Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klaaudynkaa

Lista gości - problem

Polecane posty

Gość Klaaudynkaa

Witajcie dziewczyny, mam mały problem i tak się zastanawiam co Wy byście zrobiły w mojej sytuacji. Otóż robię wstępną listę gości na moje wesele... Mam ciocie i wujka (kuzynostwo rodziców) a oni mają 3 dzieci, wszyscy mają już swoje rodziny. No i właśnie tu tkwi problem. Na pierwsze wesele, które organizowali byliśmy proszeni wszyscy (rodzice + dzieci). Na drugie prosili samych rodziców, a na trzecie nie prosili już nikogo, ani moich rodziców ani nas. I tak się zastanawiam jak postąpić. Czy prosić wszystkich, czy ograniczyć się tylko do Cioci i Wujka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona :)
nie zastanawiaj się czy powinnaś czy wypada itd zrób jak uważasz. Ja jestem przeciwniczką zapraszania kogoś z kim nie utrzymuję kontaktu tylko dla tego, że jest moją jakąś rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enncea
kolejna co ma problem czy zapraszac pociotki, z ktorymi sie nie kontaktuje. masz z nimi kontakt? rozmawialiscie ostatnio/byliscie u siebie? czujesz potrzebe dzielenia z nimi tego dnia? nie? - to jaki masz problem? tak? - to jaki masz problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monis-29
Moim zdaniem i z autopsji - goście są tacy co to ich trzeba zaprosić chcesz i tacy któych "wypada" zaprosić. zalezy też czy liczysz sie z kosztami czy sa inne powody dla których pociotek nie bardzo chcesz zapraszac. U nas w rodzinie jest tak ze sie zaprasza bo to rodziny wielopokoleniowe wiec zaraz ktoś z innej "gałęxi" albo sie żeni albo ma komunie itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaaudynkaa
Oni mieszkają niedaleko nas. ale nie, nie utrzymujemy większego kontaktu. Wujka i Ciotke na pewno zaprosimy, ale zastanawiam się nad kuzynostwem, z którym też większego kontaktu nie mam, a byłam proszona tylko na wesele jednego z nich. Z kosztami się nie liczę, bo to nie o to chodzi. Pewnie zostanie tak, że zaprosimy wszystkich, a czy przyjdą to już od nich zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monis-29
skoro tak - to sie nie martw - tylko pilnuj żeby potwierdzenia zebrać - szkoda trzymać puste talerze ;) Ja zmieniałam liste gości w lokalu jeszcze w przeddzieć - mój slubny sie wypiął -stwierdził że nie będzie tak zmieniał ciągle - ale dzięki temu na 108 osób tylko 2 nie przyszły mimo potwierdzenia. (prosiliśmy 158).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×