hej Znacie ten film ?

nie pamiętam tytułu a chciałabym obejrzeć i tak : do miasteczka przyjeżdża kobieta, która jest kontrolerka podatkowa i zaczyna spotykać się z facetem którego dziadek założył to miasteczko, ten facet widzi duchy swojego ojca , dziadka i pradziadka, miasteczko nie płaci podatków i grozi im ogromne zadłużenie , na koniec okazuję się że są wspólnotą religijną zwolnioną od podatku jest to komedia romantyczna ewentualnie film familijny, akcja dzieje się w zimie

ale jazdaaaa. Ja nie wiem ale ten kto to nakręcił musiał nieźle dawać w żyły

no moze masz rację, ale film był bardzo lekki i przyjemny, a właśnie takiego teraz szukam to miasteczko nazywało się chyba patervill