Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lawlii

ile macie kasy na miesiac???

Polecane posty

ile macie kasy na miesiac na utrzymanie i ile wam zostaje na wydatki typu ciuchy itp? putam osoby pracujace, utrzymujace sie samodzielnie (mniej lub bardziej). Ja zarabiam 1400, 300 dla rodzicow (plus minus jak mam wiecej kasy to dorzucam wiecej), 340 na studia, zostaje mi w dobrym miesiacu 700 zl dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to duzo ci zostaje, ja gdyby mi tyle zostalo wszystko bym odlozyla, wydala 100-200zl na miesiac moze. no i pomysl jeszcze jak studia skonczysz dojdzie dodatkowa kaska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfd67
300 dla rodzicow zajebiście masz,tylko 300 reszta dla siebie:) ja mam około 3000 i na siebie po opłaceniu wszystkiego zostaje mi max 500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfedcw
ok 3000 czasem wiecej po opłatach mi zostaje, ale nie mam rodziny w sensie męza i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do klarak
ja po skończeniu studiów nie liczyłabym na więcej kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfedcw
zaraz mnie zjedziecie, że pomyliłam zera, nie , nie pomylilam - po prostu ciężko na to pracuję, a robote mam stresującą i odpowiedzialna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego bys nie liczyla? iodejdzie oplata za sudia dojazdy itp itd wiec dodatkowo 300-500 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000000000000000999999999999
ja tez mam wszystko dla siebie:)! +kocham ten stan kiedy na konto wpływa mi 2 tysie i niczego nie musze opłacac. bo mój facet ołaca rachunki itp. nawet na benzyne mi kopsnie z czasu:)he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślałam, że chodzi ci
o zmianę na lepszą pracę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunnniiia
Zarabiam ok. 2500 zł (zależy od miesiąca), mąż tyle samo. Odejmując opłatę za mieszkanie (1100 zł), prąd, internet, rata kredytu oraz ZUS i podatek (bo mamy działalność gospodarczą), zostaje nam ok. 1800 zł, z czego połowa idzie na jedzenie (dla nas i naszych 3 kotów). I zostaje... po ok. 400 zł na osobę tak tylko na swoje wydatki :O Mało... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jeddna
2.500 zarabiam: 1.000 mamie na życie 200 kablówka, telefon zostaje 1.300 odkładam 300, a reszta robię zakupy czasami, kupuję sobie leki, kosmetyki i tak rozchodzą się pieniądze. Chyba jestem trochę rozrzutna? Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie nie umiem oszczedzac, ale to chyba tez dlatego, ze jak bylam mlodsza to mama rzadko kupowala mi nowe ciuchy i teraz jak pracuje miedzy ludzmi, gdzie sie wszyscy raczej dobrze ubieraja, to nadrabiam ciuchowe zaleglosci.. ale musze zaczac zyc oszczedniej no i pomyslec o tym jak zarabiac wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaktusinka:)
Ja zarabiam 1350. Telefon-50 Paliwo-300 Czynsz-300 Opłaty-100 Zostaje 600 na życie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaretta from Kraków
zarabiam 2900 czynsz i media 1400 na dojazdy nie wydaję - praca 2 km od domu - na nogach żywność - miesiąc - ok 600 zł telefon internet 100 zł Tata przesyła 500 zł - sądzi że bieduję w tym Krakowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boematte
ja musze miec tylko na bilety na komunikacje i na rozrywki, reszte odkladam na wyjazdy w gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×