Jutro idę na kulig. Czy jesli się tak ubiorę to nie zmarznę?

Przygotowałam sobie takie ubrania jak niżej. Jestem strasznym zmarzlakiem i boje się ze zmarznę. coś zmienic, dołożyc? Jak wy byscie się ubrali? -grube rajstopy 200 den -leginsy -spodnie nie za grube bo nie mam. materiałowe z takiego jakby sztywniejszego płótna - skarpetki normalne -skarpetki grube z takiego "misia" -podkoszulkę na ramiączkach długą zeby wpuścic w rajstopy - bluzkę na długi rękaw - gruby zimowy golf taki długi prawie do kolan - kamizelka wełniana robiona na drutach tez dłuzsza za tyłek - gruba pikowana kurtka rozmiar większa niż noszę z podszyciem z "misia" i kapturem - buty zimowe jakby kamasze ocieplane długie za łydkę. nie przemakają. tez rozmiar większe ze wzgledu na skarpety - czapka na czapkę kaptur - dwie pary rękawiczek, jedne polarowe i na wierzch materiałowe

Może skarpety wełniane zamiast misia?

nie mam wełnianych mam tylko takie misiowe:(

Będziesz wstanie się w tym poruszyć?Ja chyba bym nie mogła się ruszać.Myśle,że jeśli będziesz wstanie się ruszać to powinno być Tobie ciepło.W końcu na cebulę:)Ja bym jedynie dodała okulary przeciwsłoneczne.Bo jeśli idziesz na taki kulig jak ja chodzę to nic nie będziesz widziała podczas jazdy.No i może zamiast jednej czapki bym założyła taka czapkę zwana kominiarka,żeby twarz nie zmarzla no i szalik.

kominiarki nie mam ale czapke naciągne i ten golf bo on jest taki długi pod szyją ze mozna prawie pod oczy naciągnąc. okularów nie biore bo jeszcze połamie;)

na kuligu się rozgrzejesz, na pewno nie zmarzniesz raz, że będziesz cały czas w ruchu dwa, że zwykle w trakcie kuligu jest postój i dają coś na rozgrzanie od środka ;) najważniejsze to ciepłe rękawice i szalik plus czapa jak się jedzie w saniach, to strasznie wieje - pęd powietrza lodowatego kaptur pewnie spadnie, więc radzę porządną czapę i szalik dookoła tyle wystarczy, reszta tak jak normalnie chodzisz

powinnno być ok...brzmi cieplo

tylko spodnei termoaktywne takei narciarskie, ktore sa dobrze wyizolowane, o zapalenei pluc latwiej niz latwo, wiec szkoda oszczedzac na zdrowiu