Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość raduniachanelka

Co mam robić?

Polecane posty

Gość raduniachanelka

Cześć wszystkim. Mam problem i pomyślałam,że może mi ktoś doradzi. Mianowicie od półtora roku jestem mężatką,a od 4 miesięcy noszę pod sercem maleństwo. Mój maż bardzo pragnoł tego dziecka,a żeby być razem musieliśmy wiele przejść. Jednak od kad jestem w ciąży nie jest między nami tak jak dawniej... Nie dogadujemy się zupełnie,ciagle siedzi na necie w tel.kiedy idę spać,on buszuje do 3,4 w nocy. Co ja mam robic? Nie mam sily aby walczyc z tym wszystkim,a po za tym nie chce zabierac mojemu malemu skarbowi ojca. Doraćcie mi coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbhdfeahrwq
szczera rozmowa , jedyne wyjście...krzykiem, płaczem, szantażem, wypominaniem, obrażaniem się nic nie zyskasz - jedynie oddalicie się jeszcze bardziej , po prostu wytłumacz , powiedz co ci leży na sercu dlaczego cierpisz ...skoro kocha wysłucha i co najważniejsze coś z tym zrobi, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raduniachanelka
Ja o tym wiem. A rozmawialiśmy nie raz,mój tato też wiele razy rozmawiał z nami. Ostatnio w nocy jak spał wziełam jego tel.i w histori widziałam,że ma różne konta założone na portalach towarzyskich,to co pisał z tymi dziewczynami bardzo mnie zabolało,na poczcie widziałam jak nie które wysyłały mu swoje zdjecia,on robi tak samo. Po tym wszystkim długo rozmawialiśmy i daliśmy se szanse,wybaczyłam mu to bo go kocham i będe miała z nim dziecko ale to mnie boli do dziś. Po tym było kilka dni naprawdę fantastycznie do tąd kiedy znowu nie zaczoł przesiadywać na tym tel.po nocach. Nie mam siły na to aby znowu rozmawiać,skoro po tym jest dobrze tylko na dwa,trzy dni. Ale dziękuje ci za radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbhdfeahrwq
a więc sprawa jest poważniejsza ...przykro mi że tak się sprawa ma...to niestety początek trudnej próby dla Was, no i już załamało się twoje zaufanie.. myślę, że nie zawsze cel uświęca środki...po co sprawdzać drugiej osobie telefon? to już znaczy że zaufanie nie pracuje normalnie..szkoda..myślę, że teraz już nawet jak mąż będzie czytał newsy na wp.pl ty będziesz podejrzewać coś innego...skoro powiedziałaś A, trzeba powiedzieć B.. jeśli mąż jest nieszczery, lub co gorsza JESTEŚ PEWNA ŻE MA KONTA NA TYCH STRONACH będąc już w stałym związku i przygotowując się do ojcostwa ..hm... warto to ciągnąć na siłę?? przemyśl, daj mu jeszcze jedną szansę, przemyśl, obserwuj co się dzieje i czekaj, myślę, że samo się rozwiąże , będziesz wiedziała co zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marky mark one
moim zdaniem facet nie rokuje.Niedojrzał i tyle.Wiadomo, że ciąża i kobieta w trakcie bywają mniej atrakcyjne i bywa problem z seksem, ale bez przesady.Jeśli ktoś sie decyduje, to ma być gotowy a nie rżnąć chłopca! Tylko terapia obojga z psychologiem albo do widzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raduniachanelka
to,że mnie kocha to wiem bo udowodnił to nie raz. Ale nie mam pojęcia jak mogę go odciągnać od tego internetu? Dzisiaj rano jak jeszcze spał wziełam jego tel.który jak zwykle chowa pod poduszką ma juz hasło żeby móc wejść w co kolwiek trzeba znać jego blokadę. To jest bardzo prosta logika gdyby znów nie miał nic do ukrycia to by nie zakładał tego hasła. Prawda? Już tyle razy z nim rozmawiałam ale to na nic bo tak jak wspominałam wcześniej jest dobrze na chwile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marky mark one
Ata zaświergolona dalej swoje i nic do niej nie dociera...:( Przegrywasz kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raduniachanel
Dzięki wszystkim za rady! Żegnaw was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×