Czy wykształcenie jest ważne w życiu?

Czy wykształcenie jest ważne w życiu? Pytam poważnie. Co komu ze średniego wykształcenia np. Technik organizacji usług gastronomicznych czy Technik kucharz małej gastronomii ale np. magister socjologii, kulturoznawsta, dziennikarstwa, filologii polskiej czy filologi obcej czy scenopisarstwa To samo co komu np z takich kierunków jak aktor, reżyser, tancerz, muzyk, piosenkarz lub fotograf, co komu z takiego technikum czy kierunków humanistyczno-artystycznych. Prawdziwe kierunki to kierunki ścisłe czyli medyczne lub inżynierskie, a jak ktoś chce byc np. fryzjerem albo kucharzem to lepiej niech idzie do zawodówki, po co takie technikum???? kierunki artystyczne czy humanistyczne by wykonywac wystarczy podstawówka. Mamy na to dowód w telewizji, np. Kasia Cichopek skończyła psychologie a wykonuje zawód aktorki.

spierdalaj betonie

czego mają się uczyć. W ogóle z czego Ty robisz problem? Niech każdy idzie do takij szkoły na jaką go stać.

zalezy jakie wykształcenie? Ja masz tylko podstawówke to nawet w sklepie nie wolno ci pracowac, teraz podobno na tasmę nawet chcą średniego... :(

wykształcenie warzne jezd, wiem sama po sobie

Wykształcenie nabiera wartości jeżeli realizujesz w pełni to co Cię fascynuje. Taki Witkacy był samoukiem , ale nie stanęło to na przeszkodzie do geniuszu. Zatem odpowiedz sobie na jedno ważne ale to zajebiście ważne pytanie : co lubisz w życiu robi? a potem zacznij to robić

nie będziesz mówić ludziom- a z czego ona robi problem bo ja chyba nie jarze nic??

jest bardzo wazne, ja zamierzam zostac doktorem nauk

"Prawdziwe kierunki to kierunki ścisłe czyli medyczne lub inżynierskie" 100% Prawda. Z inżyniera zawsze zrobisz ekonoma.... ...odwrotnie się nie da

Autorka najwyraźniej ma problem z tym, że ludzie uczą się tego, czego ona nie nazywa prawdziwymi kierunkami. Co to za różnica kto czego się uczy? Przecież to nie jej sprawa.

No właśnie? ale aktor? co komu po studiach aktorskich gdzie jest sama zabawa. Pierwsze dwa lata tu szermierka i teatr :D

Ja studiuje automatyke :)

A humany to niby jakie kierunki???nieprawdziwe ?!! Każdy realizuje to co lubi . Problem ma ten którego nic nie interesuje . Każdy powinien w pełni wykorzystywać swój potencjał, nie zastanawiać się nad ty, jaki kierunek jest przyszłościowy , jaki prestiżowy - masz robić to, do czego jesteś powołany

no tak... wyobraźmy sobie świat bez filologów, filozofów, biologów, artystów, fotografów, kucharzy, kulturoznawców, psychologów.... toż to raj by był :)

tu nie chodzi tylko o czysta wiedze techniczna Wyksztalcenie zwieksza Twoje IQ, poszerza horyzonty, poza tym wazny jest tez aspekt spoleczny - uczysz sie interakcji z ludzmi z podobnego srodowiska, nawiazujesz kontakty i przyjaznie na cale zycie.

twoje umniejszanie wartosci sztuki w zyciu czlowieka (calych spoleczenstw tak naprawdę ) swiadczy tylko o tym, jak malym czlowiekiem jestes :)

Autorka najwyraźniej ma problem z tym, że ludzie uczą się tego, czego ona nie nazywa prawdziwymi kierunkami. Co to za różnica kto czego się uczy? Przecież to nie jej sprawa na tej zasadzie powinien byc ogólny zakaz gadania na tym forum, i odzywania sie do kogokolwiek bo to nie czyjas sporawa... chyab tu nie chodzi koniecznie o kieunku studiów?

tylko humanistyczne kierunki i medyczne sa ciekawe

Wyksztalcenie zwieksza Twoje IQ, poszerza horyzonty, poza tym wazny jest tez aspekt spoleczny - uczysz sie interakcji z ludzmi z podobnego srodowiska, nawiazujesz kontakty i przyjaznie na cale zycie. Oto słowo Pana Znowu 100% racji

,, toż to raj by był '' raj !! dla tępych uczuciowo cyborgów . Nie wszystko sie da policzyć i zmierzyć .

wlasnie, przykre ze tylu ludzi postrzega wyksztalcenie tylko i wylacznie w kontekscie pieniedzy

ja skończylam dwa kierunki studiów, jeden inżynierski, drugi to taki ogółny - ekonomia. Oczywiście szukam pracy i jestem w dołku. Mam koleżankę, która ledwo skończyła zawodówkę. W każdym razie jak ostatnio napisała na nk - pod choinkom :-P to stwierdziłam, że warto się uczyć ...

Dlaczego cyborgów?

Za duża liczba humanistów bierze się z tego, że w l. 90 zaczęły powstawac jak grzyby po deszczu prywatne uczelnie, i z związku z tym że kierunki humanicztyczne sa najtańsze i z nich najwiekszy zysk- wyprodukowały rzesze humanistów których nasz kulejący rynek nie jest w stanie wchłonac.

Prazynka ale autorka niestety cierpi na pewnego rodzaju uposledzenie, i jej nie przetlumaczysz, ze kazdy kierunek przez nia wymieniony jest takze potrzebny.

@ 39389403 kierunki artystyczne często wrzucane są do jednego wora z tymi humanistycznymi - one niestety tanie nie są.

ja chcialbym studiowac do czterdziestego roku zycia

bo cyborg to połączenie człowieka z maszyną . Kojarzy mi się z pracą, liczeniem, schematami. A jak już wspominałam nie wszystko da się zmierzyć i policzyć. NIe wszystko też zobaczysz gołym okiem , trzeba też patrzeć sercem - którego cyborgom brak.

najważniejsze jest aby się wstrzelić w taki rynek aby 'profesjonalista w swoim zawodzie' był potrzebny innym i jeżeli drzwi do fachowca się nie zamykają i poszła fama, że TEN jest dobry to może być szefcem, stolarzem, blacharzem , spawaczem lub nawet szwaczką lub pielęgniarką ale są dobrzy w swoim zawodzie i robią swoją robotę na 100 procent a jeżeli KTOŚ tylko jest myślicielem to choćby beczkę soli zjadł to kasy nie zarobi i niczego innego nowego nie wymyślono i żaden ekonomista ze złotym medalem za hossę niczego mądrego więcej nie wymyśli :)

Dobra. Wytłumaczcie mi jak można zostać magistrem od fikołka:D