Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZAzdRośNIcA !!!

Nie chciałam go a teraz wpadłam w panikę,że on sobie kogoś poszuka

Polecane posty

Gość ZAzdRośNIcA !!!

:( czy to znaczy, że jednak mi na nim zależy? Boję się, że coś przeoczyłam i że jak on już z kimś będzie to będę żałować,że go nie chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAzdRośNIcA !!!
nie jestem psem ogrodnika, choć tak może na pierwszy rzut oka się wydawać. Raczej nie chciałam teraz związku jako takiego a nie, że akurat jego nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAzdRośNIcA !!!
mikt nie miał podobnej sytuacji? Proszę pomóżcie, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam identycznie najpierw odrzucałam go, a trzeba przyznać że chłopak był bardzo wytrwały i długo się starał, ale oczywiście jak to ja nie dawałam mu szansy, ale gdy teraz zauważyłam że kręci się wokół innych dziewczyn jestem śmiertelnie zazdrosna o niego no i krótko mówiąc zaczęło mi na nim zależeć, zakochałam się w nim ... wtedy kiedy on dał sobie spokój, rzeczywiście ...świetny moment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po galerii głowa boli
was trzeba olewać, durne baby wtedy latacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAzdRośNIcA !!!
i coś robisz z tym Tośka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdgdfg
Hmm ciekawa jestem czy aby nie jesteście zazdrosne nie o niego, ale o uwagę którą Wam poświęcał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAzdRośNIcA !!!
ja się obawiam,że to może być ten właściwy a ja go spławiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja? ja nic nie zrobię, uważam że jeśli teraz powiedziałabym o tym co do niego czuję to po prostu przeszłabym samą siebie, było by to wręcz żałosne wiem że to przykre ale nie rozmawiamy, a jeśli już, to kończy się to jedną wielką kłótnią i jego wyrzutami z powodu tego co zrobiłam mu kiedyś, zżera mnie zazdrość ale jakoś z tym żyję, ciężko jest ale innego wyjścia nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZAzdRośNIcA !!!
smutne:( też pewnie za jakiś czas tak będę się czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie... może być też tak że jesteśmy zazdrosne o uwagę którą kiedyś nam poświęcał, o komplementy, o czas który spędzał z nami i nie dopuszczamy do siebie myśli że teraz na nasze miejsce wejdzie inna kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Durnababa
Ja też jestem w podobnej sytuacji. Chłopak do mnie bajerował, każdy mi mówił żebym z nim była bo to serio fajny chłopak(wiedziałam że jest), nic mi w nim nie przeszkadzało. Lecz ja nie wyobrażałam siebie w związku. Postanowiłam go zniechęcać. W końcu on przestał nawet pisać(w tamtym momencie poczułam pewną pustkę). Rozmawiać rozmawiamy bo jesteśmy razem w ekipie i wgl. ale to nie to samo co wtedy. Później dowiedziałam się że ma dziewczynę. Na początku wmawiałam sobie że to dobrze bo chociaż ja mam spokój ale długo nie musiałam czekać żeby czuć zazdrość. Najgorzej było jak byłam z nim i jego dziewczyną na szkolnej wycieczce i widziałam jak się przytulają i całują. Czasami aż miałam ochotę płakać( strasznie chciałam być na jej miejscu). Koleżanki mi mówią że może z nią jest bo chciał o mnie zapomnieć. Jeśli tak by było to jeszcze bym może z nim porozmawiała ale boję się że to już poważniejszy związek i już go nawet nie obchodzę. Nie mogę na nich patrzeć bo rani to moje serce. Nie wiem co mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×