ciąża?! nieciąża? pomocy!

kobitki! jetem świeżo po wizycie u ginekologa, który orzekł, że mam w macicy pechęrzyk 2/3tygodniowy sugerujący ciążę. jest to o tyle dziwne, że mam chłopaka, jednak nie współżyliśmy. co prawda są pieszczoty, ale raczej niewinne i raczej nie bylo możliwości zajścia w ciążę. co więcej od ponad miesiąca nie było mnie w kraju, właśnie wróciłam a tam gdzie byłam nie byo mowy o jakimkolwiek seksie. zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywny, ale ginekolog twierdzi, że w ciązy prawdopodobnie jestem. czy któraś z Was dziewczyny miała taką sytuację? macie pomysł o co chodzi?

a moze powinnas pojsc do innego ginka. A kiedy powinnas dostac @?

4, 5 lutego. ostatnio mój cykl nie śmiga jak w zegarku bo sporo podróżowałam i zmieniałam klimat. teraz tez jestem po długiej podróży.

Koniecznie zgłoś się do innego ginekologa - ten u którego byłaś widocznie wierzy w niepokalane poczęcie ;)

zrób beta hcg

dziewczyno, skoro nie współzyłaś z nikim to jak mogłaś zajść w ciążę? zgadzam się, że powinnaś iść do innego lekarza, bo ten pęcherzyk to może nie być ciąża tylko coś zupełnie innego.

nie współżyłam, ale lekarz wprowadził mnie w taki stan, że jestem w stanie uwierzyć, że wiatr mnie zapylił a już tym bardziej, że choć wytrysku nie było to jakoś te plemniki się ewakuowały i przedostały przez bielizne (ale być może jestem upośledzona i odbyłam stosunek tylko tego nie odnotowałam). lekarz wmówił mi ciążę. nie jestem gotowa na dzidzie dlatego czekałam z seksem chcąc się rozsądnie zabezpieczyć. dziś wybrałam się po recepte na tabletki a w zamian otrzymałam informację o ciązy. dlatego szukam jakichkolwiek informacji co to może być jeśli nie ciąża. okres mi się spóźnia, piersi obolałe, na twarzy jakieś krostki... wszedzie już widzę siebie z dzieckiem.

mnie tez tak kiedys ginekolog nastraszył.... bylam z kontrola a ona mi mowi ze chyba jestem w ciazy i chyba widzi maly slad. tyle ze na 2 dzien dostalam okres... cos jej sie przywidzialo... zwlaszcza ze tak jak u Ciebie prawdopodopienstwo zajscia bylo male. zabezpieczalismy sie