ból w dole brzucha 31 tydzien

Jestem w 31 tygodniu ciązy i w sobotę złapał mnie ból z lewej strony w dole brzucha, jak siedziałam to nie dokuczał, ale jak wstawałam to ciężko mi było sie wyprostować, przeszedł po kilku godzinach, ale przedwczoraj w nocy mnie znów złapał (rano przeszedł) i dziś w pracy na 2 godziny. Czy to może być niebezpieczne? Wizytę mam za 3 tygodnie, byłam tydzień temu i było wszystko ok, miałyście może takie bóle? Nadal pracuję (jestem nauczycielka) i do tej pory czułam się swietnie...:/

Hej. Ja jestem obecnie w 38 tzgodniu i takie bóle w dole brzucha mam od 27 tygodnia podobno jest to normalne. Macica przygotowuje sie do porodu i rozciaga sie tak bynajmiej mój lekarz mi powtarzał.

Karla też masz takie ciągnące bóle jak wstajesz, że masz ochotę się schylić, bo ciężko się wyprostować?

Dziecko wstawia sie powoli w kanal rodny byc moze istad te bole , poza tym moga Ci sie zaczac niedlugo skurcze przepowiadajace

Ja też miewałam takie bóle, a raczej kłucie w boku, które czasem było tak silne, ze nie dałam rady chodzić. W moim przypadku były to skurcze przepowiadające braxtona-hicksa ale zdarzało się tez że odczuwałam nagłe i mocne parcie na pęcherz, a przy tym również mnie bolało, lekarz wytłumaczył mi wtedy że dziecko od pewnego momentu jest już na tyle duże, ze gdy ułoży się w jakiejś pozycji to może powodować ucisk na różne narządy, mam nadzieję, ze tak właśnie jest i w twoim przypadku :)

czyli nie martwic się tym?