Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Damascenka

Właśnie się dowiedziałam, że dobry kolega umiera na raka :(

Polecane posty

Gość lepiej się obudżcie ...
A to ,że właściciele koncernów testowali swoje trujące związki także na Polakach ,zanim wrzucili ich do pieca w obozach koncentracyjnych , także Wam nie przeszkadza? cieszycie się ,że reszta testów jest przeprowadzana na Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej się obudżcie ...
Tu jest cały materiał o tej światowej szajce oszustów . http://www.forum.radiobc.pl/index.php?topic=128.0 Ostatnio szum „straszny w Europie spowodowany był tak zwaną chorobą „wściekłych krów. Krowy chorują, a więc trzeba je zniszczyć, gdyż ich mięso zawiera substancje wywołujące śmiertelne schorzenia u ludzi. A spowodowali ten dramat znów „uczeni, poprawiacze natury w Anglii. Najpierw zastosowano zamiast strzyżenia owiec podawanie im chemicznych leków (stosowanych bezskutecznie w terapii przeciwrakowej), powodujących gwałtowne „łysienie, wypadanie sierści. Wkrótce okazało się, że mięso tych owiec może ludziom zaszkodzić, więc z owiec wykorzystywano sierść i skórę, a mięso trzeba było zniszczyć. A szkoda było. Więc wpadli „panowie naukowcy na pomysł, aby zatrute mięso przerabiać na mączkę i dodawać do paszy Do paszy? Ale chyba nie krowom? Przecież krowy są trawożerne i przeżuwające. Ich organizm nie jest zdolny do odpowiedniego trawienia czystego białka. Jaki idiota wpadł na pomysł karmienia krów mięsem?! A no cóż, stało się. Po pewnym czasie krowy zaczęły chorować. Musiały! I nikt nie pomyślał, że to może okazać się niebezpieczne także i dla ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej się obudżcie ...
a Ty obrońco środków chemicznych , zostań przy nich , skoro Tobie pomagają .:-) Codziennie łyżkę Persilu przed snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdrowa naturalna żywność to najlepsze lekarstwo. Inni wolą chemiczne, przetworzone jedzenie, często genetycznie zmodyfikowane, a potem zaskoczenie dlaczego chorujemy. następnie leczymy się nowoczesnymi lekami i błędne koło się zamyka. naturalne zdrowe jedzenie, soki zawierają składniki które nigdy nie będą osiągalne dla fernacetow i stąd wynika ich moc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Możesz uzdrowić swoje życie
Tak naprawde tylko Bóg zna odpowiedż na to pytanie dlaczego ? dzieje się tak a nie inaczej.Wiara czyni cuda ,więc może i w tej kwestii podziała,do końca trzeba mieć nadzieję i wiarę w to że wyzdrowieje.Chemia i leki mogą pomóc ,ale ważne jest wsparcie innych osób,bliskich i przyjaciół.Każdemu jest dany jakiś czas więc póki co można zastosować różnego rodzaju terapię np;Afirmację,wykrzyczenie negatywnych emocji,terapia śmiechem.Ja bym poleciła książkę Louise L.Hay pt;"MOŻESZ UZDROWIĆ SWOJE ŻYCIE".w tej książce jest fragment kiedy autorka opisuje swoje przeżycia odnośnie raka, którego wyleczyła między innymi poprzez wybaczanie.Czasami tak jest że człowiek dusi w sobie emocje i one się gdzieś kumulują np;kiedy ktoś nas rani czasem ta rana się nie goi jest tylko zminimalizowana a potem wychodzi w postaci np;raka.Ktoś kiedyś mądry powiedział że jak "dusza choruje ,choruje też i ciało" i miał rację bo coś w tym jest.A co do terapii śmiechem to pamiętam jak Kylie Minogue chorowała na raka i właśnie jej dużo dała terapia śmiechem.Więc można spóbować,ważne żeby się nie poddawać .Pamiętam też człowieka który tez był chory na raka i jemu pomogło to że nie zastanawiał się nad chorobom tylko zaczoł uczyć się języka chińskiego ,chyba tak bardzo chciał żyć że stwierdził ,,przecież mam tyle jeszcze do zrobienia ,,i dzięki swojej pasji wyszedł z choroby .Cuda się zdarzają ,trzeba wierzyć.W życiu trzeba ryzykować i walczyć do końca nawet jeśli przegramy ,ale przynajmniej będziemy wiedzieć że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy a reszte zostawmy BOGU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddxxdd
Do autodestrukcyjnego chłoptasia Jak Ci chłopczyku brakuje motywacji do życia, to zacznij może pomagać w jakimś domu starców, hospicjum, szpitalu onkologicznym... zobaczysz jakie masz cudownie poj......ane życie, możesz chodzić, widzieć, nakarmić się I przełknąć żarcie bez zbytniego wysiłku, wylac się i wysr... bez uczestnictwa innych osób. Przepraszam za wulgarnosc, ale tacy skrzeczacy młodziency doprowadzają mnie do szewskiej pasji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Możesz uzdrowić swoje życie
Dobrze by było w tej sytuacji zastosować dietę wiem że Louis L.Hay stosowała dietę warzywną , a w tym dużo zieleniny.Oczyścić organizm z toksyn po przez dietę a umysł po przez medytację i afirmację .Słuchać dużo muzyki relaksacyjnej aby podniosła nam wibrację energetyczną ,można również zastosować wizualizację (widzieć siebie zdrowym ,pełnym energii ,lub np.wizualizować sobie że ten rak znika i tu jest właśnie ta moc umysłu).No i oczywiście modlitwa dużo daje.Te sposoby można wykorzystać w codziennym życiu aby sobie samemu pomóc, ale najgorszy jest w tym ból z którym często nie potrafimy sobie poradzić,no ale to już tak jest bo ból i cierpienie jest częścią naszego życia.Czasem musimy przez coś przejść,by póżniej cieszyć się pełnią życia ,by bardziej je docenić.Myślę że tak naprawdę doświadczenia nas (ludzi) zmieniają,czasem kiedy doświadczamy czegoś nagle uświadamiamy sobie gdzie popełniliśmy błąd ,że może zaniedbaliśmy jakąś sferę życia ,a w tym wypadku jest zdrowie i teraz musimy zatroszczyć się o nią bo nikt tego za nas nie zrobi.Może co do raka trzeba podejść do tego jak do wyzwania ,zmierzyć się z nim.To jest chyba najlepsza strategia,jeśli chcemy żyć.Co do afirmacji to np;"jestem zdrowy z każdym dniem lub zdrowieję z każdym dniem,''każda komórka mojego ciała jest zdrowa''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×