czy mi sie to przyda jak z małą będę cały dzień spedzać na dole, więc bez sensu żebym biegała specjalnie na górę po to żeby jej pampersa zmienić.Nie wyobrażam sobbie też przemieszczania z przewijakiem góra/dół. Mam dwa zestawy mat do przewijania i tak sobie myślałam,że będę to robiła na łóżku.Jeszcze mam chwilę to się zastanowię. To jakie ciuszki potrzebne do szpitala?bodziaki na kr czy dł rekaw i pajace?

Ewelka wózek z mamas&papas nazywa się mylo. Jak bedziecie mieli czas i ochotę to przyjedzcie na targi w ten weekend,będzie wielu wystawców z wózkami to można zrobić rozeznanie,bo u nas w sklepach na wystawach to tak biednie z modelami ,a w ciemno kupowania nie polecam.

Co do żaluzji to ja właśnie szukałam takich co to nas odizolują od słońca,bo mam wszystkie okna duże i w dodatku od południowej strony także ten pokój to istna szklarnia.Te co mam to nie są z materiału, a z takiej tkaniny gumowanej,dobrze izolują i czuję różnicę przed a po montażu.

Dziewczyny zdjęcia śliczne! Przejrzałam wszystkie od początku:-) Ja swojego brzuchola nie wrzucam, bo cały czas nie jest to brzuchol ciążowy- skutek stymulacji- w dalszym ciągu mam płyn w jajnikach. Za to podobno po 21 tyg. wychodzą piękne zdjęcia na usg, to się pochwalę swoim skarbem, raczej mężczyzną hehe:-) Sylwia mi też pokoik i wózek bardzo się podobają, jakoś nie przepadam za różem i niebieskim. I dzięki za info z targami, jak będziemy na miejscu to na pewno się wybierzemy. Liska kurcze, niezła ta Twoja środowiskowa:-) Za to dziewczyny przesłodkie:-)

SYLWIA -łóżeczko takie jakie ja chce, myslalam o bialym, ale te szare tez mi sie bardzo podoba. Skad zamawialas i za ile jesli mozna wiedziec??? Ja co do wozka chyba bexa, moja bratowa zadowolona, kola pompowane, skretny, zgrabny, do bagaznika mi sie miesci i nie za drogi. Tez mi sie podobaja pokoiki jaskrawe biel, szarosci itp :) SYLWIA sypialnia MEGA ! ! ! extra

Łóżeczko jest z kolekcji mebli Quax. tutaj można sobie obejrzeć cały katalog firmy,ja się zakochałam w tych maskotkach i mebelkach:) http://www.quax.eu/indoor Ja kupiłam łóżeczko w sklepie 3 kiwi na Popowickiej ,bo oni wspołpracują z jedynym przedstawicielem firmy Quax na Polskę -Muppetshop.pl,to jest firma z Warszawy;http://www.muppetshop.pl/index.php/meble-i-wnetrza/kolekcje Wyjsciowa cena jest 920 zł,ale ja zaplaciłam mniej ,bo robiłam u nich już kilka razy zakupy i dostałam rabat. Polecam wybrać się na targi,bo wiem że ta firma Muppet z Warszawy ma być i będzie sobie można obejrzeć mebelki na żywo i ponegocjować z ceną.

Co do wózka to fajnie,że ktoś go testował i masz z polecenia.Przynajmniej wiesz jak się sprawuje,a nie jest prostą sprawą wybrać dobry,bo niby dużo tego ale zawsze są jakieś "ale". Weszłam sobie na allegro i obejrzałam,całkiem fajna linia,do tego spora gondola co ważne w przypadku dzieci urodzonych w miesiącach zimowych.Fajny jest czarny lub czarno biały:)

Hej! No to powiem Wam,ze z wizyty jestem srednio zadowolona. Wiedzialam,ze ten gin jest taki specyficzny, malo usmiechniety i sluzbista no ale myslalam,ze zobacze dokladnie chociaz na chwile dzidzie ile wazy mierzy itp a on niestety nie robi tak czesto USG bo to nie zdrowo tylko mnie zbadal, na dodatek mam infekcje,wiec dalej mnie nie badal i chociaz na sekunde pokazal dzidzie i chcial sam sprawdzic czy bije serduszko , wiec je uslyszaalam i zobaczylam Dzidziolka jak urósł:) bylo widac i tyle:( PowieDZIAL,ze jestem mloda, ale on nie kaze lecz mowi o tym badaniu jescze do 16 tyg moge isc oddac krew i zrobic te badanie HBS ??? jakies w 3-im stopniu czy cos takiego cos jak chyba ten test PAPPA dla samej siebie itp, wiec chyba pojde. Mam tez zrobic jeszcze anty HCV ,mocznik, kreotynine jak chce to HIV i cos tam jeszcze ale doczytac sie nie moge.. No i przyjsc za 4 tyg czyli wg ich obliczen w 20tyg bo wg ich wyliczen to 16 tydz czyli jak suwaczek pokazuje a karta ciazy na 17 tydz No i mowi,ze jak mialam cykle 32. 33 dniowe to termin porodu na 3 luty

Hej! No to powiem Wam,ze z wizyty jestem srednio zadowolona. Wiedzialam,ze ten gin jest taki specyficzny, malo usmiechniety i sluzbista no ale myslalam,ze zobacze dokladnie chociaz na chwile dzidzie ile wazy mierzy itp a on niestety nie robi tak czesto USG bo to nie zdrowo tylko mnie zbadal, na dodatek mam infekcje,wiec dalej mnie nie badal i chociaz na sekunde pokazal dzidzie i chcial sam sprawdzic czy bije serduszko , wiec je uslyszaalam i zobaczylam Dzidziolka jak urósł:) bylo widac i tyle:( PowieDZIAL,ze jestem mloda, ale on nie kaze lecz mowi o tym badaniu jescze do 16 tyg moge isc oddac krew i zrobic te badanie HBS ??? jakies w 3-im stopniu czy cos takiego cos jak chyba ten test PAPPA dla samej siebie itp, wiec chyba pojde. Mam tez zrobic jeszcze anty HCV ,mocznik, kreotynine jak chce to HIV i cos tam jeszcze ale doczytac sie nie moge.. No i przyjsc za 4 tyg czyli wg ich obliczen w 20tyg bo wg ich wyliczen to 16 tydz czyli jak suwaczek pokazuje a karta ciazy na 17 tydz No i mowi,ze jak mialam cykle 32. 33 dniowe to termin porodu na 3 luty

Kamkrzem,kurcze nie zazdroszcze takiego lekarza.Ja nie wiem czy jest sens chodzić do takiego skoro wychodzisz z gabinetu i czujesz niedosyt informacji.To nie jest lekarz który nadaje się do prowadzenia ciązy po ivf,bo jednak taka wymaga szczególnej uwagi.Co to za obyczaj ,że nie robi usg???To jak sprawdza czy dziecko się rozwija prawidłowo? Kurcze nie chcę Cie denerwować,ale lepiej zmień lekarza,bo taki to nie pomoże jak będzie potrzeba i tylko stresu Ci funduje. Dostałas coś na infekcję?robił Ci wymaz?

Dobrze,że Ci chociaż powiedział że dziecku serduszko bije i zlitowal się na chwilę i pokazał maluszka:)

Sorki,ja zapomniałam ,że Tobie się udało naturals:)

Witam, dziewczynki wybaczcie mi proszę, że nie odnoszę się do każdej z Was, ale czas mam troszkę ograniczony, dziękuję bardzo za miłe słowa odnośnie dziewczynek:) Jeśli chodzi o imiona to mi się Tymon bardzo podoba i jeszcze Hubert. Sylwia pięknie te żaluzje wyglądają, tylko chodziło mi o to czy czarny jeszcze bardziej gorąca nie przyciąga? W sprawie przewijaka to dla mnie na górze jest niezbędny. Większość jednak higienicznych rzeczy odbywa się na górze, tlyko ja nie mam komody kąpielowej. Mam taki drewniany na komodę a do tego nakładka ijestem z tego bardzo zadowolona, zwłaszcza, że z boku zostaje jeszcze miejsce na kosmetyki i wszystko jest pod ręką a to ważne, żeby nie zostawiać dzieci samych na przewijaku w poszukiwaniu np gazików do oczek. aa właśnie kupcie sobie gaziki jałowe i sól fizjologiczną. Na dół kupiłam w Ikei taki dmuchany przewijak, od razu z prześcieradełkami i rozłożyłam go na stole w salonie, jest lekki więc można wszędzie go przenieść. A jednak na dole mniej razy zmieniam pieluchy niż na górze. Moje dizewczyny ubierane były albo w body z długim rękawem i skarpetki ode mnie dostawały albo w pajace. Tam jest ciepło, więc nie ma co przegrzewać. kamkrzem nie zazdroszczę lekarza, wychodzi na to, że musisz się domyślać co trzeba zbadać a czego nie, bez sensu...

DZIEWCZYNY a powiedzcie mi prosze ktora z Was robila te badanie z krwi jakies potrojne HBS czy cos takiego, podajace prawdopodobiensrwo choroby dziecka itp.. wiem,ze kobiety 35+ maja obowiazek chyba je robic albo jak gin widzi jakies nieprawidlowosci na badaniiu genetycznym, czy jak przeziernosc karkowa wychodzi ponad norme itp... Mi lekarz nie kaze bo ja mam 26 lat,ale mowi,ze moge isc jeszcze zdaze do konca 16tyg czzyli musialabym isc do piatku na krew, ale nie wiem czy warto jak u mnie ok, na dodatek zaraz w 20-22dc znowu te badanie wazne szczegolowe na serce mozg przplywy itp... CO o tym sadzicie???

Witajcie:) Kamkrzem,ja robiłam test PAPPA,po usg u dr Elias pojechałam do Diagnostyki na pobranie krwii.Za dwa dni był wynik i dr E na tej podstawie oraz wyliczeń z usg genetycznego przygotowała mi opis.U mnie te badania nie zmieniły wyniku.Niby nie miałam wskazań do zrobienia tego testu,ale ja już taka młoda nie jestem +33;) i miałam jakieś wewnetrzne obawy,badanie nie jest inwazyjne więc dla mnie nie było argumentów na NIE. Widzisz taki test ma sens jeśli opisze Ci go lekarz,sama niewiele zrozumiesz.Dlatego robi się go w tym samym dniu co usg genetyczne lub na następny.Teraz pytanie kto Ci przeanalizuje te wyniki skoro jesteś już po genetycznym a na test dał Ci skierowanie inny lekarz?No chyba ,że ten lekarz do którego teraz chodzisz chce to zrobić,wtedy ok. Liska,dobrze że piszesz o tym przewijaku,głęboko się zastanowię co zrobic w tym temacie.Fakt,że Ty masz dwójkę dzieciaków do obskoczenia więc Tobie jest dwa razy bardziej niezbędny,ale jak ma mi bardzo ułatwic życie to warto rozważyć zakup.Ja musiałabym kupić taki osobny stojak,bo nakładki do tej komody nie dopasuję,a na łóżeczko nie chcę,bo co mi z samego przewijaka jak nie bedzie tych wszystkich rzeczy potrzebnych do pielęgnacji w zasięgu ręki. Weszłam sobie na stronę Ikei i tam znalazłam taki przewijak z 3 półkami z drewna w kolorze białym,na tą górną półkę kupuje się miękką nakładkę / np.mamas&papas takie ma więc fajnie bo moglabym kupic taką jaką mam pościel czyli millie i boris/ a na te pozostałe półki można takie fajne kosze dokupić i sobie tam powkładać leki,pieluszki,kosmetyki do kapieli itp.Jest jeszcze z Quaxa taki stojak ale cena zabija i takiego sobie na pewno nie sprawię,choć fajnie by tworzył calośc z łóżeczkiem,no ale no way;) Co do żaluzji to tak jak mówiłam mam z tkaniny gumowanej,taki materiał stosuje się w krajach śródziemnomorskich w celu odizolowania pomieszczeń od temperatury na zewnątrz.Mimo czarnego koloru one bardzo dobrze chronią pokój przed nagrzaniem;przy wysokich temperaturach ta strona żaluzji co jest od szyby jest zazwyczaj ciepla,a ta od strony pokoju zimna więc spełniają swoją rolę.Gdybym je miała od sufitu to wogóle by nie wchodzilo słońce do tego pokoju,ale ja je w formie karnisza i górą troszke światła i ciepełka w chodzi,ale mimo wszystko jest straszna różnica między tym co przed a teraz. Ja pytałam gościa z tej firmy montażowej,czy jak sobie wezme białe czy szare to czy będe miała chłodniej,a on mi powiedział że nie ,bo ta tkanina w 100 % nie przepuszcza promieni słonecznych tak więc kolor nie ma tu nic do rzeczy.

Kamkrzem,ja nie wiem o jakie badanie chodzi Twojemu lekarzowi,ale teraz spojrzałam na swoje wyniki i ja badałam z krwii PAPP-A i wolną podjednostke HCG.

Witaj Kamkrzem ja podobnie tak jak Sylwia chyba bym wiecej tego lekarza nie odwiedziła. Jesli chodzi o test potrójny to wklejam linka gdzie jest to dość jasno wytłumaczone: http://www.baby-shower.pl/CIAZA/Badania/Co-to-test-potrojny.html Ja z racji tego ze mam 36 lat miałam test PAPPA+ beta HCG+ USG genetyczne. Ale tak jak pisze Sylwia badanie USG + badanie z krwi trzeba wykonać najlepiej w tym samym dniu no max do 3 dni przed lub po USG (tak mi mówiła moja dr). Wówczas lekarz wrzuca do specjalnego programu komputerowego albo liczy jakos ręcznie ryzyko wystapienia zespołu Downa, Edwardsa i Patou. A obliczen dokonuje się biorąc pod uwagę wartosc NT, CRL, wiek ciązy, twój wiek i moze coś jeszcze + wyniki z krwi. Czyli na ten test jeśli jesteś po genetycznym to za późno. No a jak genetyczne wyszło ok to ja bym se dała spokój z tym potrójnym. pozdrawiam i fajnego dnia WAM życzę bo pogoda cudna :)

Kamkrzem,zrobisz jak uważasz ,ale jak sama widzisz nie tylko według mnie jest na to badanie za pózno,Wrocławianka też się wypowiedziała w tym temacie. Gdybyś miała wkazanie do tego badania to już na genetycznym lekarz by Ci o tym powiedział,a skoro tego nie zrobił to nie powinnaś się martwić. Nie stresuj się kochana,z dzidziulkiem na pewno jest wszystko dobrze:)

Sylwia, mam do Ciebie pytanie dot. tapety w Waszym pokoju tj. kupowałaś w internecie czy w jakimś sklepie z art. bud. Jest super. :-) Zaczynam przygotowywać się do remontu i szykuje sobie projekt pokoju dla maleństwa.

Hej dziewczynki:) Czekająca,ja tepetę kupowałam w studiu projektowym na Bielanach wrocławskich przy trasie S 8,tam jest Meblik i drzwi w dzwi jest to studio.Ta tapeta jest z katalogu Khroma /chyba z podkatalogu Green o ile mnie pamięć nie myli/,ja mam dwa wzory w tym pokoju ,jeden taki spokojniejszy szary w drobne wzorki ,a ten drugi to szaro-białe pasy. Szczęsciara Ty masz dziś wizytę?

Dziewczyny a czy zastanawiałyście się nad szkołą rodzenia? Jestem właśnie na stronie szpitala na Borowskiej i widzę, że prowadzą szkołę rodzenia dla kobiet od 26 tc. Ze znajomych i rodziny nikt nie uczestniczył w takich zajęciach, więc w sumie nie mam pojęcia, czy warto?

Lenka,ja nie chodziłam do szkoły rodzenia.Przyznam,że na początku ciąży byłam przkonana,że skorzystam ale potem jakoś ten temat odszedł na bok i już teraz nie mam czasu nawet gdybym chciała;)

Witjacie Lenka ja z góry zakładam że będę miec cc a jesli chodzi o opiekę nad maluszkiem to moja ukochana kuzynka jest położną i licze że ona mi na poczatku sprzeda potrzebną wiedzę, więc też na szkołę rodzenia się nie szykuje :)

LENA- a propo szkoly rodzenia to i moja Bratowa i Kuzynka,ktore urodzily niedawno, obie chodzily do szkoly rodzenia i byly zadowolone, dowiedzialy sie roznych ciekawych spraw, dodatkowo pocwiczyly sobie na pilkach i nie tylko, poznaly kolezanki z rownego wieku ciazowego itp, wiec i ja tez sie zapisuje na szkole. Tez do konca nie wiem czy naturalnie czy cc chociaz to moje pierwsze dziecko, wiec zawsze chca i zmuszaja do naturalnego i chyba za kase jak i nie zawsze moze mozna sie dogadac. A u Was jak jest? Wrocławianko-piszesz o cc chcesz czy musisz? to Twoje pierwsze dziecko?? jak to u Ciebie wyglada?