moj facet chce seksu po kilka razy dziennie

Witajcie mam problem. Mój narzeczony chce seksu po kilka razy dziennie a mi wystarczyłby raz tygodniowo. Czy jego zachowanie jest normalne? Czy to ze mną jest coś nie tak? Pomóżcie

ja bym tak chciala,a ty narzekasz :O

ja bym tak chciala,a ty narzekasz :O

z toba jest cos nie tak:D a tak serio , po prostu masz mniejsze libido i tyle... kiepsko sie dobraliscie , mojemu facetowi wystarczylo raz na miesiac czy dwa , dobrze ze juz z nim nie jestem

Moj tez chce minimum raz dziennie, a w weekendy jak mamy oboje wolne to po 2-3 razy:o ja mam niskie libido i mnie by wystarczył seks max 2-3 razy w tygodniu. Najwiekszą chcice mam w okolicach owulacji, ale to wiadome ;) A moj ma pretensje ze nie chce z nim uprawiac seksu tak codziennie i sie obraza

Moj tez chce minimum raz dziennie, a w weekendy jak mamy oboje wolne to po 2-3 razy:o ja mam niskie libido i mnie by wystarczył seks max 2-3 razy w tygodniu. Najwiekszą chcice mam w okolicach owulacji, ale to wiadome ;) A moj ma pretensje ze nie chce z nim uprawiac seksu tak codziennie i sie obraza

a wracając do twojego pytania autorko: i z nim i z tobą jest wszystko w porządku. on lubi seks i ma wysokie libido, a ty masz mniejsze i tez jest to w normie. w jakim jestescie wieku? podobno najlepszy czas na dobry seks u kobiety zaczyna sie po 30tce :P wtedy wzrasta libido u kobiet

ja tez tak chce,,,, chociaz codziennie , bo moj to ostatnio gora 2 razy w tyg ;/

no ja mam 27 a mój facet 35. Ja za młoda a on za stary?

A to dobre. Korzystaj :D Uwazam ze takie zachowanie jest jak najbardziej normalne! Mialam kiedys chlopaka, lat 23 ktory nigdy nie mial ochoty na sex. Ile to ja sie nagimnastykowalam zeby go zachecic - to byl moj pierwszy chlopak , ja mialam wowoczas mialam 20 lat. Ile to rozmow mielismy, tlumaczylam mu ze mam dosyc wysokie potrzeby, ze moze bysmy cos zmienili, moze w innym miejscu : jak las :P itd. Nic nie dzalalo. Glowilam sie bardzo dlugo.. konczylo sie to placzem i jego urazonym ego. Aha bo nie wspomnialam, seks mielismy nie wiecej jak raz na miesiac. Nie jestem ani gruba ani jakas paskuda. Mam sporo powodzenie u facetow. Niestety dziewczyny.. jak nie pasujecie do siebie pod wygledem libido to sie to predzej czy pozdniej rozpadnie. Walkczylam o nas 4 lat. ostatecznie wkurzylam sie i sie rozstalismy. Z persepktywy czasu uwazam ze to byla jedna z lepszych decyzji w moim zyciu. Jestem juz od roku w nowym zwiayku . z moim partnerem mamy 2 razy dziennie sex, kochamy sie i dobrze rozumiemy. Libido to podstawa :D :D czarnownica123- ciesz sie naprawde ze Twoj narzecony , juz pewnie obecnie maz , potrzebuje duzo seksu. Lepsze to jak moj ex haha :D