Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemrawaa

życie mi sie posypało

Polecane posty

Gość niemrawaa

mam tak fatalny okres, że chyba sie powiesze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opowiadaj po kolei
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
nie wiem od czego zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białka_biała
Ja też mam dość, nawet się tnę. Gadaj, porównamy kto ma gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opowiadaj po kolei
zacznij od życia uczuciowego, potem zdrowie i praca na końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
nieee, ja się nie tnę, bo na widok krwi mi słabo :/ nie piję, nie palę, jedyny mój nałóg to kawa+słodycze, ale nie mam nadwagi, więc sobie jem bez wyrzutów. Aktualnie sypnał mi się związek- po 10 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
facet okazał się dupkiem, zdrowie jako tako, praca jako jedyna super, kasy na koncie jednak brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białka_biała
A ja jestem w związku, w którym obie strony tkwią z przyzwyczajenia. Poza tym nie palę, ani nie piję- mam cukrzycę. Przez co zaczynam powoli tyć. Złamałam rękę, źle się zrosła- być może trzeba będzie ją znowu złamać... Mam kiepską pracę, nadal mieszkam kątem u rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białka_biała
Pozbyłaś się balastu. Lepiej teraz niż jeszcze później :) Nic się nie posypało, jedynie ZMIENIŁO. Masz szansę na kogoś lepszego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
jeszcze mieszkamy razem :/ zdradził mnie w listopadzie, potem prawdopodobnie jeszcze raz z t ą samą lafiryndą, ale już nie mam pewnoiści. Stara się, ale myslę że udaje. Muszę się wyprowadzić, ale nie mam sił, żeby przenieść 10 lat życia w inne miejsce, rodzine mam 400km stąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdxdxxxddxxxdxdx
A ja sama rozwalilam zwiazek,ktorego mialam serdecznie dosc,a w zasadzie jego toksycznego chama,ktory jak pijawa nic nie wnoszaca poza wiecznym awanturnictwem...i dzis od rana sie pytam,dlaczego tak boli???? Dlaczego nie skacze z radosci??? za czym tesknie? za opryskliwym tonem,wyzwiskami,lub w najlepszej opcji dretwym gadaniem lub brakiem tematow.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białka_biała
Tęskni się za czymś co się zna, boi sie jedynie nieznanego. Pamiętam swój pierwszy skok do wody- przezywałam to niesamowicie! Stałam na krawędzi i "ojezuuus! Utopię się, jak nic!"... w końcu sie przemogłam i skoczyłam. Później drugi raz, trzeci, trzydziesty czwarty. Ja wiem- chcialoby się usiąść w fotelu, z kocem, kubkiem kawy, pudłem czekoladek... i wyć i wyć! Ale nie ma lekko. Trzeba nam żyć, czas goni. Więc ścisnąć poślady, umalować się i do boju! (hahah, mentorska ja...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdxdxxxddxxxdxdx
niemrawa....ja tez moment odejscia odwlekalam jak tylko sie dalo,odeszlam w sierpniu,a we wrzesniu tak ryczalam ze dalam sie namowic na zejscie,kompletna pomylka,meczylam sie jak nigdy i przeklinalam swoja slabosc. nie trac zycia,jesli czujesz ze to koniec...po zdradzie bedzie kolejna,to wciaga i zazwyczaj robi to osoba ktorej juz poprostu na zwiazku nie zalezy....mozesz sie meczyc,oskarzac,szpiegowac ,sprawdzac jak pies gonczy,ale zrujnujesz sobie zdrowie i nerwy ci siada,nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
xdxdxxxddxxxdxdx- ja to wszystko wiem i jeszcze inni mają takie samo zdanie. Zastanawiam się - co on mi daje czego nie da mi ktoś inny? Czy mam jego miłość- nie, przyjażń-nie, sex- nie, pomoc-nie, wierność, zaufanie, pewność- nie nie nie nie, a co mam zdradę, kłamstwa, robienie ze mnie wariatki, wyciaganie kasy, jego opierdalanie się, złe humory, czepianie się, wyzywanie mnie od grubasek- więc pytam po cholerę jeszcze z nim jestem????????????? Ja nie wiem, autentycznie cholera jasna nie wiem, chyba mnie ostro porąbało, może coś mi w móżgu źle działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej autorko no coś Ty, jak mówi moja wnuczka przez pajaca i dupka ,przez drania i kurwarza Ty fajna dziewczyna chcesz się wieszać to on niech się wiesza ,kopnij drania w dupe ,wystaw walizki albo sama się spakuj i nie pozwól aby drań Cię niszczył ,Pomyśl ,że to tylko 10 lat a nie 30 tak jak było u mnie ,won z gnojkami bo taki się nie zmienia .Kochanie dasz radę ,bąz dumna to on niech się wstydzi ,że jest draniem,dasz radę ,trzymaj się powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
nieskromnie mówiąc jestem niezła z wyglądu i chyba charakteru :) zawsze miałam powodzenie, ale nie- ja głupia widziałam tylko jednego. Teraz mam 30 lat i martwię się, że nie bede miała rodziny, dzieci :/ :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdddadaddxxdd
do niemrawa,ja tak samo jak Zuzanna 153 sobie tlumacze ze lepiej 8lat a nie 30...ale tak samo jak ty mam doly,dokladnie ta sama historia jak u ciebie,tylko bez zdrady w listopadzie,za to zdrada w innym czasie,a to co opisywalas identyczne...wiec za czym tesknic???w domu nic nie pomogl,obiecal,byles mu dala spokoj,wogole bazowal na obietnicach,ale gdy sie upominalam o to zeby wykonal co obiecal,tak darl morde ze nalezalo przeprosic jasnie panisko ze wogole temat zaczelam....i jeszcze jak moj ojciec powiedzial,zafundowalas mu na koniec wczasy,wyjazd swiateczno noworoczny na 2 tyg do Malagi...no niech go kur..wa szlag,oczywiscie obiecal ze polowe zwroci,tylko zebym wylozyla....i teraz oczywiscie wywrzeszczal ze on tam na mnie tyle wydal kasy ze jestesmy kwita!!!brednie,raptem kupil mi za 100e rzeczy....wiec za czym tesknic? zazdroscic jakies pannie poznanej przez niego na portalu randkowym,ze teraz ona strupa ma??? ze zamiast Adonisa zlapac za piety,zlapala dla siebie najwieksze przeklenstwo,bol i cierpienie, no nie wiem czego ma mi byc zal,ale jest...bo mamy zryta psychike i on ma nad nami wladze,potrafi na pstrykniecie palca zepsuc nam humor i doprowadzic do lez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
Zuzanna153- a Ty jak się z tego wykaraskałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
xdddadaddxxdd a ile masz lat? Ile lat z nim byłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdddadaddxxdd
myslalam sobie czasem zeby jechac na klify z butelka whiskey i rzucic sie w otchlan oceanu...tak romantycznie,ale zawsze tak wieje i nap..la deszcz ze nie chce mi sie z domu wylazic:))))...i nie kupilam taxu na auto a w drodze na klify zawsze garda stoi i wylapuje na checkpoint...wiec nijak zabic sie nie moge bo tylko wieksze klopoty z tego beda,jak z parkingu trzeba bedzie auto holowac z mandatem:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdddadaddxxdd
niemrawa, 8lat w piekle wrzaskow wyzwisk,obciachu w kazdym miejscu gdzie mieszkalam...koszmar,mam 34lata,wiec jestem starsza,i wyobraz sobie ze mnie jeszcze chlopy chca do zycia,tylko ja mialam i mam klapki na oczach,tylko moj oprawca!!!!!:))) rany!!!! ironizuje,bo mi wszyscy mowia,ze to choreeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
xdddadaddxxdd- w fajnym miejscu musisz mieszkać. a mieszkasz też z tym swoim chłopem? Jak czytam ciebie, to myslę: "po co ona to znosi, czemu go nie rzuci" ? A jak mysle o sobie i swoim buraku to myslę: "może się zmieni, zdradził bo mu czegoś u mnie brakowało, pewnie mnie kocha". Powiem ci szczerze że uważam że ze mną jest cos nie tak wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miś Bubu. ;-p
niemrawaa - się nie martw nic. Jak chcesz - ja Cię wezmę. Krzywdy ze mną mieć nie będziesz, a szacunek od początku do końca. Tylko jeden minus - jak Ty po wyglądzie wybierasz, to ja odpadam... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
misiu Bubu a co z twoim wyglądem nie tak, do kogo jestes podobny. Uroda jes w sumie ważna, ale i tak charakter ważniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem tak bywa że się wszystko wali, ale potem wraca do normy. Poczekaj na tą dobrą passę. Faceta nie szkoda, niech idzie w las.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdddadaddxxdd
z moim ex chlopem juz nie mieszkam,od powrotu z Hiszpanii na poczatku stycznia go wywalilam,tak sie jakos stalo ze pisalam z kims 1,5roku na facebooku,zaprzyjaznilismy sie,ale nic wiecej poza tym,nigdy sie nie spotkalismy...za kazdym razem kiedy u mnie wybuchala awantura,kiedy mnie moj facet zle traktowal,moglam do niego zadzwonic i mu sie wyplakac,wogole zaczelismy do siebie non stop dzwonic i pisac,gadac na skypie....no i w tej Hiszpanii,gdzie juz mialam tego mojego serdecznie dosyc,bo chlal co wieczor,byl denny,dretwy i szukal pretekstu do awantury,powiedzialam mojemu przyjacielowi ze zaluje ze jego tutaj nie ma,,,,, Odparl,przylecisz do domu,zrobisz z nim porzadek,to pogadamy....i od tej chwili mialam w glowie tylko jedno,zrobic porzadek,zrobic porzadek,wypieprzyc tego chwasta w cholere!!!!!!! I tak tez zrobilam.....a przyjaciel przyjechal na nastepny dzien:))) i od tej pory jest u mnie co weekend:) wspiera,daje mi tyle uczucia i wsparcia ile nie dostalam przez te 8lat...nigdy!!!!! nie jest ksieciem z bajki,drobny,niepozorny czlowieczek z wielkim...sercem:))))) wytrzymuje te wszystkie hustawki nastrojow,lzy,pociesza,bo wie jak to jest,przerobil ten temat rowniez jakis czas temu.......nie wiem czy bede potrafila go pokochac,bo mam totalnie zryty beret,ale dajemy sobie czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawaa
wiesz- lepiej późno niż za późno. U mnie widzę ten proces postepuje- najpierw było super, potem dobrze, potem kiepsko, potem źle, potem zdrada, potem beznadziejnie i pewnie skończy się awanturą i rozstaniem. Ale powiem Ci, że pociąga mnie trochę samotność, taki świety spokój, zarabianie i wydawanie na siebie, więcej czasu, nawet chcciałabym poznać kogoś- nie na związek, sex, miłość, ale tak po prostu, odpocząć od starych problemów, znów być wolna, niezależna, smiać się, żyć normalnie. Szkoda mi straconych 10 lat, najlepszych lat zycia. Kurde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UFLICZKA123
A co zrobic jak facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dzewczyny o moim życiu to mogłabym napisać książkę i o księciu z bajki cholera jasna a i o mojej głupocie i o różowych okularach ,bezceler jak nic.Ten pierwszy jedyny i moja wiara w piękne życie bo ja go zmienię ,podstawowy błąd swoją miłością drania ,psychopatę i egoistę nie zmienisz .Dziś mam 56 lat czworo dorosłych dzieci i 5 lat jak związał się z prostytutką w wieku naszych dzieci a ja odzyskałam wolność ,tak już teraz widzę ,spadły mi te różwe okulary tylko czemu tak póżno ha ha ,że nareszcie robię co chcę,podróżuję i mam święty spokuj .Macie pracę to jest bardzo ważne bo ja 10 lat pracowałam a potem dzieci i dom a teraz zostałam bez pracy ,emerytury bo pan musiał być obsłużony a teraz lafirynda nie robi nic biedak nawet nauczył się prasować tak go onuca wyćwiczyła ale to dla niego kara a ja dostaję od pana 500 zł alimentów a za trzy lata emeryturę .Jak odeszłam od drania to dowiedziałam się o nim wiele złych rzeczy i to spowodowało że dziś dla mnie to chory ,wykolejony człowiek. Bardzo pomógł mi topik życie po rozwodzie gdzie do dziś teraz tam jestem i teraz ja pomagam innym kobietom .Powiem Wam ,że wszystko jest po coś ,kiedyś się tego dowiemy może nie teraz bo zdradził tak boli ale tomoże spowoduje ,że uwolnisz się od drania i spotkasz normalnego.Boisz się że nie będziesz miała rodziny a jaka teraz jest rodzina z takim mieć dziecko to tragedia ,poczytajcie ten mój topik to zobaczycie jakie tam matki mają koszmary z draniami i ich lafiryndami.Nie dajcie się ,powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UFLICZKA123
jest fajnym ojcem ale daremnym mężem??? NIe jestem z nim szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×