perfumy do domu z biedronki

Witam :) Czy ktoś spotkał się z wizytą w domu pań lub panów oferujących, niby to w prezencie za wyrażenie opinii, perfumy (wodę perfumowaną) w promocji Biedronki? Wczoraj miałam wizytę dwóch gadatliwych pań ;) Nawciskały, nagadały, namieszały, spsikały perfumowanymi wodami, w rękę wcisnęły je, które niby specjalnie dla mnie (20 osób na osiedlu) obniżono z dwustu iluś złotych na 119 zł, do tego dano mi na Walentynki 4 wody perfumowane męskie mówiąc jednocześnie, że to oferta limitowana bez kodu kreskowego i w Biedronce w sobotę za to opakowanie dostanę prezent :P Zamotały mnie, bo obudziłam się z drzemki poobiedniej właśnie. Ogólnie nie daję się zamotać :D... Powiedziałam, że do bankomatu muszę iść, bo nie mam gotówki (czyt. spławić chciałam), a one na to, że daję 30 zł na dobrą kawę i perfumy są moje (ale mam o tym nie mówić nikomu :P), bo one już kończą i chcą iść do domu. Powiedziałam, że nie mam 30 zł, a tylko 20 :P, a one na to, że ok, że sprawa załatwiona i wcisnęły mi perfumy (INSPIRATION) za te 20 zł, a resztę kartoników walentynkowych zabrały i poszły za nim doszło do mnie co się stało ;) Pytanie moje: co to było?! Spotkał się ktoś z czymś podobnym?

Od kiedy Biedrona ma w swojej ofercie perfumy ? :D Mysłalam ,ze to tylko hipermarkety sprzedają podróby typu La rive i inny szajs :D To co opisalas tez mnie spotkało ;) kolejne MLM Jesienią w centrum Warszawy ide z kolezanką...i nagle podchodzi do nas urocza młoda kobieta w białej koszuli i czarnych jeansach... Pyta czy jestesmy z W-wy , ja na to ze tak. I wtedy dała do przetestowania dwa zapachy , pytając czy sie podobają i który jest ładniejszy. Nie śmierdziały fakt, raczej zapach dla dziecka , kwiatuszki cukiereczki. Tak gadała ,ze nie dała nam dojsc do slowa. Zapach to podobno specjalna oferta (Diora :D ) ,testują nowy zapach przed wprowadzeniem na rynek i bedzie on dostepny za 10 dni w Douglasach za cene 189zł za 50ml... jej oferta to 59zł. Na chłopski rozum jak taka marka jak C. Dior moze testowac nowy zapach na ulicy ,w kraju w ktorym co druga osoba uzywa podróbek ( swiadomie lub nie) ? Ja stanowczo odmowilam , wiec rzucila sie na moją kolezanke , ona jest naiwna ,mowilam ze nie wart, ze znajde jej cos lepszego , pani wyraznie zdenerwowana.. kolezanka uległa ,ale miala przy sobie tylko 40 zl :D Zapach ? Inspirowany Dolce Vitą , ulotnil sie po godzinie .... Moja mama dwa lata temu rowniez padła ''ofiara'' czegos podobnego, wcisnięto jej niby Chanel 5 za 150 zl , oczywiscie podroba ktora szybko wietrzeje.